jak najbardziej pożytek jest,
nie wiem jak mocowane więc się nie wypowiem (najlepiej by było mocowanie progu do ramy przyspawać a sam próg do mocowania przykręcać, tak jest najwygodniej i najbezpieczniej moim zdaniem), ale pomijając już funkcje możliwości podniesienia, któ©a jest bardzo ważną rzeczą w jeździe samemu, to ogromna zaleta ochronna, nie tylko przed błotem (w autach z progami nie ma syfu na aucie zostaje on na ziemi) to odpada możliwość skasowania nadwozia o kamloty, pniaki itp
wiele razy w rajdówce oparłem się progiem o drzewo czy kamień nie kasując auta jedynie próg, który łatwo można wymienić
wypełnienie (choćby częściowe) bardzo usztywnia konstrukcje poza tym chroni prze podnoszonymi przez koła kamieniami i innymi małymi obiektami (można jeździć z otwartą szybą nie martwiąc się że zarobisz w paszcze kamulcem

)
ogólnie progi bardzo przydatna sprawa
