I stało się. Przecieka.
Gdzieś nad przednia gruchą, bo widać na niej ślady.
Metalowe rurki w tragicznym stanie, wężyki niewiele lepsze.
Zastanawiam się nad wymiana wszystkiego (tzn. rurek i wężyków) na wężyki w oplocie stalowym - które ponoć nie rozszerzają się pod wpływem ciśnienia. Kolejny plus to taki, że można te wężyki zamówić dowolnej długości z dowolnymi końcówkami - więc odpadłyby wszystkie skorodowane złączki/przejściówki/inne badziewia - żadnych złączek na drodze zacisk - moduł ABS.
I tutaj pytanie do bardziej doświadczonych kolegów - czy taka przeróbka ma szansę bytu?
Pozdrawiam.
Tarrin