Strona 1 z 7

Alternator

PostNapisane: 05 mar 2010, 19:46
przez Slon_PL
Hi
to ja z kolejnym pytaniem cos mi cyka w alternatorze i sie zacZyna lekko swiecic lampka ladowania
mam juz mostek mam regulator napiecia tylko niewiem gdzie go zalozyc :-/
i mam pytanko jakie lozyska tam sa?? bo wole kupic a potem rozebrac :-)
A jakby co to Isuzu Trooper 2.3 TD 91

Re: Alternator

PostNapisane: 05 mar 2010, 23:44
przez Nahen/thor_
Z paskiem wszystko OK? Tak na początek?

Re: Alternator

PostNapisane: 06 mar 2010, 10:03
przez Slon_PL
Pasek naciagnalem.
Wczoraj kupilem nowe aku facet mi ladowanie sprawdzil i powiedzial ze mam takie na granicy okolo 12v
Wieczorem wsiadlem w samochod i zaczelo mi sie ladowanie swiecic...
A alternator mam zalany ropa bo mi jeden wtryskiwacz troche rozchalpuje na boki mam jakies uszczelki specjalne kupic i wlozyc miedzy wtryskiwacze a blok

Re: Alternator

PostNapisane: 06 mar 2010, 23:36
przez gumirek
Zdaje się, że tam są pierścienie ślizgowe dla uzwojenia wzbudzenia. Zaolejone nie będą spełniać swojej funkcji.

Re: Alternator

PostNapisane: 06 mar 2010, 23:39
przez Nahen/thor_
JAk masz zalany alternator ropą to an bank pasek się ślizga w ropie i do tego nie piszczy bo ropa go smaruje. ładowanie powinno byc na poziomie 13-14V. Jak masz możłiwość to zdejmij pasek, porządnie wyczyść alternator, i pasek założ odpal i od razu zanim sie znów zachlapie podłacz miernik/voltomierz nawet do akumulatora bezpośrednio jak pokaże okolice 13v znaczty że problemem jest ślizgający się w oleju pasek

Re: Alternator

PostNapisane: 08 mar 2010, 16:57
przez Slon_PL
Pasek jest ok bo go to napinalem byl delikatie mowiac luzny az dziwne ze niespadl
jutro maj mi robic altka za jedyne 130 zl

Re: Alternator

PostNapisane: 09 mar 2010, 17:35
przez Slon_PL
Zrobione za 250 zyli
pekniete panewki i ztopione szczotki a i mam silnik od opla omegi 2.3td

wymiana alternatora 3,1 d

PostNapisane: 22 mar 2010, 19:46
przez pafel
No i nadszedł czas na wyjęcie alternatora ładowanie skończyło się definitywnie. Jednak coś co w innych autach wykonywało się w miarę szybko iw montku nie wygląda za ciekawie. Wydaje mi się że trzeba wyjąć przynajmniej chłodnice od wody żeby dostać się do dolnej śrubki mocującej i żeby go wyjąć.
Jeżeli ktoś przerabiał temat to bardzo bym prosił o poradę w jaki sposób najmniej się przy tym narobić :D

Re: wymiana alternatora 3,1 d

PostNapisane: 22 mar 2010, 19:59
przez hassan
spróbuj zdjąć prawe koło i plastikowe nadkole. z tego co czytałem masz wtedy łatwy dostęp i chwila-moment altek wyjęty :)

Re: wymiana alternatora 3,1 d

PostNapisane: 22 mar 2010, 20:55
przez marcin75m1
Witam nie jest tak latwo ,wyciagnij wisko nastepnie wykrecasz srube od naciagu ,nastepnie dolna dluga sruba ,przewody od wakum pompy ,kabelki i breszka podwzazyc aby odepchnac go od bloku ,tak jak kolega pisal zdjecie kola i jezeli masz w miare szczupla raczke mozesz sobie pomuc ale nadkola nie odkrecaj a jedynie mozesz sciagnac gume ktora zaslania silnik przed woda i blotkiem ,a ja go wyciagalem chyba gora ,ale sprawdz taki niebieski przekaznik ktory jest w skrzynce pod maska jest on nawet opisany jak sie nie myle charge relay ,z klima jest trudniej.

Re: wymiana alternatora 3,1 d

PostNapisane: 24 mar 2010, 00:36
przez pafel
dzięki za podpowiedzi. Przekaźnik jest padnięty na bank - już go usunąłem. Po usunięciu ładowanie jednak wciąż było - przez kilkanaście dni. Myślę że on odpowiada tylko za kontrolki i nic poza tym.Pomimo że kontrolki gasły (jak jeszcze działał) to ładowanie i tak było słabe - na wolnych voltomierz spadał poniżej 12 V a później podczas jazdy dochodził do 14 a teraz nic. Wskazówka od woltomierza stoi w miejscu.

alternator i izolator akumulatorów

PostNapisane: 22 lut 2012, 22:06
przez piotrck
noszę się z zamiarem zamontowania drugiego akumulatora , oryginalnie mam jeden akumulator, wstawiłem 100ah http://katalog.zap.pl/category/index/13
mój dylemat jest następujący, mam zamiar zakupić izolator akumulatorów co by mieć na dalszych wyjazdach dwa akumulatory. i tu zaczyna się moja rozterka
z tego co czytałem w 3,1 td jest zamontowany alternator hitachi 50A. pytanie czy da rade naładować dwa akumulatory drugi myślę o jakimś 80ah z większym prądem rozruchu jako główny do obsługi auta , większy 100ah do lodówki dodatkowego oświetlenia , laptopa, wyciągarki itp.
pytanie:
1) czy należy zmienić alternator i czy są jakieś do naszych troopków większe ?
2) izolator akumulatorów jaki ? widziałem na stronkach za jakieś 1200-1500 zł co jest dość wygórowaną ceną. czy można zastosować coś tańszego może jakiś zamiennik
będe wdzięczny za poradę a jak by jakiś magik elektronik potrafił coś takiego zbudować to już bym był więcej niż rad, a czytałem na forum o takowym ustrojstwie ale dla mnie to czysta magia bo się na prądzie nie znam ale widzę że kolesie ogarniają temat
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... t=izolator

Re: alternator i izolator akumulatorów

PostNapisane: 22 lut 2012, 22:45
przez Hezuz
wejdz na moj watek , jak bedziesz miał pytania to pisz na priva

viewtopic.php?f=34&t=1478

Re: alternator i izolator akumulatorów

PostNapisane: 23 lut 2012, 16:23
przez hassan
piotrck napisał(a):2) izolator akumulatorów jaki ? widziałem na stronkach za jakieś 1200-1500 zł co jest dość wygórowaną ceną. czy można zastosować coś tańszego może jakiś zamiennik
będe wdzięczny za poradę a jak by jakiś magik elektronik potrafił coś takiego zbudować to już bym był więcej niż rad, a czytałem na forum o takowym ustrojstwie ale dla mnie to czysta magia bo się na prądzie nie znam ale widzę że kolesie ogarniają temat


kup sobie przekaźnik baryłkowy do wyciągarki i będziesz miał najprostszy separator starowany z kabiny guzikiem. Jak znajdziesz kogoś kto się trochę na elektronice zna to Ci dołoży do tego jakieś sterowanie - czasowe, albo w zależności od napięcia, albo jeszcze inne cuda :)

Re: alternator i izolator akumulatorów

PostNapisane: 23 lut 2012, 18:49
przez piotrck
szukam gotowego rozwiązania i zarazem bezpiecznego. Proszę o jakiś gotowy produkt Hand Made Poland. Zakupię, piwo postawię i będę chwalił pod niebiosa.

Re: alternator i izolator akumulatorów

PostNapisane: 23 lut 2012, 19:23
przez piotrck
znalazłem http://www.intelle.pl/
dzięki hassan

Re: alternator i izolator akumulatorów

PostNapisane: 23 lut 2012, 21:46
przez Hezuz
piotrck napisał(a):znalazłem http://www.intelle.pl/
dzięki hassan


nie pomyliłeś ksywek :)2 :lol: :lol: i chyba dostałes gotowca :lol: :lol: :lol:

Re: alternator i izolator akumulatorów

PostNapisane: 23 lut 2012, 22:55
przez piotrck
sorki masz racje Hezuz
tak podpatrzyłem co ty zakupiłeś i poszukałem , lubię się uczyć od lepszych . bez cukru :D

Re: alternator i izolator akumulatorów

PostNapisane: 23 lut 2012, 23:03
przez piotrck
tylko jedno mnie zastanawia czemu zakupiłeś separator dla 3 akumulatorów ?

Re: alternator i izolator akumulatorów

PostNapisane: 23 lut 2012, 23:11
przez Hezuz
separator jest na dwa , sterowanie jest do trzech a zalozenie było takie ze mozna dowolnie ustawiać sposób i kolejnośc ładowania aku i jednocześnie mieć wskaznik naładowania .

Re: alternator i izolator akumulatorów

PostNapisane: 24 lut 2012, 08:53
przez piotrck
ok :)2

Alternator

PostNapisane: 17 cze 2012, 11:51
przez Maryś
Jako, że snorkele się montuje co by auta topić to pytam jak się ma alternator do zalania wodą :?: czy szlak go nie trafi? No i w ogóle silnik jak wytrzymuje kontakt z wodą. Jakie macie doświadczenia?

Re: Alternator

PostNapisane: 17 cze 2012, 20:47
przez wojtekkk
Jako, że snorkele się montuje co by auta topić

myslałem ze raczej przeciwnie-by nie utopic a wyjechac.
co do samego pytania- altek przeżyje choc istnieje mozliwość chwilowej utraty ładowania

Re: Alternator

PostNapisane: 17 cze 2012, 21:13
przez danti
Potem jak się błoto dostanie do niego, to może ładować słabiej, ale żyć powinien :)

Re: Alternator

PostNapisane: 17 cze 2012, 22:54
przez marcinoski
Najlepiej wozić jednego w zapasie :D