Strona 8 z 13

Re: rozmiar felg ET odsadzenie

PostNapisane: 02 lis 2016, 11:26
przez Gocu
Zastanawia mnie czy będzie odczuwalna (na asfalcie) przesiadka z opon AT 265/75r16 na 265/70r17. Wysokość i szerokość jest identyczna, różnią się tylko wysokością profilu (o 13mm). Teoretycznie te na felgach 17" będą miały większy współczynnik odporności na boczne znoszenie opony i samochód powinien prowadzić się lepiej.

Re: rozmiar felg ET odsadzenie

PostNapisane: 02 lis 2016, 11:45
przez pocieszny
przy stratach w układzie kierowniczym i zawiasie naszych potworków wydaje mi się że w zasadzie różnica będzie pomijalna ;)
a wydatek spory niestety

Re: rozmiar felg ET odsadzenie

PostNapisane: 02 lis 2016, 11:47
przez Gocu
Teraz mam 235/85r16, to może dużą różnicę (na plus) zrobi przesiadka na 265/75r16? Obie opony 32", tylko szerokość inna

Re: rozmiar felg ET odsadzenie

PostNapisane: 02 lis 2016, 12:10
przez pocieszny
to prędzej, choć w koleinach będzie bardziej pływał ;)
wiesz wszytko ma plusy dodatnie i ujemne :)21 :)2

Re: rozmiar felg ET odsadzenie

PostNapisane: 02 lis 2016, 12:58
przez Quentil
pocieszny napisał(a):... w trooprrze jest tak że jak poleci łożysko wyjeżdża całe koło z półosią i wszytkim :)21


Ilustracja: https://www.youtube.com/watch?v=LtPh2mv6UOA :)21

Re: rozmiar felg ET odsadzenie

PostNapisane: 02 lis 2016, 14:47
przez pocieszny
jest gdzieś jeszcze filmij jak staruszek jedzie z wyjechanym na pół metra kołem :)21 :)2

Jakie Felgi?

PostNapisane: 12 sty 2017, 11:03
przez cherokeexj
Panowie przymierzam się do zmiany felg aby poptrawić zwrotność i stabilność swojego dyliżansu. Czy możecie mi powklejać zdjęcia waszych aut i napisać jakie macie ET? chodzi mi o ujęcia zrobione z przodu lub z tyłu żeby było widać jak szeroko stoją koła względem budy. Największy wybór jest ET13 ale nie wiem czy nie będzie za mało. Chciałbym coś w okolicach 0 ale nic nie ma.

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 12 sty 2017, 12:04
przez freefly

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 12 sty 2017, 18:34
przez korf
Tu sobie porównaj: http://tiwing.com/wheel-offset-calculator/

Może z Patrola 16x8 ET10 https://www.wheel-size.com/size/nissan/patrol/2004/ choć zawsze miałem wrażenie, że to ET0, ale będziesz musiał prawdopodobnie kupić nakrętki płaskie a nie stożkowe.

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 12 sty 2017, 18:45
przez cherokeexj
Panowie obliczanie gdzie i o ile mi się odsunie koło względem nadkola to ja wiem. Chodzi mi o realne zdjęcia aby widzieć jak to w rzeczywistości wygląda na samochodzie. 16x8 et5 to drugi strzał o ile szerokość jest ok bo pójdzie ponad 4cm na stronę to odległość od razy wychodzi 2cm.... trochę mało a mam auto skręcone na ogranicznikach i jego zwrotność pozostawia wiele do rzeczenia :)3

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 12 sty 2017, 23:58
przez miras7
Jak za dużo odsadzisz to z kolei opona będzie przy skręcie wchodzić w próg lub w ramę z przodu (tam gdzie jest przykręcany zderzak). Jak nie masz stabilizatora z przodu (bo on pierwszy ogranicza skręt przy większych kołach) to co przeszkadza rozkręcić ogranicznik? Ja mam oryginalne felgi ET38 na dystansach 30mm, czyli takie ET08. Jak Cię interesuje mogę fotkę wrzucić.

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 13 sty 2017, 01:03
przez cherokeexj
miras7 napisał(a):Jak za dużo odsadzisz to z kolei opona będzie przy skręcie wchodzić w próg lub w ramę z przodu (tam gdzie jest przykręcany zderzak). Jak nie masz stabilizatora z przodu (bo on pierwszy ogranicza skręt przy większych kołach) to co przeszkadza rozkręcić ogranicznik? Ja mam oryginalne felgi ET38 na dystansach 30mm, czyli takie ET08. Jak Cię interesuje mogę fotkę wrzucić.

nie mam staba z przodu a co mnie ogranicza że nie mogę rozkręcić ogranicznika? opony trące o ramę a że to kopia simex to możesz mi wierzyć (lub nie) nie jest to tarcie takie jak na mt tylko wręcz szarpanie ;) Jutro jadę właśnie po dystanse 30mm na 4 koła... Są w dobrej cenie 20-25km ode mnie więc jadę zobacze i pewnie zabiorę ale zdjęcie chętnie zobaczę będę wiedział czego się spodziewać ;)

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 13 sty 2017, 17:31
przez miras7
Na tym chyba dobrze widać:
Obrazek
Opona 255 85 16

Nie musisz mi tłumaczyć co to opona "kopia simex".... po prostu byłem ciekaw gdzie Ci przyciera. Tyle.

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 13 sty 2017, 17:41
przez pocieszny
Poszukaj sobie foty w moich postach tam masz montka na +12 i oponach 305 nic nie przyciera, pytanie tylko jaki masz lift i jakie opony planujesz (docelowo) w sumie i tak masz szerzej o ponad 2,5cm na stronę przy takiej feldze

Nie wkleję Ci foty, siedzę w Iranie i net bangla ciężko ;)

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 13 sty 2017, 21:22
przez cherokeexj
miras7 napisał(a):Na tym chyba dobrze widać:
Obrazek
Opona 255 85 16

Nie musisz mi tłumaczyć co to opona "kopia simex".... po prostu byłem ciekaw gdzie Ci przyciera. Tyle.



A że Ci tak jeszcze dupę zawrócę.... Jakieś foto z bokowca? Wydaje mi się że stoi zdecydowanie wyżej niż mój. Jak liftowałeś swojego? Seryjne drążki i podkładki czy coś jeszcze? Mój jest strasznie płaski albo ja jestem przewrażliwiony.

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 14 sty 2017, 14:30
przez miras7
Obrazek

Ok 5cm na sprężynie (jak nie potrzeba większego udźwigu to można podkładką), drążki podkręciłem trochę mniej, jak pusty to tył stoi trochę wyżej od przodu. Do tego buda 3cm.

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 14 sty 2017, 14:35
przez cherokeexj
A powiedz mi jak z przodu dolny wahacz? u mnie jest idealnie w poziomie. Jak jest u Ciebie? Może dlatego mój się wydaje niski bo nie mam bodyliftu w swoim.
Duże koszta zlecić to komuś? powiedzmy 5cm na budzie podnieść.

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 14 sty 2017, 16:24
przez cherokeexj
jednak jest lekko przełamany do dołu..... ale mimo wszystko wydaje mi się że jeszcze powinno być wyżej ze 2-3cm półoś niemal poziomo więc ma zapas.

Poniżej fotki poglądowe mojego gruza.

Obrazek


Opona Globgum 80cm realnej wysokości

Obrazek

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 14 sty 2017, 16:53
przez Quentil
Wahacze mniej więcej tak wyglądają przy ok. 2" liftu, brak podniesionej budy też ma wpływ wizualny (nawet dość mocny), no i po zdjęciu progów i tych plastikowych nakładek będzie wydawał się wyższy. Moim zdaniem wysokość jest w miarę ok ;)

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 14 sty 2017, 18:12
przez cherokeexj
Quentil napisał(a):Wahacze mniej więcej tak wyglądają przy ok. 2" liftu, brak podniesionej budy też ma wpływ wizualny (nawet dość mocny), no i po zdjęciu progów i tych plastikowych nakładek będzie wydawał się wyższy. Moim zdaniem wysokość jest w miarę ok ;)


Czyli nie dotykać dla świętego spokoju? Drażni mnie to że non stop gdzieś ramą tłukę albo hakiem. Wiem że takie są uroki autobusu..... ale na te 2-3 cm to bym się nie obraził. Na drążkach koniec regulacji. Czy po przekręceniu drążków na wieloklinie o powiedzmy 2 ząbki coś ugram jeszcze? I ewentualnie o ile może się podnieść przy takim zabiegu (plus minus)?

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 14 sty 2017, 18:35
przez Quentil
Ugrać-ugrasz, sądzę, że 1" lub więcej. Pytanie czy zawias będzie działał, bo lift IFSa poprzez zabawy z drążkami to tylko przesunięcie punktu spoczynkowego zawiasu, zyskujesz na ruchu w górę, a zabierasz opad w dół, całkowity skok się nie zmienia. Na stronie Ironmana wyczytałem, aby zostawić przynajmniej 10cm opadu czy nawet 15. Sprawdź o jaką wartość teraz koło opada względem spoczynku, odejmij te naście cm i będziesz miał maksa liftu jaki zyskasz, żeby wciąż jeździło względnie normalnie.

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 14 sty 2017, 18:51
przez cherokeexj
Quentil napisał(a):Ugrać-ugrasz, sądzę, że 1" lub więcej. Pytanie czy zawias będzie działał, bo lift IFSa poprzez zabawy z drążkami to tylko przesunięcie punktu spoczynkowego zawiasu, zyskujesz na ruchu w górę, a zabierasz opad w dół, całkowity skok się nie zmienia. Na stronie Ironmana wyczytałem, aby zostawić przynajmniej 10cm opadu czy nawet 15. Sprawdź o jaką wartość teraz koło opada względem spoczynku, odejmij te naście cm i będziesz miał maksa liftu jaki zyskasz, żeby wciąż jeździło względnie normalnie.

myślę że co chodzi o opad to amor jest najsłabszym ogniwem. Druga sprawa że jak go podniosę jeszcze ze 2cm w góre to będę chciał wystrugać odboje. Nie wiem czy dobrze myślę ale jak zrobię lift o powiedzmy 3cm w góre to przy ograniczeniu skoku o te 3cm drążki nie będą miały większego obciążenia jak w tej chwili? Nie potrafię tego po polsku wytłumaczyć mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi :oops:

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 14 sty 2017, 19:36
przez Quentil
cherokeexj napisał(a): myślę że co chodzi o opad to amor jest najsłabszym ogniwem.

Amor ma chyba ze 2 cm zapasu, ale na górnym wahaczu masz mini odbój. Od zewnątrz wystaje taki gumowy walec/cycek, a od dołu wahacza jest odbój i na nim się zawias opiera. Ogólnie komponenty zawiasu są dobrane dość "ciasno" (jak jedno poprawisz to reszta blokuje), ale w pierwszej kolejności ogranicza ten odbój.

cherokeexj napisał(a):Druga sprawa że jak go podniosę jeszcze ze 2cm w góre to będę chciał wystrugać odboje. Nie wiem czy dobrze myślę ale jak zrobię lift o powiedzmy 3cm w góre to przy ograniczeniu skoku o te 3cm drążki nie będą miały większego obciążenia jak w tej chwili? Nie potrafię tego po polsku wytłumaczyć mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi :oops:

Odboje seryjne będą robić, bo skok zawiasu i skrajne pozycje się nie zmieniają. Liftując zmieniasz napięcie drążków czyli zawias się utwardza i przez to wyżej stoi (przesuwa się tylko punkt zerowy).

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 14 sty 2017, 19:48
przez cherokeexj
Quentil napisał(a):
cherokeexj napisał(a): myślę że co chodzi o opad to amor jest najsłabszym ogniwem.

Amor ma chyba ze 2 cm zapasu, ale na górnym wahaczu masz mini odbój. Od zewnątrz wystaje taki gumowy walec/cycek, a od dołu wahacza jest odbój i na nim się zawias opiera. Ogólnie komponenty zawiasu są dobrane dość "ciasno" (jak jedno poprawisz to reszta blokuje), ale w pierwszej kolejności ogranicza ten odbój.

cherokeexj napisał(a):Druga sprawa że jak go podniosę jeszcze ze 2cm w góre to będę chciał wystrugać odboje. Nie wiem czy dobrze myślę ale jak zrobię lift o powiedzmy 3cm w góre to przy ograniczeniu skoku o te 3cm drążki nie będą miały większego obciążenia jak w tej chwili? Nie potrafię tego po polsku wytłumaczyć mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi :oops:

Odboje seryjne będą robić, bo skok zawiasu i skrajne pozycje się nie zmieniają. Liftując zmieniasz napięcie drążków czyli zawias się utwardza i przez to wyżej stoi (przesuwa się tylko punkt zerowy).



Czyli dobrze myślę. Liftując usztywnię bo będzie większe napięcie drążka... Czyli przy skrzyżowaniu przedniej osi w momencie kiedy wahacz oprze się o odbój to napięcie samego drążka będzie dużo większe. Więc jak podniosę odbój o te powiedzmy 2cm to drążek będzie mniej narażony na jakiekolwiek awarie (pęknięcie ukręcenie itp). Czy źle myślę?


I jak to wszystko się ma do opadania liftu? Bo od osób z np pajero wiem że jest to wszechobecny problem że po katach w terenie momentalnie siada i zabawa zaczyna się od początku

Re: Felgi do montereya

PostNapisane: 14 sty 2017, 20:04
przez Quentil
Mniej więcej dobrze myślisz, tyle, że zdrowe drążki tak łatwo się nie poddają (choć wiadomo - nie są pancerne), a skoku zawiasu szkoda ograniczać. No i Monterey to nie Pajero, ISUZU mocniejsze :)21