Strona 1 z 3

Kompresor (supercharger) w 6VD1

PostNapisane: 25 gru 2017, 13:20
przez mcgiver
natrafiłem ostatnio w sieci na ciekawy artykuł
http://www.4x4wire.com/news/tone_monday/tone_sc02/
z tego co widzę to jest tam Eaton m62 co mnie troche dziwi bo nie jest to zbyt duzy kompresor i w tym projekcie to chyba jedzie na maxymalnych obrotach .
Osiagi jak widać +47Km/57Nm przy 4tyś rpm przy doładowaniu tylko 0,3bar
Mysle że tu bardziej by sie nadał M65 lub M90 , ale itak osiągi całkiem dobre.
Zna ktoś podobny projekt w kraju ? ewentualnie zagranicą ale opisany ze szczegółami ?

tu jeszcze dość drogi kit , nie wiem co to za kompresor ale to chyba eaton m90 https://www.gumtree.com.au/s-ad/labrado ... 1153699546

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 25 gru 2017, 15:36
przez freefly
Wg mnie to zawracanie gitary i przerost formy nad treścią. Lepiej kupić troopka z 6ve1. No, ale co kto lubi.

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 25 gru 2017, 15:52
przez mcgiver
To narazie nie przymiarka do modyfikacji tylko wstępne wąchanie tematu :)21 .
freefly napisał(a):Wg mnie to zawracanie gitary i przerost formy nad treścią. Lepiej kupić troopka z 6ve1. No, ale co kto lubi.

dokładnie ; jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki :lol:
troop z 6ve1 to zwykły seryjny samochód , z podobno większą ilością czujników i bardziej awaryjną i skomplikowaną elektroniką.
Dokładając kompresor do 3.2 mamy nie awaryjny seryjny samochód , lub na życzenie po włączeniu elektro sprzęgła dodatkowe minimum 1/4 mocy więcej , jeszcze jakby tak mieć układ korbowo tłokowy z 6ve1 i głowice dohc w połączeniu z kutymi korbami z natryskiem oleju na denka tłoków w serii to jest naprawdę temat z potencjałem :)2

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 25 gru 2017, 19:58
przez Jake
mcgiver napisał(a):To narazie nie przymiarka do modyfikacji tylko wstępne wąchanie tematu :)21 .
freefly napisał(a):Wg mnie to zawracanie gitary i przerost formy nad treścią. Lepiej kupić troopka z 6ve1. No, ale co kto lubi.

dokładnie ; jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki :lol:
troop z 6ve1 to zwykły seryjny samochód , z podobno większą ilością czujników i bardziej awaryjną i skomplikowaną elektroniką.
Dokładając kompresor do 3.2 mamy nie awaryjny seryjny samochód , lub na życzenie po włączeniu elektro sprzęgła dodatkowe minimum 1/4 mocy więcej , jeszcze jakby tak mieć układ korbowo tłokowy z 6ve1 i głowice dohc w połączeniu z kutymi korbami z natryskiem oleju na denka tłoków w serii to jest naprawdę temat z potencjałem :)2

To brzmi jak polaczenie samych najlepszych elementów z roznych konstrukcji w jedna udana calosc bez znoszenia wad bardziej skompikowanej elektroniki i czujnikologi :)2 Sam kompresor tez brzmi ciekawie, chociaz to juz zdecydowanie wiecej kombinacji. Nie ukrywam, ze gdybys sie do tego kiedys przymierzal z zaciekawieniem sledzilbym projekt.

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 25 gru 2017, 20:48
przez PiotrR
Czy do ciągania przyczepy jest to naprawdę konieczne :)21 .To fajna zabawa w autach sportowych i bulwarowozach.

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 25 gru 2017, 21:48
przez pocieszny
Miałem w rajdowce benzyna z kompresora na gaźniku, sprężona mieszanka nie samo powietrze, dosc duzy przyrost momentu w takim rozwiązaniu :) chodziło to bardzo fajnie :) tylko gaźnik to ogarniala tylko 1 firma w Polsce :D

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 25 gru 2017, 23:09
przez mcgiver
piotr R napisał(a):Czy do ciągania przyczepy jest to naprawdę konieczne :)21 .To fajna zabawa w autach sportowych i bulwarowozach.

czy myslisz że mnie rajcuje tylko ciąganie przyczep :roll: ? rajcuje mnie ruszanie z pod świateł jako pierwszy z tą przyczepą :)21
pocieszny napisał(a):Miałem w rajdowce benzyna z kompresora na gaźniku, sprężona mieszanka nie samo powietrze, dosc duzy przyrost momentu w takim rozwiązaniu :) chodziło to bardzo fajnie :) tylko gaźnik to ogarniala tylko 1 firma w Polsce :D

no niestety fachmani od gaznków już zeszli z tego swiata ,a szkoda bo mam rozgrzebany silnik R4 bmw z lat 80 z myslą o zasilaniu kazdego cylindra osobnym gaznikiem do którego w tym roku kupiłem kilka dodatkowych fantów , nawet myslałem o gażnikach z jakiegoś czterocylindrowego gażnikowego motocykla :)21 .
do wtrysku mamy dziś cos takiego jak np rodzimy det3 z Krakowa który ogarnia większość rodzajów wtrysku , z mapem , mafem i róznymi innymi opcjami osprzetu silnika. chyba że ktoś ogarnia to można kazdy dowolny silnik postawić na kompletnie niezależnym standalone , emu , lub nawet jakis polski rodzynek, opcji jest wiele.
Narazie robię remont silnika który kupiłem jako dodatkową zabawkę. jesli okaze się że po remoncie będzie mnie stać na jakieś dodatkowe divajsy to wtedy bede powaznie myslał o kompresorze.
w kazdym razie 6vd1 to pierwszy silnik benzynowy z mapem z którym mam do czynienia i w tym silniku map daje rady do minimum 1bar a wiem że jest kilka rodzajów nawet do 3bar
jakieś tam pojęcie i zacięcie w temacie mam , problem polega na tym że mam zaczętych wiele tematów i oby mi życia nie brakło :lol:

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 25 gru 2017, 23:33
przez PiotrR
mcgiver napisał(a):czy myslisz że mnie rajcuje tylko ciąganie przyczep :roll: ? rajcuje mnie ruszanie z pod świateł jako pierwszy z tą przyczepą :)2

Kiedyś miałem Poloneza który przekraczał 200kn/h mina faceta w Lexusie wynagradza wszelkie trudy i koszty .
Powodzenia :)2

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 26 gru 2017, 02:09
przez FFK
Był na eBay'u kompletny zestaw turbo do 6VD1, z przesyłką do Polski wychodziło coś koło 3000 zł.

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 26 gru 2017, 03:29
przez freefly
Wolę taki wariant :)21

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 26 gru 2017, 10:05
przez mcgiver
3000zł to strasznie tanio jak na zestaw turbo biorąc pod uwagę że suszarki są dwie,choć takie zestawy rzadko mają rzeczywistą wartość tego co jest w komplecie i znajdziemy tam elementy które nam sie nie przydadzą przy danym silniku a tego co trzeba to nie ma..
turbo w V-kach to o wiele bardziej skomplikowany i rozległy temat niż kompresor , choćby przez sam fakt że suszarki muszą być dwie.
Ze względu na mniejsze komplikacje własnie wybrałbym kompresor, pozatym kompresor działa bardzo fajnie bo przyrost mocy jest liniowy i działa od samego dołu do samej góry obrotów oczywiście zakładajac że kompresor jest dobrany do pojemnosci, w przeciwieństwie do turbo które w benzynie (z reguły wyższe obroty) suszarka nie wstanie wcześniej niż 2,5-3tyś rpm czasami nawet później, a potem łopata w plecy :)21, chyba że na niższe obroty jest mała suszarka a na wyższe duża, ale to są dopiero mega komplikacje przy budowie.
pozatym jak już wspomniałem wczesniej kompresor mozna tak zainstalować że może działac lub nie , lub działać w automacie po spełnieniu zadanych warunków.
seryjne tłoki przynajmniej w beemkach wytrzymują przy dobrym strojeniu do 1 bara. Na wyższy boost zakłada się już kute tłoki i korby , akurat co do kutych korb to przeważnie jest to przerost formy nad treścią , no chyba że ktoś nietypową długością korb chce zmienić stopień sprężania .
w 6vd1 pod kompresor są bardzo dobre warunki własnie ze względu na natrysk oleju na tłoki i te własnie seryjne kute korby :)2 , teoretycznie ten silnik po odprężeniu do 9:1 (w niektórych rocznikach było 9,1:1 i to by spokojnie wystarczyło ,a w innych 9,8:1) spokojnie tego 1bara by zniósł przy wystrojeniu tego dobrze.
no ale jak juz wspomniałem wolałbym kompresor choć te 0,3bara z eatona M62 trochę brzmi śmiesznie :)21 .
Niemniej jednak temat powstał narazie tylko po to by zebrać w jednym miejscu trochę informacji , a po kompletnym remoncie który jest w trakcie się okaże co dalej...

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 28 gru 2017, 09:47
przez pawel126
mcgiver napisał(a):
no niestety fachmani od gaznków już zeszli z tego swiata ,a szkoda bo mam rozgrzebany silnik R4 bmw z lat 80 ... :lol:


Nie wszyscy, polecam tego obok Poznania, chyba nawet Klimek był u niego.

A co do projektu fajna sprawa :)2 choć dla mnie kusząca w kolejnej zabawce którą se sprawiłem. Gwiazda w201 czyli tzw. 190 otrzyma też M104 3.2 :D i zaczynam śledzić temat kompresora bądź turbo.
Jakoś wyjątkowo silniki o tej pojemności przypadły mi do gustu. ;)

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 21 sty 2018, 17:41
przez mcgiver

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 21 sty 2018, 18:00
przez pocieszny
był kiedys w polszy 3,2V6 isuzu z kompresorem Eaton M62, jeździło to dość chwile, bo silnik przystosowany do małego dmuchnięcia bez żadnych zmian :)2 a do tego skrzynka ze średniego troopera spokojnie wytrzymuje 300-350km :)2

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 18 kwi 2018, 14:47
przez Morti
pocieszny napisał(a):był kiedys w polszy 3,2V6 isuzu z kompresorem M62 Yton, jeździło to dość chwile, bo silnik przystosowany do małego dmuchnięcia bez żadnych zmian :)2 a do tego skrzynka ze średniego troopera spokojnie wytrzymuje 300-350km :)2


A wiesz może, czy sterownik fabryczny to ogarnia czy trzeba to juz na śwince stroic lub wogole na ECUMASTERZE od zera sterowanie zrobic ?

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 18 kwi 2018, 19:33
przez mcgiver
Morti napisał(a):
pocieszny napisał(a):był kiedys w polszy 3,2V6 isuzu z kompresorem M62 Yton, jeździło to dość chwile, bo silnik przystosowany do małego dmuchnięcia bez żadnych zmian :)2 a do tego skrzynka ze średniego troopera spokojnie wytrzymuje 300-350km :)2


A wiesz może, czy sterownik fabryczny to ogarnia czy trzeba to juz na śwince stroic lub wogole na ECUMASTERZE od zera sterowanie zrobic ?

swinia to własnie międzyinymi ecumaster ;) .
w tym silniku niestety z ecumastera nie wykrzesasz maximum możliwości ze względy na trigger koła impulsowego(badałem temat u żródła ;) ), ale lepsze to niż nic.
sterownik napewno nie jest przystosowany więc remap trzeba by zrobić , tylko pytanie kto w kraju to ogarnie, najważniejsze to zmuszenie seryjnego mapsensora do współpracy w nadcisnieniu, choć generalnie są do tego przystosowane bo akurat te w naszych silnikach w zależności od numeru seryjnego są 1,2 i 3bar pytanie co na to sterownik jakby mu zapodac nadciśnienie ;) , tak że generalnie pytanie pozostaje otwarte ;)
jak sie kiedyś bedę nudził to muszę potestwać co sie dzieje z paliwem jak sie poda nadciśnienie na mapa
pozostają patenty made in stodoła :)2 typu załączanie dodatkowych wtryskiwaczy włącznikami ciśnieniowymi.
jeden dodatkowy wtrysk na dolocie w tym silniku to spokojnie 40-50Hp więcej.
podstawa to sprzęt do kontroli afr przynajmniej podczas strojenia , a najlepiej dodatkowy zegar z warningiem do kontroli cały czas.

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 18 kwi 2018, 22:18
przez korf
Czytając ostanie wpisy czuje się jak dziecko we mgle, ale jednego jestem pewien, że jakbym miał uturbiać to pytałbym tu: https://www.facebook.com/turbolamik/

A to tak przy okazji, bo mam starucha... http://www.turbogemini.com/TurboGemini%20Manifold.htm

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 18 kwi 2018, 22:57
przez mcgiver
Lamik akurat turbił już wiele projektów o których czytałem i wiem że robi to dobrze , tak że słuszna droga jesli chodzi o strojenie, notabene znam gościa z dzieciństwa bo nasi ojcowie razem pracowali na kopalni ,nawet byliśmy razem na wczasach z rodzicami w latach 80-tych na mazurach :)21 , ale kontakt sie urwał dawno ,dawno temu .
co masz za starucha ? na stronie pod linkiem w sumie to jest tylko kolektor wydechowy w formie baranów pod kilka popularnych turbin i nic konkretnego

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 19 kwi 2018, 08:04
przez korf
Link podałem ogólnie do stronki gdzie lubią również silnik 4ZE1 http://www.turbogemini.com/EFI%20Turbo%20kit.htm,
a taki przecież jest w staruszku. Pomysł fajny, cena nie.

Re: supercharger w 6vd1

PostNapisane: 19 kwi 2018, 09:42
przez mcgiver
aaa, nieznam niestety kodów starszych jednostek isuzu :)21
co do ceny to raczej nie odbiega on wysokością od takich gotowych zestawów.

kompersor do 3.2 lub 3,5 v6

PostNapisane: 02 maja 2020, 00:33
przez Legend
w sumie mam pytanie jaki ma to sens i czy jest konieczność zmiany innych elementów silnika.

rozwiązanie spoko, mam to w Jeepie i generuje paranoidalną moc 710km ,jęk kompresora lubuję bardzo...

znalazłem u kangurów ślad, że koś to robił

https://www.rpw.com.au/holden-rodeo-6vd1-235hp/

Re: Kompresor (supercharger) w 6VD1

PostNapisane: 02 maja 2020, 01:20
przez Jake
To jest bardzo łatwy i bezproblemowy mod. Kompresor dodaje 40-50KM wiecej, jest to na tyle łagodny wzrost mocy, ze nie trzeba modyfikowac silnika (zadne kute korby, zadne odprezanie, zadne zmiany wałków), fabryczna skrzynia, fabryczne przelozenia. Soft supercharging nie wymaga tez modyfikajci ECU, roznica ilosci powietrza przy tak łagodnym doładowaniu jest na tyle niewielka, ze na podstawie MAF/MAP sensora ECU jest w stanie obliczyc mase powietrza w cylindrze i na tyle podniesc dawke wtryskiwanego paliwa, ze uzyskamy stechiometryczna mieszanke. Dodatkowe odczyty z lambdy działaja jako czujniki korekcyjne dawki i proporcji mieszanki.Najczęsciej montowany w 6VD1 kompesor to Eaton M62 Alpine, mozna go dostac w rozsadnej cenie choc niektórzy twierdzą, że do 3,5 jest juz troszeczke za mały i ładują M90. Często wrzucaja tez Sprintex S5-355, tez mozna go dostac w rozsadnej cenie. Podstawowo cisniene doładowania jest rzędu 0,35bar, dajace realtywnie stały przyrost mocyw w całym zakresie krzywej obrotów. Przy mniejszej srednicy kolka pasowego mozna uzyskac dmuchnięcie ok 0,5 bar, co nam daje lepszą moc z dołu, ale problem w górnym zakresie obrotów - z powodu przegrzania powietrza przyrost mocy jest mniejszy niz oczekiwany. Obie opcje maja sens w zaleznosci od tego na czym na badziej zalezy i w obu opcjach moze to bezpiecznie jezdzic bez IC. Chcac miec 0,5 bar dmuchniecia i pelny liniowy przyrost w calym zakresie obrotów trzeba juz modzic wodny intercooler.
Wyzwania przy checi załozenia takiego moda sa dwa. Pierwszy logistyczno-inzynieryjny - jako, ze ciezko dostac fabryczny czy semi-fabryczny ale dedykowany zestaw do Isuzu, tak zeby wszystko pasowało bolt-on, wiec o ile nie uda sie tego sciagnac od Kangurow, Yankesów czy innej Azji, to trzeba samemu zaprojektowac i zamowic do wyfrezowania metoda CAD/CAM kolektor, uwzgledniajac wszystkie detale, mocowania, wystajace elementy, rurki EGR, uzgodnienie kanałów powietrza, obudowy tak zeby sie wszystko mijało. Drugi to cena. O ile sam kompesor jest relatywnie tani o tyle kupienie gotowego zestawy montazowego lub zlecenie jego zaprojektowania i wykonania moze ostro trzepnac po kieszeni.

Dla spragnionych konkretów wykresy z hamowni:
Przed
Obrazek
Po:
Obrazek
Tak to wyglada zamontowane:
Obrazek
Obrazek

Do poczytania/obejrzenia:
https://www.youtube.com/watch?v=JZXTV_igvJA
https://www.youtube.com/watch?v=ok3MY314NEM
https://forum.planetisuzoo.com/viewtopic.php?f=2&t=59905
https://www.4x4community.co.za/forum/showthread.php/161771-Supercharging-a-6VD1


PS. @Legend Połaczyłem tematy, zeby wszystko juz było w jednym miejscu.

Re: Kompresor (supercharger) w 6VD1

PostNapisane: 02 maja 2020, 19:43
przez Legend
a macie jakąś wiedzę z zakresu kompresorów Aisin montowanych jak kompresor klimy a przezeń idzie rura z filtra?
Prostsze bo nie wymaga dorabiania podstawy.

Re: Kompresor (supercharger) w 6VD1

PostNapisane: 02 maja 2020, 19:58
przez Jake
Ja nie mam pojecia...

Re: Kompresor (supercharger) w 6VD1

PostNapisane: 02 maja 2020, 21:26
przez Legend
o kompresorze montowanym nad kolektorem to jest mnóstwo informacji, ceny też srogie.

taniej włożyć jakieś V8 ;-)

zobaczymy w jakim kierunku pójdzie mój kolejny twór.