www.trooper4x4.pl

BardPOL napisał(a):Witam,
kolego daj namiary gdzie kupiłeś?

A jak myślicie które lepsze Ironman czy Trail master?

mam cały tył (amorki i sprężyny) - w/g mnie ciut za mięko

Amortyzatory Ironmana wytrzymał u mnie nie całe dwa lata na tyle, przód jeszcze się telepie. Ze sprężyn +2''+200 kg też nie jestem zadowolony za twarde dopiero 200 kg bagażu daje jakiś komfort.

skoro masz +200 to raczej logiczne - mają pracowac odpowiednio przy zwiekszonej masie - czyli auto pod wyprawy albo codziennie do roboty zabierasz z 200kilo klamotów

W manualu Kruchego jest wzmianka bysprezyny zakladac gestszymi zwojami od góry
Dlaczego ? Jaka to róznica ?

Dostałem takie oferty:

1. Ironman 4x4

amortyzator przedni gazowy (12643GR) – 310zł/szt.
amortyzator tylny gazowy (12644GR) – 310zł/szt.
sprężyny +2” +300kg dodatkowego obciążenia (HOLD008B) – 545zł/kpl
lub sprężyny +2” >300kg dodatkowego obciążenia (HOLD008C) – 545zł/kpl

Całkowity koszt: 1785zł/kpl
Rabat przy zakupie kompletu 5%
Cena: 1695,75zł +wysyłka

Zawieszenie dostępne ‘od ręki’
Zwracam uwagę, że dostępne sprężyny są dosyć twarde, więc jeśli na co dzień samochód nie jest dociążony, jak w opisie sprężyn, jazda nim będzie niekomfortowa.
Ważne – od października 2013r. Ironman wprowadził 3 letnią gwarancję na swoje produkty.

2. Lovells

amortyzator przedni gazowy 64612545 – 390zł/szt.
amortyzatory tylny gazowy 6462540B – 390zł/szt.
sprężyny +2” HRR-67HD (+200kg) – 580zł/kpl
lub sprężyny +2” HRR-67EHD (+300kg) – 580zł/kpl

Całkowity koszt: 2140zł + wysyłka

Zawieszenie dostępne “od ręki”
Tutaj również sprężyny są twarde, więc analogicznie jak w przypadku Ironmana.
Gwarancja: 5 lat

3. Dobinsons

Dobinsons oferuje do Opla Monterey lift zawieszenia o 40mm, czyli niepełne 2”

Amortyzator gazowy przedni GS21-463 – 360zł/szt.
Amortyzator gazowy tylny GS21-015B – 360zł/szt.
Sprężyny progresywne C21-165V medium load – 770zł/kpl

Całkowity koszt: 2210zł
Rabat przy zakupie kompletu 7%
Cana: 2055,30zł + wysyłka

W przypadku Dobinsonsa, sprężyny będą dopiero dostępne na przełomie roku. Ponadto, zostały zamówione dwa komplety z czego jeden jest już sprzedany, więc jeśli myślałby Pan o tej opcji, warto byłoby dosyć szybko się zdeklarować.
Sprężyny są o średniej twardości, więc będą dobrze pracowały bez dużych dodatkowych obciążeń.
Gwarancja: 2 lata


lub opisywany zestaw:

Koszt zestawu (S44219; Monterey 92-, +25/50), w którym znajdują się 4 amortyzatory, komplet sprężyn oraz niezbędne mocowania to ok. 3400zł. Przy takiej kwocie zakupów marki trail master możemy Panu zaproponować 10% rabatu, więc cena końcowa wyniesie 3060zł.

Jeśli miałby Pan dodatkowe pytania, bardzo prosimy o kontakt.

Pozdrawiam,
Olga Myślińska
outback4x4.pl
tel. 501046615
www.outback4x4.pl
www.facebook.com/outback4x4pl



I co teraz wybrać?

2 lub 3

Pozycja nr 2 kusi gwarancją - teoretycznie najdłuższa ciekawe jak w praktyce.

W żadnej pozycji nie widzę drążków.

Ja osobiście wybrałem pozycje nr 1 czyli najtańszą - nie wypowiem się jak się sprawuje bo jeszcze nie jeździłem samochodem.
Może do pozycji nr 1 warto dołożyć drążki - niech się wypowiedzą Ci co mają takie zawieszenia u siebie

I plus 300 na sprężynach?
Jak tym jeździć?

LUCYFER napisał(a):I plus 300 na sprężynach?
Jak tym jeździć?

Jak taczką niestety, ale z tego co się orientuję to IronMan ma sprężyny 0-200 i potem +200 a nie 300.
Za dużo +200. Moim zdaniem lepiej 0-200 jak już.
Drążki mam IM. twardo jest...

Podobno wymiana drążków nie ma sensu, najlepsze są oryginały. Cena drążków IronMana to ponad 800zł.

Zasłyszane od sprzedawców: dobinson ostatnio ma ciężki okres, dużo jest reklamacji. IronMan klasa średnia, jeżdżę na drążkach i sprężynach +200, twardo jest.
Lovells 5lat gwarancji: miodzio, jakbym miał wybierać to brałbym lovellsa, ale sprężyny nie +200 a na pewno nie +300. za twardo i dupsko skacze jak auto jest puste, załadowane mocno fajnie zaczyna się prowadzić.

Mam Irnmana 2''+200 kg Jest bardzo twardo, zdecydowanie pogorszył sie wykrzyż tylnej osi.Tylne amortyzatory zaczęły siadać po roku wytrzymały 1, 5 roku.Przód właśnie się kończy wytrzymał 26 miesięcy. Tyle, o jakości produktów tej firmy. + 200 kg to bardzo dużo fabryczny zawias wytrzymuje 500kg bez protestu 300 kg nie robi na nim żadnego wrażenia. Drążki mam oryginalne dwudziestu letnie, trochę za mocno podkręciłem po obciążeniu wyciągarką i zderzakiem będzie ok. Sprężyny dobierz z Polspringa Pocieszny ma jakieś doświadczenie w doborze ,,chyba’’ . Za amortyzatorami sam się rozglądam , na razie na tył założyłem fabryczne i jest ok.

drążki oryginalne wytrzymują dużo więcej niż inne, do tego jeśli ich za bardzo nie podkręcimy to są bardzo komfortowe, nawet z dużą oponą
co do zawiasu jeśli ma być komfort to miękkie sprężyny i twarde amory najwygodniej i najlepiej niestety najszybciej pada,
odwrotność czyli twarde springi i marne amory nie robi wcale

szystko zależy od kasy, jeśli kasa jest to można sobie kompletować cokolwiek, łącznie z regulowanymi amorami

mam zawieche Dobinsona i gdybym teraz miał wybierać mój zestaw by wygladał nastepująco:
przód amory Dobinson
tył amory Koni z regulacją teraz mam amadaXtreme ( takie se ale ponoc mają byc niezniszczalne )
springi Dobinson +40 mm medium lub
Lovells tylko na wyprawy bym zakładał +200kg
no i jeszcze jak kasa to amory Rancho 9000

Ironmana nie zakładał bym
Lovells widziałem jak się wysrały znajomemu amory na wyjezdzie
Dobinson tylnie padają

a jak by ktoś umiał coś z tego zadaptowac do Montego mogło by być ciekawie
http://sklep.intrak.com.pl/go/_category ... ng&lang=pl

Ta...

piotrck napisał(a):a jak by ktoś umiał coś z tego zadaptowac do Montego mogło by być ciekawie

Trochę roboty by było, ale to nie problem. Jednak nośność tych zestawów (1500 kg) chyba raczej mała. Oczywiście mam świadomość, że to na oś, czyli razem to 3 tony ale jak by robił taki zawias w terenie...? Mam taką/podobną poduszkę, tylko od Autosana i w życiu nie dało by rady jej upchnąć w Montku.

poduchy jako dodatek do sprężyn a nie zamiast,
ustawiasz wstępne napięcie ukłądu na +ileś kilo i już, jeśli nie chcesz to po prostu wyłączasz i masz w zasadzie serie zawias,
patent z powodzeniem realizowany w hamerykańckich pickupach
jeden problem, te poduchy są małe (na wysokość) i nie nadają się do terenówek

pocieszny napisał(a):jeden problem, te poduchy są małe (na wysokość) i nie nadają się do terenówek

jesli robią do Lublina to i do Montego zrobią kwestia zamówienia ( chyba )

Witam.

Co sądzicie o wyrobach firmy amada xtreme a dokładniej o amorach?

Pozdrawiam

Jeżdżę na nich. Za tą cenę dla mnie OK. Zamieniłem rozwalone triallmastery na amadę.

PiotrCK też ma komplet, on narzeka ale przeniósł się z dobinsona
Podobno jakościowo i wytrzymałościowo bardzo dobre. Olejowe, a nie gazowe. byłem na ukrainie z nimi, dawały radę. Ale nie zachwyciły mnie jakoś szalenie.

danti napisał(a):Jeżdżę na nich. Za tą cenę dla mnie OK. Zamieniłem rozwalone triallmastery na amadę.

PiotrCK też ma komplet, on narzeka ale przeniósł się z dobinsona
Podobno jakościowo i wytrzymałościowo bardzo dobre. Olejowe, a nie gazowe. byłem na ukrainie z nimi, dawały radę. Ale nie zachwyciły mnie jakoś szalenie.

Danti, a które masz te amady sport?? Bo właśnie zanabyłem na przód i były sport i jeszcze jakieś mięksiejsze....

Cena do przyjęcia

2szt amadaxtreme wersja comfort dostałem w zamian za wylany amortyzator dobinsona ( na gwarancji był )
dobinson działał na dobiciu i na odbiciu , amada działa tylko na odbiciu taka charakterystyka olejowego amora , dobinson akurat gazowy jest
amada solidny amor i będzie jako amortyzator do wyprawowki bardziej niezawodny .............................
Aczkolwiek wrócił bym do amortyzatora gazowo-olejowego i w bagażniku na dalszym wyjezdzie miał zapas amortyzatora olejowego , taka moja opinie na chwilę obecną w sobotę doładuje samochód zdrowo i sprawdze jak się zachowuje pod obciążeniem auto na amortyzatorach amadaxtreme ( wersja comfort )

piotrck napisał(a):2szt amadaxtreme wersja comfort dostałem w zamian za wylany amortyzator dobinsona ( na gwarancji był )
dobinson działał na dobiciu i na odbiciu , amada działa tylko na odbiciu taka charakterystyka olejowego amora , dobinson akurat gazowy jest
amada solidny amor i będzie jako amortyzator do wyprawowki bardziej niezawodny .............................
Aczkolwiek wrócił bym do amortyzatora gazowo-olejowego i w bagażniku na dalszym wyjezdzie miał zapas amortyzatora olejowego , taka moja opinie na chwilę obecną w sobotę doładuje samochód zdrowo i sprawdze jak się zachowuje pod obciążeniem auto na amortyzatorach amadaxtreme ( wersja comfort )

No zobaczymy jak ta wersja sport, bo podobno charakterystyką jak dobinson jest...

koluniu napisał(a):

piotrck napisał(a):2szt amadaxtreme wersja comfort dostałem w zamian za wylany amortyzator dobinsona ( na gwarancji był )
dobinson działał na dobiciu i na odbiciu , amada działa tylko na odbiciu taka charakterystyka olejowego amora , dobinson akurat gazowy jest
amada solidny amor i będzie jako amortyzator do wyprawowki bardziej niezawodny .............................
Aczkolwiek wrócił bym do amortyzatora gazowo-olejowego i w bagażniku na dalszym wyjezdzie miał zapas amortyzatora olejowego , taka moja opinie na chwilę obecną w sobotę doładuje samochód zdrowo i sprawdze jak się zachowuje pod obciążeniem auto na amortyzatorach amadaxtreme ( wersja comfort )

No zobaczymy jak ta wersja sport, bo podobno charakterystyką jak dobinson jest...

jak będą miały wróble po 5kg tak amada będzie miała charakterystykę jak dobinson , nie licz na to

Mój kolega wróbel waży 98kg

koluniu napisał(a):Mój kolega wróbel waży 98kg

life is brutal