w związku z pomysłem konserwacji ramy mam zapytanie w sprawie kompresora. Rama będzie konserwowana "na wozie", nie mam ani możliwości, ani czasu na zdjęcie budy. Na początku myślałem o oczyszczeniu ramy za pomocą kątówki z tarczą z papierem ściernym, ale... jest sporo miejsc gdzie się nie dostanę :-/
Pomyślałem więc że optymalne byłoby piaskowanie. Jako że nie mam kompresora, a kupować mi się nie opłaca to wpadłem na pomysł pożyczenia

No chyba że to zły pomysł
