Strona 1 z 3

Regeneracja felg aluminiowych

PostNapisane: 22 kwi 2020, 22:55
przez Jake
Vini, vidi... ale czy vici?
Przyjechałem, obejrzałem, kupiłem, przywiozłem. Ale jeszcze nie wiem czy jestem zadowolony. Dwie są ładne, chodz widac ząb czasu i rysy, ale dwie są nieco bardziej uszkodzone. Wyglada jakby felga od wewnetrznej strony o cos tarła... zacisk hamulcowy? Cholera wie. W kazdym razie mają wyżłobiony rowek. Na jednej może 0,5mm, na drugiej gdzies ponad 1mm (oceniałem na oko). Przynajmniej były tanie.
550zł/4sztuki.
Na allegro wiszą identyczne 3 sztuki, sprzedawane na sztuki. Mowie, rewelacja, kupie wybiore najlepsze 4szt na koła, 5szt na koło zapasowe, a 2 pozostałe do żyda albo w kąt garażu. Ale te cztery które dzis kupilem są 16x7J, a te z allegro 16x8J. Mozna pierdolca dostać od ilosci wersji. Do Toyoty mi obojetnie czy 7" czy 8", ale musza byc identyczne. I dupa, felga na koło zapasowe bedzie musiała być inna. Grrrrr.
Ale za to juz u mnie w garazu:
borbet.jpg
borbet.jpg (88.59 KiB) Przeglądane 19387 razy

Re: Felgi aluminiowe 16" 6-ramienne

PostNapisane: 23 kwi 2020, 10:17
przez miras7
Pokaż fotke tych uszkodzeń. Kupiłem felgi alu do plaskacza i się okazało, że jedna od środka ma uszkodzenia, które na 100% powstały po odkręceniu i odpadnięciu koła podczas jazdy. Na szczęście jest prosta

Re: Felgi aluminiowe 16" 6-ramienne

PostNapisane: 23 kwi 2020, 12:19
przez Legend
a jeśli auto jeżdzone w terenie to możliwe, że kamień, który utknął miedzy tarczą a felgą - niestety miałem taki przypadek, felga prócz kwestii wizualnych nie ucierpiała.

Re: Felgi aluminiowe 16" 6-ramienne

PostNapisane: 24 kwi 2020, 00:11
przez Jake
Tak to generalnie wygląda:
IMG_20200423_1822099.jpg
IMG_20200423_1822099.jpg (133.45 KiB) Przeglądane 19338 razy

close.jpg
close.jpg (83.3 KiB) Przeglądane 19337 razy

Zdjecie jest takie sobie, ale widac jasnosrebrne wytarcie miedzy płaszczyzna mocowania felgi a ramionami. Typowe sfrezowanie o nierównej poszarpanej powierzchni przez ocieranie o cos....
No aż sie prosi to zeszlifowac na gładko, napawac TIGiem i stoczyć na tokarce do felg... Tylko to beda spore koszta.

Re: Felgi aluminiowe 16" 6-ramienne

PostNapisane: 24 kwi 2020, 02:02
przez Legend
jak dla mnie wygląda na powierzchowne i na powierzchni, która nie dotyka piasty- nie robiłbym tego.

Re: Felgi aluminiowe 16" 6-ramienne

PostNapisane: 24 kwi 2020, 02:07
przez Jake
Legend napisał(a):jak dla mnie wygląda na powierzchowne i na powierzchni, która nie dotyka piasty- nie robiłbym tego.

Tak, to jest poza płaszczyzną przylegania. Jutro sporbuje suwmiarka zmierzyc glebokosc tego rowka, ale krzywizna jest dobrze wyczuwalna palce, a płaszczyzna nierówna. Odlew jest w tym miejscu dosc gruby, wiec nie sadze by to mocno wpływało na wytrzymałośc. Ale w oczy kłuje. Ewentualnie moznaby to poprostu stoczyć na gładko bez napawania. Zebym mial pod ręką tokarke na która wejdzie felga to sam bym to w moment zrobił.

Re: Felgi aluminiowe 16" 6-ramienne

PostNapisane: 24 kwi 2020, 02:18
przez Quentil
W tym miejscu przetarcia się nie spodziewałem. Osobiście bym to zostawił jak jest lub jeśli bardzo by mnie korciło to zlecił do wyrównania na tokarce. W napawanie nie chciałbym się bawić, chyba że od razu z wyważeniem na 0.

Re: Felgi aluminiowe 16" 6-ramienne

PostNapisane: 24 kwi 2020, 02:56
przez Jake
Prawda?! Takie totalnie nieoczywiste miejsce na koncetryczne przetarcie. Dwie fegli sa tak załatwione. Na fotach jest ta gorsza, druga wyglada lepiej

Dzieki za opinie Panowie, wyglada na to, ze jestem troche przewrażliwiony i nie jest wcale tak źle. Na pewno tego tak nie zostawie, bo bedzie mnie to drażnić nocami, a i estetycznie wyglada beznadziejnie. Felgi i tak beda piaskowane/malowane bo wygladaja tak sobie, poza tym ranty i wnetrza otworow centrujacych trzeba by delikatnie przetoczyc, bo sie utleniły i nie są idealne. Musze znalezc w okolicy kogos kto robi takie rzeczy.

Re: Felgi aluminiowe 16" 6-ramienne

PostNapisane: 14 cze 2020, 15:00
przez Jake
Felgi wstepnie wyczyszczone szczotka druciana na szlifierce, wiekszosc tlenków zeszła momentalnie, otwory centrujace proste i czyste, to samo gniazdo nakrętek :)2
Gadałem ze spawaczem, który spawał mi kolektor dolotowy w 4R i stwierdził ze nie ma problemu zeby to ładnie napawać, podwiozłem mu obie uszkodzone felgi, bardzo ładnie napawał te miejsca TIGiem, przy czym wzial rozsadne, nieduze pieniadze. Wrzuce moze w poniedzialek zdjecia jak to wyszło, bo zapomnialem zrobic, a leza na garazu. Teraz tylko musze je gdzies wrzucic na tokarke/wytaczarke zeby zebrac nadmiar spoiny.

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 17 cze 2020, 23:57
przez Jake
Wyczyszczone i napawane:
IMG_20200616_1702496.jpg
IMG_20200616_1702496.jpg (108.74 KiB) Przeglądane 18601 razy

Koszt 50zł/2 felgi.
Poszło dzis do tokarza, bedzie do odbioru w przyszlym tygodniu - zdam relacje.

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 19 cze 2020, 00:47
przez mcgiver
ciekawe ile Cie skroją za toczenie.
tam trzeba wytoczyć solidne siedzenie z deklem i najlepiej dokręcić nakrętką coby było na sztywno bo sam konik może tego nie utrzymać a pewne złapanie tego w futrze graniczy z cudem.
kilka lat temu kupiłem niepozorne felgi 4x100 i sobie je przerobiłem .
po piaskowaniu i sprawdzeniu na wyważarce trosze kombinacji było , ale udało się bo miałem tokarke do dyspozycji na wekend :)2
na fotkach widać jak wyglądały przed a jak po obróbce, tylko że wcześniej przygotowałem sobie pasowaną piastę pod otwór felgi.
https://photos.google.com/share/AF1QipP ... FSdUd5V0pB
zamysł był pomalowanie srodka na złoto a ranty polerka, ale narazie leżą i zastanawiam się nad poszerzeniem ich z 7 na 8-8,5" w celu zwiększenia ET , co wiąże się z opracowaniem oprzyrządowania + kumaty spawacz , akurat z tym ostatnim nie ma problemu , bo mam pod ręką takiego bardzo rzetelnego marudę co ogarnia perfekcyjnie acdc ;) ,

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 21 cze 2020, 22:31
przez Jake
Tez jestem ciekaw. W Środe odbieram, to dam znac ile wzieli i jak wyszło.

No fajnie te felgi z E30 wyszły, toczone ranty dodaja estetyki, teraz modne sa nawet toczone fronty, żeby było bardziej "za pazurem". Złoty to akurat zupełnie nie moj kolor, imho srebrne, białe lub czarne z tocoznym rantem wygladalyby najlepiej, ale no kazdy ma swoj gust.

Co do mocowania felgi na maszynie - felgi z terenówki maja byczy otwór centrujacy w stosunku do bety, te alusy borbeta w dodatku sa dosc grube w tym miejscu, wiec wlozenie tego w wewnetrzny szczekowy uchwyt tokarskie nie bedzie problemem. Dodatkowo - toczenie tego nie wymaga super precyzji, to nie jest plaszczyzna styczna felgi z piasta, tam jest fabrycznie delikatnie podebranie, cale to spawanie i toczenie sluzy w sumie jedynie estetyce i satysfakcji wlasciciela, jak slusznie pare osob zauwazylo - gdyby to zostawic jak było - technicznie byloby rownie dobrze.

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 26 sie 2020, 02:57
przez Jake
mcgiver napisał(a):ciekawe ile Cie skroją za toczenie.

35zł za sztuke. Po 2 miesiacach czekania w koncu podobno stoczyli (bo wie Pan, czasu nie bylo itp. itd.) tylko felgi maja na drugim zakladzie. Maja pod koniec tygodnia przywiezc to odbiore.

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 29 sie 2020, 01:14
przez Jake
Wyszło tak:
IMG_20200828_1517398.jpg
IMG_20200828_1517398.jpg (69.97 KiB) Przeglądane 17735 razy

Ino teraz wszystkie cztery do piachu i lakierowania.

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 04 wrz 2020, 14:34
przez korf

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 04 wrz 2020, 22:53
przez Jake

Jeszcze nie. Dzieki za link, widziałem te aukcje jeszcze zanim kupilem swój komplet 4sztuk. Super cena i swietna opcja ze mozna kupic na sztuki. Tylko to są 8", a ja mam 7". I nie jestem pewien czy to dobry pomysł. :?

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 07 wrz 2020, 22:45
przez Jake
Teraz pojawil sie fajny komplet na olx...
https://www.olx.pl/oferta/felgi-borbet- ... GgVv3.html
Tez 8". Razem z ta aukcja od korfa mozna komplecik identycznych 5 sztuk skompletowac. Nie mam niestety wolnych srodkow ani przestrzeni garazowej zeby kolejny komplet kupic, ale troche kusi XD Moze do Troopera....

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 08 wrz 2020, 07:31
przez korf
Jesteś pewien, ze to 16"?

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 08 wrz 2020, 09:51
przez Jake
A sluszne pytanie - nie wiem. Wyslalem pytanie do sprzedajacego. Ale w sumie wszystko jedno - i tak raczej nie bede drugiego kompletu kupowac.

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 08 wrz 2020, 11:35
przez Jake
Odpisal - 15" . Wiec nic z tego.

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 07 paź 2020, 20:34
przez Jake
Tymczasem komplet do 4R już gotowy po piaskowaniu i malowaniu.
Tak wyszło:
IMG_20201105_1522448.jpg
IMG_20201105_1522448.jpg (107.74 KiB) Przeglądane 16621 razy

A tu ta najgorsza felga od środka po napawaniu i toczeniu:
int.jpg
int.jpg (72.94 KiB) Przeglądane 16831 razy

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 08 paź 2020, 11:52
przez AlekS
Ile, jeśli można zapytać, taka cała operacja kosztuje? Wyczyszczenie, naspawanie i pomalowanie.
Pozdrawiam

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 08 paź 2020, 14:43
przez Jake
Koszt felg: 550zł
Napawanie 2sz: 50zł
Stoczenie 2szt: 70zł
Piaskowanie + malowanie 4szt: 400zł
Suma: 1070zł
Nie wyszło jakos tragicznie, ale no tanio tez nie było, ale jak sie człowiek uparł na konkretny wzór felgi, które cięzko dostać w rozmiarze 16" no to nie było wyboru.

Żałuje, ze nie mam 5 sztuki na koło zapasowe, ale 16x7" ciezko dorwać. Od kilku miesiecy wiszą na allegro 16x8" do kupienia na sztuki, ale no zapas innej szerokosci niz reszta nie brzmi dobrze, a znowusz zabawa w zwężanie aluminiowej felgi to ostry przerost formy nad treścia i nie mam ochoty sie w to bawic.

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 06 lis 2020, 01:53
przez Jake
Doczekały się ;)

Jestem mega zadowolony, strasznie mi sie podoba jak wyglądają. Jak lubie stalowe trojkąty tak uwazam ze na tych wyglada o wiele lepiej.
Juz wiem skad od srodka byly uszkodzenia ktore pokazywalem na zdjeciach. Te felgi maja dziwny profil od srodka. Mijaja sie z zaciskiem hamulcowym o piczy kłak. Przez moment bałem sie ze w ogole nie wejda, ale na szczescie nic nie ociera. Ale jest blisko, naprawde blisko.

Re: Regeneracje uszkodzonych felg aluminiowych

PostNapisane: 06 lis 2020, 02:35
przez Legend
to ja dobrze widzę, że taki tojtoj miał bębny z tyłu?