automat czy manual

Pomysły, Porady, Modyfikacje

automat czy manual

Postprzez MAVV » 22 cze 2010, 15:03

jak myslicie , w terenie lepiej na skrzyni manualnej czy automatycznej ???
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: automat czy manual

Postprzez croochy » 22 cze 2010, 15:07

i to i to ma wady i zalety, z bardoz mocnym silnikiem tylko automat.

ale manual daje więcej frajdy, daje poczucie władzy nad autem
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: automat czy manual

Postprzez MAVV » 22 cze 2010, 18:09

automatem chyba nie pobujasz jak sie zakopie ?
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: automat czy manual

Postprzez Nahen/thor_ » 22 cze 2010, 18:14

Pobujasz
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: automat czy manual

Postprzez croochy » 22 cze 2010, 18:25

ale jak coś sie sypnie to nie wróci do domu na sznurku, chyba że wały poodkręcasz, bardziej czuły na syf, błoto i wodę
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: automat czy manual

Postprzez MAVV » 22 cze 2010, 18:33

to co automatu nie poholujesz ?
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: automat czy manual

Postprzez MAVV » 22 cze 2010, 18:34

automat jest mi obcy , nawet nie siedziałem
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: automat czy manual

Postprzez croochy » 22 cze 2010, 19:22

nie można dłużej holować aut z automatem, tzn z odpalonym silnikiem podobno można, ale też nie zbyt długo
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: automat czy manual

Postprzez Nahen/thor_ » 22 cze 2010, 21:26

Croochy jak nie wiesz to proszę nie wymyślaj...

Automat można holować, nawet z włączonym silnikiem, bo niby jaki wpływ ma mieć silnik na koła jeżeli sa odłączone od napędu skrzyni?

W autkach 4x4 gdzie jest redukto zalączany wajhą ustawiasz tę wajchę w pozycji "luz", skrzynię na "P" i jedziesz. Nie potwierdzałem tego w manualu od Troopera bo nie mam innego niż tylko włoski a ten język dla mnie to czarna magia, ale w kilku innych manualach 4x4 o ile pamiętam LR, Nissan i chyba Jeep właśnie tak to wyglądało. Swoją drogą ciekawe kto produkowałby samochody których nie można holować? Zakłdam, ze inzynierowi choć czasem myślą i potrafią założyć sytuacje w których nie ma szans na lawetę.
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: automat czy manual

Postprzez kusy » 22 cze 2010, 22:13

holować można ale z prędkością nie większą niż 60 i po przejechaniu 50 km trzeba zrobić przerwę żeby wystudzić skrzynię.
no i na popych nie zapali.
kusy
 
Posty: 75
Dołączył(a): 12 sty 2009, 23:04
Lokalizacja: łódź-głuchołazy-rusinowo

Re: automat czy manual

Postprzez croochy » 22 cze 2010, 22:58

mojego płaskacza z automatem nie wolno holować, tak stoi w instrukcji, tak samo jak auta z Vag grupy to akurat wiem z codziennej pracy

w dodatku użyłem magicznego słowa "podobno" które może sugerować iż nie posiadam wszechstronnej wiedzy w temacie :)21
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: automat czy manual

Postprzez MAVV » 22 cze 2010, 23:11

no dobrze zaholowaliśmy je na bagno :)2 i który i w czym jest lepszy ?
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: automat czy manual

Postprzez MAVV » 22 cze 2010, 23:13

a wiedze wszechstronną wyjaśnimy podczas integracji :)21
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: automat czy manual

Postprzez croochy » 22 cze 2010, 23:14

po kielichy każdy będzie specjalistą od wszystkiego :)21
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: automat czy manual

Postprzez MAVV » 23 cze 2010, 13:14

moze zrobimy testy porównawcze na zlociku :evil:
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: automat czy manual

Postprzez jedrula » 23 cze 2010, 14:10

Nacodzień jeżdze ciężarówką z pełnym automatem , co do jazdy pierwszorzędna sprawa choć na początku ( po złych doświadczeniach z półautomatem) byłem lekko zawiedziony ale teraz w codziennych jazdach nie przesiadł by sie do auta z manualną skrzynią . co do serwisu takiej skrzyni ta już inny temat na 400 tysięcy kilometrów dwa razy sprzęgło, raz zimą modół sterujący ( koszty pokrywa firma). co do holowania to bezwzględny zakaz holowania bez włączonego silnika a na dłuższych odcinkach dodatkowo rozpięcie wału napędowego. co do rozkołysywania podczas gdy się zagrzebiemy jest odpowiedni przycisk powodujący szybszą zmiane biegu.prywatnie jeżdze manualem i niekoniecznie bym to zmienił.
jedrula
 
Posty: 154
Dołączył(a): 01 paź 2009, 06:01

Re: automat czy manual

Postprzez Grafff » 23 cze 2010, 16:10

Ja osobiście jestem za manualem .(na jednym automacie mocno sie sparzyłem) Zaleta manuala jest zdecydowanie nizsze spalanie (sprawdzone w praktyce na przykładzie Jeepa GC 4.0) Natomiast zaleta automatu w terenie jest to ze nie trzeba odrywac rak od kierownicy co na duzych dziurach jest pomocne
Trooper 2,8TDI, XJ 4.0,Terrano I 2.4,Monterey 3,1 LSD,Trooper 3,0LSD, Monterey 3,1(po raz drugi ) ,Pathfinder R50 3,5 250HP , Montero 3,5, Monterey3,1(po raz trzeci:) )
Dwa koła Tw200,XR 125,Crm 80,Kx250,Dr350,Lc4 400, DRZ400Y
Avatar użytkownika
Grafff
 
Posty: 140
Dołączył(a): 21 sty 2009, 20:44
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Re: automat czy manual

Postprzez MAVV » 23 cze 2010, 17:02

a moze naprawde zrobic test ??. ja mam manuala , ale chodzi mi po głowie automat ( nie karabin ) ;)
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: automat czy manual

Postprzez croochy » 23 cze 2010, 17:24

jak ktoś ma RS'a 3,23 z automatem na KM2 to ja mogę porównywać :)21
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: automat czy manual

Postprzez Nahen/thor_ » 23 cze 2010, 21:14

Tak z czystej technicnzej ciekawości dlaczego jak holuje się automat to niby trzebaby było robić przerwy na jego studzenie? Zwłaszcza kiedy silnik pracuje czyli wszystkie pompy, pierdoły i chłodnice? Dziwi mnie to bo skoro niby skrzynia ma się przegrzewać to jak to jest w czasie normalnej jazdy? Holujemy powiedzmy 50km/h i się grzeje a jak jeździmy 150km/h to już nie?

W kwestii "co lepiej" to starucha mam w manualu a "nowego" w automacie i niech tak zostanie. Chodzi o to, że wolę do jazdy po mieście, asfalcie, lekkim terenie automat ale jak mam w robocie się męczyć w terenie to zdecydowanie wolę starucha i manuala. Prawdą jest, żę kwestia czy to czy to drugie to tylko kwestia personalnego wyboru-czucia. Jeżeli pogadasz z Amerykanami to żaden z nich nie pomyśli nawet o manualu. Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety ale przede wszystkim chodzi o konkretne osobiste preferencje i odczucia.

Automat na codzień jest naprawdę w cholerę wygodny i rozleniwia. Zwłaszcza kiedy dużo sie jeździ po mieście. W naszej "kulturze" manuale sa poprostu bardziej "swoje" i przez to sa bardziej "bezpieczne" bo wiemy czego się po nich spodziewać i co w razie "W" mozemy. Z automatami jak widać na przykładzie holowania jest różnie, różnoi producenci pozwalają, nie pozwalają, pozwalają do 50km/h, inni z właczonym silnikem jeszcze inni z wyłączonym i odkręconym wałem. Prawda jest taka, że chyba jedyny "minus" automatu to to, że nie da sie podjechać na rozruszniku pod dystrybutor jak się skończy paliwo ;) Na "pych" też da się zapalić ;) Byle pchający uzyskał okolice minimum 40km/h ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: automat czy manual

Postprzez kusy » 23 cze 2010, 22:32

studzić trzeba dlatego że na luzie to auto właściwie stoi a nie jedzie
więc podczas holowania skrzynia nie pracuje normalnie.
co do kosztów to automat jest droższy w użytkowaniu (wymiana oleju powinno się raz w roku).
a koszty ewentualnej naprawy to już koszt minimum 3000 zł'
kusy
 
Posty: 75
Dołączył(a): 12 sty 2009, 23:04
Lokalizacja: łódź-głuchołazy-rusinowo

Re: automat czy manual

Postprzez MAVV » 23 cze 2010, 22:47

3000 to przesada chyba ?
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: automat czy manual

Postprzez croochy » 23 cze 2010, 22:53

nawet jeżęli przesada to nie za duża, poza tym fachowe warsztaty co naprawiają automaty w naszym kraju można na palcach jednej ręki policzyć
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: automat czy manual

Postprzez MAVV » 24 cze 2010, 13:58

ale przecież skrzynia automatyczna jest prostsza w środku niz manual , wszystko zależy od kinetyki cieczy a w manualu kołka wodziki i te inne . cena za naprawę takiej skrzyni spowodowana jest tym ze od dziada pradziada zawsze były manuale i boimy sie automatu , a jak sie czegoś boisz to i zapłacisz x 3
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: automat czy manual

Postprzez Jozef » 24 cze 2010, 20:22

MAVV napisał(a):ale przecież skrzynia automatyczna jest prostsza w środku niz manual , wszystko zależy od kinetyki cieczy a w manualu kołka wodziki i te inne . cena za naprawę takiej skrzyni spowodowana jest tym ze od dziada pradziada zawsze były manuale i boimy sie automatu , a jak sie czegoś boisz to i zapłacisz x 3


Tu sie chyba mylisz , ale nie bede cie na sile przekonywal .
Manuala mozna porownac do radia lampowego , gdzie jest malo czesci a jak spalila sie lampa to sam ja wymienisz , a w radiu tranzystorowym (automat) masz malutkie elementy i trudno wybadac co jest co , a juz tymbardziej bez testerow i dosc szerokiej wiedzy w tym kierunku niewielu moze cokolwiek zrobic.
Wez sobie liste wszystkich czesci z mamuala i liste czesci z automatu.
Wiecej czesci = wieksze prawdopodobienstwo awarii.

Poza tym jazda w terenie , to wedlug mnie jazda poza dostepem do cywilizacji , wiec cokolwiek zabieramy w teren powinno byc jak najprostsze w naprawie i wielofunkcyjne, aby mozna bylo szybko naprawic , chocby prowizorycznie , lub uzyc w inny sposob, aby przezyc na lonie natury :-)

Choc sa tacy ktorzy kupuja terenowki i zakladaja do nich niskoprofilowe gumy aby wygladaly na sportowe auta (ochyda)
Isuzu Trooper jedynka 89 r. Nissan Patrol 2.8 tdi 2000r
Jozef
 
Posty: 72
Dołączył(a): 04 lip 2009, 14:21

Następna strona

Powrót do Ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości