www.trooper4x4.pl

A czy on nie powinien z tej strony mieć na prawym, przednim błotniku antenę lub jej pozostałości?

Teoretycznie powinien, ale na szczescie nie ma, dla mnie nawet lepiej nie bede musial dziury w blotniku zaspawywac. Nie cierpie tej wysuwanej antenki teleskopwej, zawsze ja demontowalem. Nie wiem czy fabrycznie nie bylo, czy ktos moze zalozyl blotnik z anglika?

Jake napisał(a):Teoretycznie powinien, ale na szczescie nie ma, dla mnie nawet lepiej nie bede musial dziury w blotniku zaspawywac. Nie cierpie tej wysuwanej antenki teleskopwej, zawsze ja demontowalem. Nie wiem czy fabrycznie nie bylo, czy ktos moze zalozyl blotnik z anglika?

a co Ci w niej nie pasuje? pewnie to że sie zapomniało nacisnąć magiczny guzik by ją schować i się w krzaki pojechało i po antenie

A wiesz, ze zadnej nie polamalem osobiscie? Poprzedni wlasciciel skutecznie mnie wyreczali. A nie lubie takich antenek bo:
1) W zadnym Trooperze, Patrolu ani 4R które widziałem to juz nie działalo
2) W połowie aut gdzie bat był ulamany, albo podgiety, a silniczke jak na zlosc jeszcze działał antena zyla wlasnym zyciem i w najmniej oczekiwanym momencie robiła "hrrrgghhhhhddzżżżżżżżżż"
3) Nawet gdyby w 30 letnim aucie było to cudem niezepsute, nieurwane i niepogięte to taka antena zdecydowanie nie jest krzakoodporna. Pierwsze pacnięcie w cokolwiek - bacik zagięty i juz sie do niczego nie nadaje
4) Wyglada to głupawo, jak antenka w przenosnym radioobniorniku marki "Kasprzak"

Na sprezynach EFS +2". Na razie bez stalowych zderzaków. Amory zwykłe, KYB.