Strona 1 z 1

LSD w Przednim moscie

PostNapisane: 18 lut 2021, 01:45
przez Jake
Zeby mi skladanie auta nie szło za szybko to po drodze wymyslam ciagle nowe głupoty. Ostatnio moje glupoty umiejscowiły sie w przednim moscie. A to pozbycie sie przesuwki (a wiec wymiana polosi), a to obnizenie calego mostu, a teraz jeszcze naszła mnie kolejna. Skoro juz mam dyfer na wierzchu to moze byc tak LSD założyc... Pamietam, ze ktos kiedys pisal ze jest to wykonalne i ze od czegso mozna dopasowac, ale nie pamietam gdzie i jak to znalezc.

PS. Tak wiem, ze LSD z przodu ma pewne minusy i ze pełna blokada sterowana manualnie jest lepsza. Ale LSD ma tez swoje plusy, a na blokade 100% nie mam funduszy.

Re: LSD w Przednim moscie

PostNapisane: 18 lut 2021, 02:17
przez Legend
trzeba porównać kosze satelit, jak są takie same to z tyłu na przód i temat zamknięty.

Ludziska chwalą Torsena na przód.

Re: LSD w Przednim moscie

PostNapisane: 18 lut 2021, 02:32
przez Jake
To tak łatwo nie było. Z tyłu jest talerz na 12 śrub, z przodu na 10. I nie tylko zebatki sa innej wielkosci, ale kosz satelitów chyba tez. Coś mi swita ze trik polegał na uzyciu elementów ze starego Troopera' (kanciaka)...
Ale z drugiej strony mcgiver pisal, ze LSD z kanciaka pasuje na tył do Montereya wiec sam juz nie wiem. Nie mam pod reka zadnego rozebranego tylnego mostu z LSD zeby to sprawdzic, a dobrego nie chce rozkawałkowywac, bo w calosci latwiej sprzedac.

Re: LSD w Przednim moscie

PostNapisane: 22 lut 2021, 13:05
przez Bobas
Dobrze kminisz że ze starego ale nie sam środek tylko cały dyfer ;) Kumpel teraz bawi się w ten temat :D Jak zakończy to dam ci znać. Pomysł pobrał z forum od kangurów ;)

Re: LSD w Przednim moscie

PostNapisane: 25 lut 2021, 01:22
przez mcgiver
Jake napisał(a):... z drugiej strony mcgiver pisal, ze LSD z kanciaka pasuje na tył do Montereya wiec sam juz nie wiem. Nie mam pod reka zadnego rozebranego tylnego mostu z LSD zeby to sprawdzic, a dobrego nie chce rozkawałkowywac, bo w calosci latwiej sprzedac.

... z pociesznym kiedyś coś sie dogadaliśmy że lsd z kanciaka pasuje do tylnego dyfra z przejściówki czyli tego co ja mam 97rok.
mechanizm lsd z talerzem i atakiem kupiłem z 3 lata temu albo i wiecej od gościa co wyprzedawał zapasy garazowe i trafiłem rodzynka za 100 zł w idealnej kondycji , (gdzieś jest na forum fotorelacja z rozbiórki nie chce mi się szukać) ideał z fabrycznymi rysami szlifu na każdej tarczce , poprostu miód malina ; zakładać , zalewać 75w140 i jeżdzić ,
Jak kupilem tak lezy i jakoś nie chce mi się motać żeby go podmieniać w moim zdechłym moście, poprostu nie potrzebuje ale lubię mieć na regale 8-) , może kiedyś podmienię ....

Re: LSD w Przednim moscie

PostNapisane: 25 lut 2021, 19:25
przez vico
Jeździł ktoś z blokadą na przednim moście w zimie po asfalcie?Ja tak,jak zapomniałem wyłączyć w toyocie.Życzę powodzenia.Zastanówcie się.LSD jest nieprzewidywalne.

Re: LSD w Przednim moscie

PostNapisane: 25 lut 2021, 20:05
przez Jake
Tylko czekałem az ktos to napisze. Zapieta blokada 100% a LSD to dwa swiaty. Ponadto nie jezdze z zapiętymi sprzęgiełkami po czarnym asfalcie, apo sniegu i lodzie to nie ma wiekszego znaczenia. Poza tym LSD w 10-boltowym dyfrze jest zbyt slabe zeby robic jakiekolwiek problemy w normalnym zakrecie.
Ale tak czy inaczej czuje ze temat zdechnie smiercia naturalna bo nie mam skad pozyskac pasujacego LSD, a chcialbym juz ten most poskładać bo mam wszystko co potrzeba. Uszczelniacze od Belniak przyszly w ciagu 2 dni :)