Strona 1 z 1

Odciągi do gałęzi

PostNapisane: 04 sty 2009, 13:45
przez wojogor
witam!moze mi ktos podpowiedziec jak najlepiej je zamontowac ,by mozna bylo je szybko zamontowac lub sciagnac? :?:

Re: linki przeciwkrzakowe

PostNapisane: 04 sty 2009, 15:20
przez Silvestr
Najprościej linki z haczykami i do naciągu śruba rzymska. Musisz przymocować jeszcze "oczka" aby haczyki miały o co się trzymać. Jeśli masz grill to najlepiej do niego, na przy dachu możesz na przykład zamontować pałąk bagażnika i do niego. Poszukaj na zdjęciach w necie, powinieneś coś znaleźć...
Na szybko:
http://www.extrem4x4.pl/mambots/content ... 50-wn7.jpg
http://www.extrem4x4.pl/mambots/content ... 50-wn1.jpg
http://www.v10.pl/archiwum/4x4/range_ro ... ory_01.jpg

Re: linki przeciwkrzakowe

PostNapisane: 05 sty 2009, 23:32
przez cziter
Tylko pamiętaj z linkami samochód nie przejdzie przeglądu i policja dowód zabierze!!!

Ale sam też bede montować, ale zrobie na karabińczykach małych, żeby demontować

Re: linki przeciwkrzakowe

PostNapisane: 06 sty 2009, 00:07
przez wojogor
dzieki za info.!tez myslalem o karabinkach.jesli linki zamocuje na dachu a drugi koniec do przedniego orurowania to nie pozrywaja sie? orurowanie mam przykrecone -zderzak-rama.a zauwazylem ze rury i buda zyja swoim zyciem!
pozdr

Re: linki przeciwkrzakowe

PostNapisane: 14 sty 2009, 00:21
przez Atomek
Rury to dosc rachityczna konstrukcja, na moje oko. Kiedys rozburzałem stary rozchwiany murek na podwórku (za posrednictwem belki) i potem sie dziwilem, ze maski sie nie da podniesc, bo rura od gory blokuje :) Pare szarpnięć dwoma rekami i konstrukcja wrocila do pionu.

Re: linki przeciwkrzakowe

PostNapisane: 14 sty 2009, 15:51
przez wojogor
u nmie rury sa dosyc stabilne.ostatnio polamalem nimi drzewka o srednicy jakies 15cm albo i wiecej i nie zauwazylem jakichkolwiek zmian .orginalnie mialem przykrecone tylko do zderzaka .ja dospawalem rury od dolu i przykrecilem do ramy teraz rurowisko nawet nie drgnie.

Re: linki przeciwkrzakowe

PostNapisane: 14 sty 2009, 21:22
przez cziter
Rury były dwa typy:P
Aluminiowe delikatne i stalówki:)
Alu sie gnie konkretnie natomiast Stalówki są mocne:)

Re: Odciągi do gałęzi

PostNapisane: 24 wrz 2019, 02:20
przez Jake
Zrobiłem dziś tylko wstepne przymiarki. Noc i zimno przerwały mój zapał i dokończe na dniach.

Re: Odciągi do gałęzi

PostNapisane: 24 wrz 2019, 09:43
przez pocieszny
wiesz że odciągi są niezgodne z prawem?
przy kontroli policja ma prawo zatrzymać Ci DR

Re: Odciągi do gałęzi

PostNapisane: 24 wrz 2019, 12:09
przez Jake
pocieszny napisał(a):wiesz że odciągi są niezgodne z prawem?
przy kontroli policja ma prawo zatrzymać Ci DR

Dlatego nie sa na stałe, tylko zaczepiane haczykami na kangurze i naciagane srubami rzymskimi. Tak, ze mozna je szybko zdjac przy wyjezdzie na droge.

Re: Odciągi do gałęzi

PostNapisane: 24 wrz 2019, 13:19
przez Bobas
Jake napisał(a):Dlatego nie sa na stałe, tylko zaczepiane haczykami na kangurze ...

Wiesz że buda chodzi osobno a rama ze zderzakiem osobno ;) Ja montuje zaczepy bagażnik/błotniki ;)

Re: Odciągi do gałęzi

PostNapisane: 25 wrz 2019, 02:47
przez Jake
Bobas napisał(a):Wiesz że buda chodzi osobno a rama ze zderzakiem osobno ;) Ja montuje zaczepy bagażnik/błotniki ;)

Oczywisci ze tak. Ale buda w stosunku do ramy nie chodzi o 50cm w te i wewte, przy maksymalnym wykrzyzu to jest jakies 2-3cm, a ja nie zamierzam naciagac linek na sztywno jak struny fortepianowe. Mocowanie do blotników to imho bardzo słaby pomysl, bo blacha tam jest miekka i delikatna i duza galaz wyrwie mocowania i/lub pognie nam blotnik. Mocowania bullbar / bagaznik sa na tyle mocne ze nawet grube galezie nie beda straszne, a w razie bardzo jakiegos super mocnego strzału zerwie sie najslabsze ogniow czyli sama linka, nie uszkadzajac samochodu.

Dzis nic nie zrobilem bo od rana do wieczora byłem w pracy, ale jak zaloze to moge zrobic zdjecia na wykrzyzu.

Re: Odciągi do gałęzi

PostNapisane: 28 wrz 2019, 17:23
przez Jake
Wyszło tak:
Obrazek
Obrazek

Re: Odciągi do gałęzi

PostNapisane: 28 wrz 2019, 20:00
przez Quentil
Tylko faję od snorka przekręć do tyłu i będzie miód malina :)

Re: Odciągi do gałęzi

PostNapisane: 28 wrz 2019, 22:28
przez Jake
Quentil napisał(a):Tylko faję od snorka przekręć do tyłu i będzie miód malina :)

Och nie! To wyglada zalosnie zle jak jest do tyłu. Pomijajac oczywiste wzgledy estetyczne to tak łapie wiecej powietrza.

Re: Odciągi do gałęzi

PostNapisane: 29 wrz 2019, 00:11
przez Quentil
Co do estetyki to się zgadzam. Ale zgodnie ze sztuką w terenie faja do tyłu, na czarnym do przodu - mówiąc w skrócie. Choć to głównie rozważania akademickie, bo w praktyce różnice raczej niewielkie.

Re: Odciągi do gałęzi

PostNapisane: 29 wrz 2019, 01:14
przez Jake
Quentil napisał(a):Co do estetyki to się zgadzam. Ale zgodnie ze sztuką w terenie faja do tyłu, na czarnym do przodu - mówiąc w skrócie. Choć to głównie rozważania akademickie, bo w praktyce różnice raczej niewielkie.

Raz połamałem kratke na wlocie. Odżałowałe te 25zł raz na 6 lat katowania w terenie. Poza tym, zadnego dyskomfortu z wlotem na przód nie zaobserwowałem.