www.trooper4x4.pl

Ostatnio jak byłem u znajomego gumiarza polecał mi mosiężne wentyle. Twierdzi, że są dużo lepsze od gumowych. Kosztują grosze więc chciałem je założyć na świeżo pomalowane felgi ale tak się zastanawiam czy warto. W przeciwieństwie do gumowych są sztywne więc mogą się uszkodzić w ciężkim terenie o gałąź czy lód? Czy takie rzeczy się nie zdarzają? Wentyl jest w sumie schowany między szprychami, standardowe alusy od Montereya.

Mam metalowe, takie były w felgach które kupiłem. Nie ma z nimi problemu, ale nie oram w terenie.

Dobrej jakosci metalowe, mialem w isuzu, oralem i nic. Mam w yocie, tez wszystko git. Nie wyobrazam sobie co trzeba zrobic zeby takowy ulamac. Sa lepsze, trwalsze, szczelniejsze od gumowych.

No w sumie w tym roku na wyjeździe bałkanskim było trochę orki w skalnym mikscie, na tyle, że gruz skalny powłaził między felgę i oponę a wentyle są ok.