Ja się obijam ostatnio... w taką temperaturę tylko perła niepasteryzowana, chociaż właśnie wróciłem z Browaru Zamość i piłem pszeniczne niepasteryzowane robione 500m od mojego mieszkanka:) dooobre:)
Jak ty możesz spokojnie mieszkać w takim miejscu. 500 m to nie wiadomo iść piechotą czy jechać autem .Ja przeprowadził bym się bliżej bramy ,zaoszczędzę na paliwie i będzie więcej na degustację.