Strona 1 z 2

Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 08 lut 2015, 21:37
przez GoralHC
WITAM,
Kiedy produkowali Troopera z silnikiem 3,1?
Na allegro jest kilka w nowej budzie z tym silnikiem - czyżby przekładka

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 08 lut 2015, 22:24
przez PiotrR
Witaj.W roczniku 98 takie się zdarzały.Zmiana przodu to nie wielki problem. Widziałem Montereya ze starą deską i nową maską, tak sobie zrobił po stłuczce.

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 08 lut 2015, 22:25
przez GoralHC
Na allegro są z 2000r.

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 08 lut 2015, 22:26
przez PiotrR
Silnik 3.1 montowany był do 98r.

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 08 lut 2015, 22:29
przez GoralHC
Czyli kombinowane te troopery
Dzięki

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 08 lut 2015, 22:43
przez PiotrR
http://otomoto.pl/isuzu-trooper-C34402261.html
Jeśli o tym myślisz ,to w opisie ma moc podaną jak dla 3.0

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 20 lut 2015, 23:23
przez Silvestr
piotr R napisał(a):http://otomoto.pl/isuzu-trooper-C34402261.html
Jeśli o tym myślisz ,to w opisie ma moc podaną jak dla 3.0

Teraz mi to wpadło w oko...
Moc podana na 3.0 ale na tylnych drzwiach plakietka 3.1 ;)

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 20 lut 2015, 23:28
przez PiotrR
To niezła żeż ba chciałbym mieć 3.1 z 2000r o tej mocy :)21

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 21 lut 2015, 12:04
przez pocieszny
może być tez najprostsza przekładka :)21 drzwi :)21

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 22 lut 2015, 01:46
przez marcinoski
a bły montki z silnikiem 2.8td ? bo na allegrodo jest jeden z takim silnikiem

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 22 lut 2015, 08:13
przez PiotrR
Nie było ale łatwo je zamontować zamiast 3.1. Ktoś z forum to robił, w drugą stronę też można.

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 10 mar 2015, 22:46
przez blublu1
Silnik 3.1 w trooperze był montowany do końca produkcji , w nowym modelu także. Tylko w trooperze i tylko na określone rynki . Nie miał fabrycznie EGR , ABS. Kolega kupił z 2002 roku kilka dni temu z silnikiem 3.1 , wersja 5 drzwiowa . Co ciekawe , kolektor ssący ma fabrycznie odlany brak EGR. Nie trzeba było zaślepiać , tak samo Fabryczny brak ABS i immoibilizera , który w tym roczniku był chyba standardem. Na pokładzie jest klima i pełna elektryka drzwi . I tutaj ciekawostka - lusterka ma regulowane i składane manualnie.

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 10 mar 2015, 23:11
przez miras7
Na jaki rynek jest to model? Może z tabliczki z kodami coś się odczyta?

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 11 mar 2015, 11:13
przez blublu1
Podobno jakaś wersja na kanadę czy jakoś tak . Jak będę się z nim widział, to odpisze cały VIN i się sprawdzi .

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 11 mar 2015, 17:27
przez Quentil
Może na Afrykę, tam były wersje bez eko balastu.

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 15 cze 2015, 16:16
przez blublu1
blublu1 napisał(a):Silnik 3.1 w trooperze był montowany do końca produkcji , w nowym modelu także. Tylko w trooperze i tylko na określone rynki . Nie miał fabrycznie EGR , ABS. Kolega kupił z 2002 roku kilka dni temu z silnikiem 3.1 , wersja 5 drzwiowa . Co ciekawe , kolektor ssący ma fabrycznie odlany brak EGR. Nie trzeba było zaślepiać , tak samo Fabryczny brak ABS i immoibilizera , który w tym roczniku był chyba standardem. Na pokładzie jest klima i pełna elektryka drzwi . I tutaj ciekawostka - lusterka ma regulowane i składane manualnie.


Panowie, w tym montku o którym pisałem w cytowanym poście, okazało się ostatnio podczas próby wymiany kpl. rozrządu , że rozrząd jest na ...... kołach :D . Całkowicie bezobsługowy. Ciekawe czym nas jeszcze zaskoczy ten egzemplarz. A i jeszcze jedno - jest to wersja na kanadę .

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 15 cze 2015, 16:25
przez Quentil
Ciekawy egzemplarz taki heavy duty :)2

blublu1 napisał(a):rozrząd jest na ...... kołach :D

Też tak chcę 8-)

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 15 cze 2015, 16:33
przez blublu1
No jak kumpel, który to zobaczył i miał mu to robić - to prawie się rozpłakał ,że ten samochód nie jest jego :)21

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 16 cze 2015, 11:40
przez pawel126
No to jest wypas - też tak mam właśnie składam 2.5 TD z Jeepa :D

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 16 cze 2015, 12:46
przez Jake
Ale nie masz na mysli paskudnego, nieudanego 2.5TDS produkcji VM ktore na nieszczescie było montowane we Fronterach i w XJtach?

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 16 cze 2015, 14:38
przez pawel126
Chyba to ten sam 2,5 TD 115KM ? Wiem jakie jest o nich zdanie, ale postanowiłem sam się przekonać :D
Świadomie kupiłem właśnie takiego.
Budowa jak c360 :lol:

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 16 cze 2015, 15:01
przez Jake
No to moje kondolencje. Przez pewien czas ten motor był jako jedyny montowany we Fronterze A, jako "następca" przestarzałego Isuzu 2.8TDI.
No i tak jego nowoczesnosc objawia sie tym, ze mechanicznie konstrukcja jak z ciągnika - 4 osobne głowice, wtrysk pośredni. Za to ma 4 razy tyle awaryjnej elektroniki co 2.8. Komputer, przepływomierze, czujniki temperatury, sondy, immobilaiser, cuda niewidy. Ma wiecej koni z litra pojemnosci 2.5(115KM) niz 2.8(113KM),ale te dwa konie wiecej daja około 1-2 litry większe spalanie.
Ja naczytałem sie o tych silnikach opinii, ale trafiła mi sie ladna Frontera z TDS, silnik pracuje rowno, odpala, mocy mu nie brakuje jakos strasznie. Kupilem.
Pojezdzilem rowno 3 miesiace i TDS sie skonczyl. Spaliny w ukladzie chlodzenia, chmury siwego dymu i emulsja zamiast oleju. Po zdjeciu glowic okazalo sie, ze 3 sa wykrzywione, jedna peknieta, wytarte progi na tulejach mają ok 0,75-1mm, a cały motor jest szczelnie opanierowany mieszanką piasku i oleju. Swapowałem na 3.1 z Montereya (notabene 3 lata starsze) i zupełnie inna jazda.
Oczywiscie motor był kiedys przegrzany (a jest na to strasznie wrazliwy), stad taki poziom zniszczen, szkoda, ze przy kupnie tego nie dostrzegłem.
Jesli masz szczescie i masz nieprzegrzany i niezatarty silnik to licz sie z pomniejszymi problemami:
-wieczny wyciek z pod pokrywy zaworów (trudno uszczelnic 4 osobne głowice)
-glowica dokreca na jest na szpilki z podkładkami, dokrecenie rownymi momentami wymaga nielada finezji, a rowne dociagniecie czterech jest jeszcze ciekawsze
-zawodzi hydrauliczny napinacz rozrzadu
-krzywiace sie lub luzujace laski popychaczy,
-wyrywajace szpilki mocujace klawiature do głowic
-zdychaja pompa oleju.
W razie poczego polecam:
http://motoryzacja.interia.pl/samochody ... Id,1397203
i
http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.ph ... 2760836593
Takze podsumowujac, tez bylem niepokrony i stwierdzilem, ze przeciez to niemozliwe, zeby wszystkie te silniki były takie złe, to tylko kwestia uprzedzen. Teraz podpisuje sie pod tym dwoma rękami. 2.5TDS VM trzeba omijac szerokim łukiem. :D

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 16 cze 2015, 15:31
przez pawel126
To nie do końca to co piszesz bo:

rozrząd na kołach
z elektroniki to jest tylko pompa na kablach, ale prawdopodobnie zamienię ja na linkę (do 96r takie były)
przepływki ani sondy i innych cudów nie ma

reszta mniej więcej się zgadza ale samoregulatory zakładam nowe,
głowice sprawdzone :)2

TDS to chyba jednak inny VM niż TD

progów zero , szpilki 2 na klawiature więc chyba te lepsze

Progi ok 1mm to złom a nie silnik :D jeszcze w dieslu ;)

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 17 cze 2015, 07:41
przez pocieszny
VM był stosowany w wielkiej ilości samochodów, to fajny silnik, ale... jak jest młody
niestety młode teraz nie występują (oprocz jeepa i sławetnych 3,1)
ten silnik jest ok ale do półciężarówki a nie terenówki, mam kilkunastu znajomych co to to mieli w różnych wynalazkach, XJ, RR, frota i pare innych
konkluzja jest taka z tych co to mieli tylko jeden jeździ dieslem :)21 reszta mówi że gnojówka do traktora nie do samochodu :)21
to jak ten silnik potrafi zryć właścicielowi psyche to już legenda :)21

Re: Trooper 3,1 w nowej budzie

PostNapisane: 28 lip 2015, 09:20
przez pawel126
Poskładany odpalony. :)2 Trochę zabawy było a raczej mycia bo parę elementów mogło by być w całości. :D
Budowa silnika jest dość specyficzna - to co najbardziej mi się nie podobało to w razie awarii wału nie ma opcji wyjęcia go bez rozebrania na czynniki pierwsze .
Wał wychodzi razem z panewkami głównymi w osi kadłuba. Trzeba wyjąć najpierw całkowicie tłoki inaczej nie wyjdzie. :)3
Za to rozrząd bajka 5 kółek zębatych i tyle w temacie.

Klamoty wyszly 2700*, robota własna. Cóż za 2tyś. można kupić "coś" na allegro, albo 2,2 TD od merca byłoby taniej, ale doszły by przeróbki.
Teraz lift, opony i w błoto :lol:

*drugi blok, panewki, pierścienie, samo regulatory, laski, turbina, kpl. remont głowic,uszczelki.