Strona 1 z 1

Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 02 wrz 2019, 03:06
przez Jake
Jakiś czas temu zgubiłem tablice rejestracyjna. Poszedlem wyrobic wtórnik. I odbiłem się od ściany:
http://bip.poznan.pl/bip/sprawy/wtornik-tablic-rejestracyjnych,14856/ napisał(a):Uwaga!

W związku z wprowadzeniem nowych przepisów z zakresu rejestracji pojazdów, od 1.06.2018r. obowiązuje nowy wzór tablic rejestracyjnych - zmianie uległa wielkość czcionki. Jeżeli tablica rejestracyjna, którą utraciłeś lub została zniszczona wydana była przed tą datą, wówczas zobowiązany jesteś do wyrobienia wtórnika dwóch tablic (zgodnych z obowiązującymi przepisami).

Poniżej znajdziesz link do przykładowego zdjęcia przedstawiającego tablicę z dotychczasową czcionką oraz nową - "zwężoną", który może być pomocny w podjęciu samodzielnej decyzji o rodzaju tablic, które posiadasz.

No przeciez to jest kretyznim w najczystszej postaci. Co mnie obchodzi, ze zmienili czcionke na jeszcze brzydszą? Nie moga mi wyrobic tablicy ze stara czcionka? Albo jednej z nowa? Przeciez mi wszystko jedno.

Źródło: http://bip.poznan.pl/bip/sprawy/wtornik-tablic-rejestracyjnych,14856/

Re: Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 02 wrz 2019, 21:40
przez PiotrR
Jeśli nie wiadomo o co chodz to zawsze chodzi o pieniądze :roll:

Re: Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 03 wrz 2019, 16:18
przez Jake
Dokładnie tak, ale uwazam ze to jest umyslne dzialanie na szkode obywatela. Zastanawiam sie czy nie wykopac tomahawka i nie wstapic z nimi na sciezke wojenna, bo wszedzei widze w BIP takie klauzule, a nigdzie nikt nie podaje podstawy prawnej ktora by zabraniala wydawania pojedynczego wtórnika.

Re: Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 03 wrz 2019, 17:30
przez mcgiver
bezsensownych przepisów u nas jest mnóstwo , ale co do Twojego przypadku to jakoś średnio widzę dwa różne wzory tablic na jednym samochodzie, tak że ;) wykopanie tomahawka raczej nic nie da.
Kto Ci kazał jeżdzić po tak głebokim błocie że tablica została ? ; pytam się :lol:
a ścieżkę to najwyżej se możesz wciągnąć :lol: :)21

Re: Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 03 wrz 2019, 17:34
przez pocieszny
Jake napisał(a):Dokładnie tak, ale uwazam ze to jest umyslne dzialanie na szkode obywatela. Zastanawiam sie czy nie wykopac tomahawka i nie wstapic z nimi na sciezke wojenna, bo wszedzei widze w BIP takie klauzule, a nigdzie nikt nie podaje podstawy prawnej ktora by zabraniala wydawania pojedynczego wtórnika.

interpretacja prawa jest obowiązkiem i przywilejem kierownika wydziału, dlatego w każdym wydziale są inne przepisy :)21

Re: Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 03 wrz 2019, 18:55
przez Jake
mcgiver napisał(a):bezsensownych przepisów u nas jest mnóstwo , ale co do Twojego przypadku to jakoś średnio widzę dwa różne wzory tablic na jednym samochodzie, tak że ;) wykopanie tomahawka raczej nic nie da.
Kto Ci kazał jeżdzić po tak głebokim błocie że tablica została ? ; pytam się :lol:
a ścieżkę to najwyżej se możesz wciągnąć :lol: :)21

Pamietaj, ze tablice roznia sie krojem czcionki o 1mm, wiec roznica jest praktycznie niezauwazalna o ile nie przylozy sie blach jednej obok drugiej. A ja rzadko ogladam swoje auto jednocznie z przodu i z tylu, tak ze widac obie blachy na raz, nie wiem jak Ty xD
Tez tak myslalem, ze to bloto pochłonelo, ale objechalem dwukrotnie wszystkie miejsca w ktorych jezdzilem tego dnia, na drodze i w terenie i nic. Jak kamfora. Mam teorie ze to ktos ja urwal, bo ze zderzaka wisialy odlamane kawalki plastikowej ramki mocujacej tablice.

Re: Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 03 wrz 2019, 23:45
przez mcgiver
Jake napisał(a):
mcgiver napisał(a):bezsensownych przepisów u nas jest mnóstwo , ale co do Twojego przypadku to jakoś średnio widzę dwa różne wzory tablic na jednym samochodzie, tak że ;) wykopanie tomahawka raczej nic nie da.
Kto Ci kazał jeżdzić po tak głebokim błocie że tablica została ? ; pytam się :lol:
a ścieżkę to najwyżej se możesz wciągnąć :lol: :)21

Pamietaj, ze tablice roznia sie krojem czcionki o 1mm, wiec roznica jest praktycznie niezauwazalna o ile nie przylozy sie blach jednej obok drugiej. A ja rzadko ogladam swoje auto jednocznie z przodu i z tylu, tak ze widac obie blachy na raz, nie wiem jak Ty xD
Tez tak myslalem, ze to bloto pochłonelo, ale objechalem dwukrotnie wszystkie miejsca w ktorych jezdzilem tego dnia, na drodze i w terenie i nic. Jak kamfora. Mam teorie ze to ktos ja urwal, bo ze zderzaka wisialy odlamane kawalki plastikowej ramki mocujacej tablice.

no , niemożliwe żeby leżała gdzieś w dole z błotem gdzie słońce nie dociera , przecież tablica jest lżejsza od błota i powinna leżeć na tafli tego błota w pomarańczowym pontonie ratunkowym z nadajnikiem gps wysyłajacym sygnał S.O.S 8-) .
Oczywiście, napewno i niewątpliwie ktoś Ci ją zapierdolił ,aby dołączyć ją do swojego zbioru "trofeuf" wojennych.
łączę się z Tobą w bulu :)2 :lol: :)21

Re: Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 04 wrz 2019, 06:19
przez Jake
mcgiver napisał(a):
Jake napisał(a):
mcgiver napisał(a):bezsensownych przepisów u nas jest mnóstwo , ale co do Twojego przypadku to jakoś średnio widzę dwa różne wzory tablic na jednym samochodzie, tak że ;) wykopanie tomahawka raczej nic nie da.
Kto Ci kazał jeżdzić po tak głebokim błocie że tablica została ? ; pytam się :lol:
a ścieżkę to najwyżej se możesz wciągnąć :lol: :)21

Pamietaj, ze tablice roznia sie krojem czcionki o 1mm, wiec roznica jest praktycznie niezauwazalna o ile nie przylozy sie blach jednej obok drugiej. A ja rzadko ogladam swoje auto jednocznie z przodu i z tylu, tak ze widac obie blachy na raz, nie wiem jak Ty xD
Tez tak myslalem, ze to bloto pochłonelo, ale objechalem dwukrotnie wszystkie miejsca w ktorych jezdzilem tego dnia, na drodze i w terenie i nic. Jak kamfora. Mam teorie ze to ktos ja urwal, bo ze zderzaka wisialy odlamane kawalki plastikowej ramki mocujacej tablice.

no , niemożliwe żeby leżała gdzieś w dole z błotem gdzie słońce nie dociera , przecież tablica jest lżejsza od błota i powinna leżeć na tafli tego błota w pomarańczowym pontonie ratunkowym z nadajnikiem gps wysyłajacym sygnał S.O.S 8-) .
Oczywiście, napewno i niewątpliwie ktoś Ci ją zapierdolił ,aby dołączyć ją do swojego zbioru "trofeuf" wojennych.
łączę się z Tobą w bulu :)2 :lol: :)21

Nie jezdzilem tego dnia po blocie z wyjatkiem jednej kaluzy ktora przegrzebałem golymi rekami. Pomaranczowy pontonik z gps by sie przydal ale niestety nie byl zamontowany :( A bo to mało jest debili i wandali na swiecie?
Ból to mam ale dupy, nie lubie wydawac pieniedzy na rzeczy zbedne. Brakuje mi jednej blachy - chce wyrobic jeden wtórnik, nie szesc.

Re: Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 04 wrz 2019, 08:06
przez miras7
Zamów sobie na alegro

Re: Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 04 wrz 2019, 21:55
przez PiotrR
Prawdziwy problem ze gubioną tablicą zaczyna się wtedy gdu auto jest w leasingu. Koszt nowych to około 1000 zł z czego lesingodawca zabiera 3/4 kwoty za czynności administracyjne. :evil:

Re: Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 05 wrz 2019, 01:06
przez pocieszny
dlatego tablice przykręca się śrubami na loklite a nie w ramkachsramkach wozi ;) zwłaszcza jak w teren się jeździ :)2

Re: Państwowy Debilizm Wydziału Komunikacji

PostNapisane: 09 wrz 2019, 02:35
przez Jake
Poszedłem w te słowa:
Szanowny Panie Kierowniku,
zwracam się z wnioskiem o wydanie wtórnika tablicy rejestracyjnej w związku z zagubieniem (utratą) pierwotnie wydanej tablicy. Tablica została utracona w trakcie jazdy na terenie miasta Krakowa w obrębie dzielnic Stare Miasto, Grzegórzki, Czyżyny, Podgórze, Bieżanów-Prokocim, Dębniki, Łagiewniki-Borek Fałęcki i Podgórze Duchackie. Po zaobserwowaniu braku tablicy na przodzie pojazdu, mimo powrotu prawdopodobną trasą tablicy nie znaleziono. Tablica została utracona kilka miesięcy temu, jednak ze względu na prace poza granicami kraju (na morzu), dopiero dziś mam mozliwość złożenia wniosku o wydanie wtórnika. Nie jestem w stanie wskazać dokładnej daty utraty tablicy.
Wniosek dotyczy 1 szt tablicy w formacie podłużnym (jednolinijkowa). Do wniosku dołaczam wymagany wypełniony „Załącznik do procedury nr KM-4”.
W przypadku odmowy wydania wnioskowanego wtórnika tablicy rejestracyjnej proszę o pisemną odpowiedź, wraz z uzasadnieniem i wskazaniem stosownych przepisów ustawy lub rozporządzenia na mocy której wydana została decyzja odmowna.

Jutro ide toczyć boje i woje.