Sprzedac czy nie sprzedac - dywagacje i farmazony

O wszystkim i o niczym...

Sprzedac czy nie sprzedac - dywagacje i farmazony

Postprzez Jake » 16 cze 2022, 15:36

Byc moze sprzedam swoje Isuzu...
Mechanicznie - stan bardzo dobry, nowy wydech od turbiny az do rury wydechowej, nowe hamulce, regenerowane i malowe zaciski, komplet nowych uszczelnien silnika, swieze oleje wszedzie, nowe amory, nowe sprezyny, nowa chlodnica, nowe sprzeglo, nowy rozrzad, nowe lozysko kompresora klimy. Swiezo wypiaskowany i malowany bak paliwa z benzyniaka z nierdzewnym koszem smoka - praktycznie wiecznotrwaly... Nowe swiece zarowe, wszystkie blaszki, mocowania, ramiona wycieraczek, puszka filtra - w swiezym lakierze proszkowym. Nowe sworznie wahaczy, nowe oslony przegubow (wszystkie 4szt), lift 2", diff drop 1.5". Nowy alternator 110A, nowy rozrusznik. Nowa przednia szyba (brazowa tak samo jak wszystkie pozostale). Nowe felgi. Fabryczne 3 swiatlo stop, zintegrowane lampy w karoserii, p-mgielne przod i tyl, poszerzenia nadkoli.
Blacharsko - Wszystko co bylo do zrobienia w obrebie karoserii zrobione. Ogarniete nadkola przod i tyl, tylne nawisy, ramka przedniej szyby, progi i jeszcze wiecej...Spod rudawy - ale to glownie rdza powierzchniowa. Rama prosta i nie przegnita.
Lakierniczo - porazka, ale przynajmniej caly w jednym kolorze xD
Elektryka - tip top. To moj konik, cala wiazka przejrzana od samego przodu po sam tyl. Naprawione wszelkie miejsca gdzie bylu uszkodzenia izolacji, wymieniona duza czesc wtyczke na nowe, wieszkosc w nowych peszlach albo przewinieta nowa izolacja, cala wiazka na silniku praktycznie nowa. Duzo madrych przerobek, zero fuszery, dodatkowa skrzynka bezpiecznikow, dodatkowe przekazniki w fabrycznej skrzynce, dodatkowe obwody na lampy dalekosiezne, dzienne, dachowe, CB, czy czego tam nie potrzeba, reczne grzanie swiec, automat przelaczania swiatel dziennych, dwa gniazda haka (7 i 13 pin), ladowanie aku w przyczepie kempingowej z gniazda haka, gwarancja niezawodnosci....
Stalowe zderzaki przod + tyl. Snorkel.
Silnik chodzi jak zloto, to najlepsze 3.1 jakim jezdzilem.
Do zrobienia:
1)skora krokodyla na lakierze - pewnie jakos to sie da ogarnac
2)tandetnie zrobione sztywne przewody hamulcowe z miedzi - polecam wymienic
3)dziadowsko naprawiony lewy wspornik przedniego zderzaka - trzeba zdjac zderzak i porzadenie to wyspwac albo dorobic nowy.
4)Brakuje lewego tylnego boczka bagaznika - trzeba dokupic.
5)Lac rope i jezdzic.

Nie bede nikomu wciskac ze to perelka, pszczolka, jezdzacy ideal, ale znam historie auta, wiem dokladnie co i kiedy bylo robione, bo sam to robilem, na wszystko sa zdjecia, dziesiatki zdjec. Powiem wprost co jest w porzadku, co jest nie w porzadku, co dziala, co wymaga uwagi. Jak ktos sie zdecyduje kupic to ma gwarancje ze kupi dokladnie to o czym rozmawiamy. Auto przechodzi przeglad bez mataczenia.

Jesli bym sprzedawalbym to na Nokianach 265/75R16 i stalowych felgach. Byc moze bez bagaznika dachowego (moze udaloby sie go zaadaptowac do 4R)....
Nie zdecydowalem jeszcze na pewno, troche sie zastanawiam, troche sprawdzam czy ktokolwiek bylby zainteresowany, troche zmiennych musze przemyslec.
Zdjec na forum jest sporo, ale moge przeslac komus wiecej, moge tez dokladniej wszystko opisac. Nie wrzucam na razie nigdzie ogloszen.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez miras7 » 16 cze 2022, 18:44

Kolejna historia się kończy...
Na forum raczej ciężko będzie znaleźć klienta. Na FB (sam nie mam dostępu, ale kolega czasem donosi, że ktoś szuka... kupi... itp) lub ogłoszenie np olx. Może pojedzie na wojnę...
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1779
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Legend » 17 cze 2022, 13:11

zrobiłes blacharkę.... i wiele innych tematów i sprzedajesz...? why?
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Jake » 17 cze 2022, 22:00

Ech, ciezki temat. Sprzedanie tego auta to jest moja osobista porazka i przekreslenie tego wszystkiego co od 5 lat probowalem z nim zrobic.
Sa dwa powody.

Pierwszy - nie moge patrzec na ta spartolona robote z lakierowaniem, ta matowa chropowata skora krokodyla jest absolutnie paskudna. Przez 3 tygodnie probowalem autosugestii - nie pomoglo. Poki byl zardzewialy i dziurawy to byl brzydki, ale budzil nadzieje, ze go kiedys ogarne. W tym momencie jest juz po wszystkim, wyladowal. I musi byc jak jest - i to jest dolujace. Ja siedze godzinami, czyszcze miske olejowa szczotka druciana, wymianiam srubki na nierdzewne, gwintuje stare otwory, dorabiam brakujace elementy, kazda blaszke i duperele piaskuje i maluje, piore wykladzine na kleczkach, owijam wiazki nowa tasma zeby bylo ladnie, a potem przychodzi ktos i odjebuje maniane z malowaniem. I chuj ze samochod jest chropowato-szorstko-syfiasty i lakierem zajebane sa klamki, uszczelki, kwalek kierunkowskazu, puszka filta powietrza i kable. Przeciez to TERENOWKA - to nie szkodzi. Bo polska terenowka musi byc syfiasta i brzydka, bo przeciez sluzy do katowania i orania bagna i nikomu nie zalezy. Sorry, taki mamy klimat. Nie mam juz sily, ani motywacji, chyba sie poddalem.

Drugi - troche mi sie w zyciu prywatnym posypalo i nie potrzebuje miec dwoch samochodow, dwoma na raz nie bede jedzil, a trzymac oba po to zeby jeden stal i placic ubezpieczenie, zwlaszcza, ze mam teraz inne wydatki - to bez sensu. Wiec wychodzi ze musze ktorys sprzedac. Isuzu niby mechanicznie jest w lepszym stanie plus udalo mi sie zgromadzic takie akcesoria jakie zawsze chcialem (zderzaki, bagaznik, drabinka etc.), ale wyglada jak wyglada. Toyota nie ma stalowych zderzakow i troche mechaniki jeszcze jest w niej do zrobienia, nadal jest dziurwa tu i tam, ... ale wciaz da sie ja zrobic dobrze... Plus to V6 z gazem - wiecej mocy, tansza jazda.
Nie wiem, jak mowilem rozwazam rozne opcje, nie spieszy mi sie jakos bardzo, ale predzej czy pozniej jakies kroki bede musial podjac.

Swoja droga to byl ostatni raz jak kupuje zardzewialy samochod. Moze miec zmielone dyfry, wybuchniety albo zatarty silnik, rzezaca skrzynie biegow i hamowac na jedno kolo. Nie ma problemu, to sie samemu ogarnie. Mechanika jest prosta, latwa i przyjemna. Ale rama i buda ma byc dzwon, bez zadnej korozji. Koniec kropka.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Quentil » 18 cze 2022, 12:28

Jake napisał(a):... Przeciez to TERENOWKA - to nie szkodzi. ...

Blacharz tak się tłumaczył?
6VE1...
Quentil
 
Posty: 991
Dołączył(a): 26 paź 2012, 22:07
Lokalizacja: Puławy / Lublin

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Jake » 18 cze 2022, 13:04

Nieee, to moja nadinterpretacja. Blacharz mowil tylko "no tak wyszlo, nie poradze"
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Legend » 18 cze 2022, 20:05

niemożliwe, że przez to malowanie zmiękła Ci tak faja.

ujowy moment sobie wybrałeś bo terenówki idą do góry. SPrzedaż auto doinwestowanego ale brzydko pomalowanego jest bez sensu.

to moja zdanie. ale argument 4r a monterey juz do mnie przemawia. Poki co nie wala nas na podatku od czystosci spalin...ale i to nastapi wiec nawet 4r z gazem bedzie dla bogatego grona. ja mam tylko nadzieje, ze zabytki z tego beda wylaczone..... i moze to jest jakas droga.
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez miras7 » 18 cze 2022, 21:08

Legend napisał(a):...
ja mam tylko nadzieje, ze zabytki z tego beda wylaczone..... i moze to jest jakas droga.

Też na to liczę
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1779
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Jake » 19 cze 2022, 02:16

@Legend: Uwierz. Jestem esteta, jezdze tanimi, zmeczonymi zyciem autami, bo tylko na takie mnie stac, ale przywiazuje wage do detali i pierdolek. Przyjemnosc z jazdy to jedno, ale zbieranie czesci, renowacja i przerobki to dla mnie drugie tyle radosci. Bardzo odnalazlbym sie np. przy odrestaurowywaniu klasykow, gdzie wszystko ma wygladac jak nowe pomimo dajmy na to 40lat. Cieszy mnie projekt zrobiony z dbaloscia o detale, gdzie wszystko jest czyste, schludne, zadbane.
Syfne malowanie, zakitowane jakims lepiszczem laczenia poszerzen z blotnikami itp. mnie kluja w oczy. Ta matowa skora krokodyla to juz jest nedza do kwadratu. Po co miec auto na ktore patrzenie nie sprawia przyjemnosci, a wrecz budzi frustracje?
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Legend » 20 cze 2022, 02:14

nie rozumiesz, masz cały czas dobrą bazę.

jeśłi pogonisz to auto to nie wierzę, że do niego nie wrócisz. Niestety terenowki sa jak efekt yoyo. Gdy obiecałem sobie, że kończe z tym...i kupiłem Hondę to do następnego Troopera minęło 5 lat. I potem było już tylko gorzej. Czyli to nie była tylko 1szt.... i tak po dziś dzień. Mam dla ciebie pewien pomysl. Mogę Ci ogarnać idealną budę z Hiszpanii bo mam tam kontakt, niestety z minusów....trzeba to przywieźć co tanie nie będzie no i przełożyc....ale będziesz mieć budę fabryczną a jeśłi nie to.....

może zrobimy jakiś zlot gdzies na warsztacie, postawisz browar a forumowicze w ramach czynu społecznego zrobią Ci auto :)

Ja mogę jechać diaksem... :) żartuję, ale pomacham papierem ściernym ;-)
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez pocieszny » 20 cze 2022, 09:54

ja wiem że masz jeszcze toye, ale prawda taka, że wrócisz do isuzu, wszyscy wracają, albo żałują, że sprzedali
mam Patrola na dożywocie i żałuje że sprzedałem troopera, ale mam d-maxa więc prawie trooper :)21
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3891
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez AlekS » 20 cze 2022, 17:48

Jake, a za ile chciałbyś sprzedać?
Bo chyba zapomniałeś podać cenę ;)
Myślę, że stosunek ceny do oferowanego samochodu może wzbudzić chęć posiadania. Lub nie...
Opel Monterey RS, 3.1 TD '93
Avatar użytkownika
AlekS
 
Posty: 199
Dołączył(a): 05 maja 2020, 22:46
Lokalizacja: Wielkopolska/Nowy Tomyśl

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Legend » 21 cze 2022, 21:53

z tym lakierem to z 15 tysi///// :)
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez AlekS » 21 cze 2022, 22:33

A ja coś myślę, że tak naprawdę nie chce sprzedać...
Chyba, że ma na oku jakieś 3,2 V6 :)21
Opel Monterey RS, 3.1 TD '93
Avatar użytkownika
AlekS
 
Posty: 199
Dołączył(a): 05 maja 2020, 22:46
Lokalizacja: Wielkopolska/Nowy Tomyśl

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Jake » 28 cze 2022, 12:38

Legend napisał(a):nie rozumiesz, masz cały czas dobrą bazę.

Polemizowalbym... Dla mnie dobra baza to bylaby niezgnila buda i zdrowa rama. Z wybuchnietym benzyniakiem pod maska. :)21
Legend napisał(a):jeśłi pogonisz to auto to nie wierzę, że do niego nie wrócisz. Niestety terenowki sa jak efekt yoyo.

Nie wiem czy go sprzedam, bardzo mocno sie waham. Ale wiem, ze JESLI go sprzedam, to juz nigdy do Isuzu nie wroce. To zwyczajnie nie bedzie mialo sensu, zaczynac od zera, znowu zamawiac stalowe zderzaki, znowu szukac zyczliwego spawacza zeby mi zrobil drabinke, znowu od nowa robic przekladke przedniego mostu i diff drop, lift, przerabiac elektryke... etc etc etc. Juz nie mowiac o tym, ze coraz trudniej i coraz drozej znalezc dobry egzemplarz. Gdybym mial zmienic to auto na innego Troopera, to tylko przekladajac co fajniejsze fanty z tego auta do nowego.
Legend napisał(a):Mam dla ciebie pewien pomysl. Mogę Ci ogarnać idealną budę z Hiszpanii bo mam tam kontakt, niestety z minusów....trzeba to przywieźć co tanie nie będzie no i przełożyc....ale będziesz mieć budę fabryczną

Dzieki, za propozycje, ale raczej to nie jest cos na co sie zdecyduje. Zdejmujac bude z ramy, glupota byloby nie zajac sie ruda rama, a jak oagarniac rame to rozebrac ja cala, piaskowac i malowac - wiec robi sie remont generalny za grube tysiace. Sensowniej, a przypuszczam, ze moze i taniej byloby sciagnac 3.2V6 z USA z uszkodzonym silnikiem i przelozyc tam moj szpej (zderzaki, bagaznik, kola, etc), dodatkowo zyskujac benzyniaka, zamiast diesla ;)
Tylko wiesz Legend, wez pod uwage, ze my poruszamy sie w troche innej rzeczywistosci finansowej, Ty masz kolekcje kilku(nastu?) aut w dobrym stanie, a ja od 5 lat probuje polatac jednego zgnilka marnujac na to wiekszosc zarobkow :lol:
Najbardziej zachowawcza opcja to po prostu go jeszcze raz, zedrzec z niego poszerzenia, kupic kolejny komplet, porzadnie zmatowic i sensownie polakierowac i jeszcze raz poskladac. Ale czuje, ze to byloby jak czternasta operacja plastyczna 50 letniej aktorki porno i efekty koncowe wcale nie bylby zadowalajace.
Legend napisał(a):a jeśłi nie to..... może zrobimy jakiś zlot gdzies na warsztacie, postawisz browar a forumowicze w ramach czynu społecznego zrobią Ci auto :) Ja mogę jechać diaksem... :) żartuję, ale pomacham papierem ściernym ;-)

Haha! <3 :)21 To mi sie podoba! Doskonaly pomysl, poprsze adres i termin, zaraz podstawie auto xD XD Przyznaje, ze mi poprawiles humor, co sie usmialem to moje :lol:

pocieszny napisał(a):ja wiem że masz jeszcze toye, ale prawda taka, że wrócisz do isuzu, wszyscy wracają, albo żałują, że sprzedali
mam Patrola na dożywocie i żałuje że sprzedałem troopera, ale mam d-maxa więc prawie trooper :)21

Jak pisalem wyzej - albo przy nim zostane, albo jak sprzedam to raz na zawsze...
AlekS napisał(a):Jake, a za ile chciałbyś sprzedać?
Bo chyba zapomniałeś podać cenę ;)
Myślę, że stosunek ceny do oferowanego samochodu może wzbudzić chęć posiadania. Lub nie...

To nie tak, ze zapomnialem... na razie to bardziej marudzenie i wstepne rozpoznanie niz formalne ogloszenie. Wiem, ze wyglada tak jak wyglada i jest jaki jest, wiec nie mam co liczyc na wielkie kwoty za "jedyny taki egzemplarz, stan kolekcjonerski", ale biorac pod uwage stan techniczny i ilosc sprzeju - cena ponizej 20k byloby dla mnie ciezka do przelkniecia.
Legend napisał(a):z tym lakierem to z 15 tysi///// :)

Jesli tak faktycznie jest - to 5 razy sie zastanowie czy sprzedawac. Z drugiej strony - za 15k stoja takie z dziurami w nadkolach i silnikiem zlanym olejem z gory do dolu, bez hamulcow i z dziurawym wydechem, wiec moze jest nadzieja.
AlekS napisał(a):A ja coś myślę, że tak naprawdę nie chce sprzedać...
Chyba, że ma na oku jakieś 3,2 V6 :)21

Jak mowilem na poczatku...nie chce, bo to bedzie dla mnie porazka i przekreslenia 4 lat kombinowania i pracy nad autem. Ale troche czuje, ze to jedyne sensowne wyjscie. Nie mam na oku 3.2. Gdybym mial, to byl najpier kupil 3.2, przelozyl moj szpej, a diesla sprzedal ogoloconego z fabrycznymi zderzakami itp. Poza tym, jak pisalem - mam sporo innych wydatkow wiec raczej nie jestem w stanie porywac sie na kolejna inwestycje samochodowa.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Jake » 06 lip 2022, 17:26

@Legend - Ty sciagales jakies autka. Czarne niezgnite 3.2 >96r to jest temat realny do znalezienia czy do wlozenia miedzy bajki?
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Legend » 06 lip 2022, 21:41

kwestia kasy częściowo, ale przede wszystkim samozaparcia. Gdybym nie był utytłany w swoją robotę to pewnie rozkręcałbym serwis 4x4 i sprzedaż szpeja i w końcu robiłbym coś co lubię. A tak to terenówki dla mojej baby to stare złomy, ciężka pasja, mało kto to rozumie.

Z tym czynem forumowym było na poważnie. W podzięce za Twój wkład w forum :)

co to sprowadzania....nie ma, że kolor wybierasz...bierzesz to co jest.

Zależy jakie masz horyzonty, budżet i na co się nastawisz. Widzisz co się dzieje z cenami aut, wszystkich. Teraz mnie przelicytowali na aukcji w usa, cena Troopera doszła do 5 tysi zielonych. Nosz QRWA!!!

No i trzeba działać szybko...bo sensownie wycenione auta znikają mega szybko.
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Jake » 09 lip 2022, 01:24

Hmm... brzmi logicznie. Troche tak przypuszczalem. To chyba tylko przypieczetowuje los mojego Troopera. Jesli mialbym sie ladowac w wydatki 30+k PLN to wole zeby to juz byl Land Cruiser... Mam wstepnie nagrany dobry kontrakt zima, jesli wypali to po sprzedazy Isuzu moze i srodki finansowe na 80tke sie znajda...
Masz sugestie jakie portale z uzywanymi autami za kaluza warto przegladac chociaz po to zeby ogarnac jakie sa mniej wiecej ceny.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Legend » 09 lip 2022, 08:16

ja szukam po aukcjach iaai lub copartu, czasem po ogłoszeniach na craiglists.

Strzały się trafiają, jako, że pozbyłem się Pajero, Jeepów i innych a w roli plaskacza mam Acurę postanowiłem, że zmieniam szyldy..... i poniżej tysia zielonych weszła Acura SLX.

Co do rejonów, szukaj tylko i wyłącznie w stanach, które są względnie suche i ciepłe choć nawet w kalifornii masz góry i śnieg :)

Jak będziesz chciał czegos na bliskim wschodzie to

https://www.copartmea.com/?cid=ppc:mea: ... eAQAvD_BwE

https://www.dubizzle.com/

https://www.dubicars.com/
https://www.uaecarmarket.com/

nim kupiłem Pajero w dieslu w PL to szukałem tam 3,8 V6 i wychodziło mega taniej. Nowe auto z folijką na siedzonkach na początek 2021 wraz z opłatami wychodziło ok 160 tysia pod dom.
Załączniki
33411591_6_I.jpeg
33411591_6_I.jpeg (55.92 KiB) Przeglądane 14183 razy
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Jake » 10 lip 2022, 16:19

O zesz Panie piekny.... Dziekowac. Dubaj odpada (tego co szukam prawie nie ma, a ceny wysokie), ale te strony z USA... cholercia, wyglada to rewelacyjnie, az zbyt pieknie by bylo prawdziwe. Zanim sie zaczne ekscytowac powiedz mi prosze, ile do tego trzeba realnie dolozyc zeby takie auto po tej stronie kaluzy dostac?
Znalazlem 80-tke za ~35000zl do drobnej naprawy (ok 10000 i jest z powrotem piekna) i 4Runnera w pieknym stanie za 4000zl. Jak dziecko w sklepie z cukierkami sie czuje. Jedyny minus to jak to w USA - same automaty, ale swap skrzyni to nie jest lot w kosmos.

Tak podchodzac na zimno do tematu to jeszcze rozsadke mi podpowiada rozejrzec sie za VZJ95... Nowsza, tansza, duzo wieksza ilosc egzemplarzy na rynku, swietny silnik 3.4V6 5VZ-FE... Tylko od tygodnia na nie patrze i caly czas uwazam ze jest strasznie brzydka. Alternatywnie 4Runner 3generacji... Mechanicznie to VZJ95, tylko ciut inna buda. Troche ladniejszy, ale to nadal nie to samo co np. 2 generacja.
-----
Wracajac do glownego tematu, jak rozumiem nie ma na forum chetnych na mojego Troopera wiec w tym tygodniu musze w koncu wystawic ogloszenia na OLX.

Zgromadzilem troche fajnych gadzetow - moze ktos chcialbym odkupic je osobno?
1)Zderzaki P+T Fabryka 4x4
2)Bagaznik dachowy Fabryka 4x4 (jeszce nie zmierzylem czy spasuje do 4R)
3)Mistrzowska drabinka by miras7
4)Glosniczki wysokotonowe w trojkaty przy drzwiach
5)Zregnerowane fabryczne glosniki Clarion - nowe piankowe zawieszenie, graja o wiele lepiej niz chinskie zamienniki z marketu za 100zl
6)Customowe kontrolki przy zegarach i na lewo od nich.
7)Komplet znaczkow Isuzu/Trooper + poduszka po kierowcy z napisem ISUZU
8)Oryginalne sprzegielka AISIN w idealnym stanie, swiezo po regeneracji i smarowaniu, nowe uszczelki...
9)Kompletne swiezo zregenerowane hamulce. Nowe tloczki, nowe reperaturki, piaskowanie + malowanie, nowe tarcze i klocki. Przebieg moze 2000km. Moge sie zamienic na brzydzsze byle sprawne + jakas doplata.
10)Sprezyny liftowe EFS +2".
11)CALY nowy wydech. CALY. Od turbiny do rury wydechowej.
12)Prawy fotel (pasazera) z pelna regulacja.
13)----
14)Nowa chlodnica - tylko zamiana
15)Nowa nagrzewnica - jeszcze nie zamontowana - lezy na polce
16)Dwie skorzane kierownice. Jedna OEM - lekkie slady uzycia ale nadal ladna, jedna obszywana aftermarketowo ale zrobione to z glowa i efekt jest fajny.
Obrazek
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Legend » 10 lip 2022, 20:55

to zależy gdzie auto stoi.

jak daleko od wschodniego brzegu to lipa bo dochodzi spory koszt transportu po USA, a ten może kosztować nawet 2-3tys usd.

kurs dolara i euro[odprawiam bremerhaven] dupcy troche mi plan, ale trudno... NA gotowo zakładam do 17 tysia z vatem, cłem i akcyzą.
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Quentil » 10 lip 2022, 23:29

Jak przy szabrowaniu stanęło to 7 i 8 wstępnie bym zarezerwował. 4 - oem trójkąty z miejscem na tweetery, czy przerabiane zwykłe solidy?

PS. Jak ze dwa lata temu interesowałem się ciągnięciem auta zza kałuży, to na aukcjach można się było naciąć na 2 typy pseudo handlarzy. Jedni podpicowali po taniości rozbite auto, aby wyglądało na fotach (np. używany zderzak i maska podprostawana dwoma uderzeniami młota, przy braku jakichkolwiek napraw pogiętych podłużnic i wymiany ślizgów - tak aby tylko na fotach wyglądało lepiej). Oraz na szabrowników, którzy odkupowali zabierali top wykończenia lub unikalne wyposażenie na to miejsce wstawiając basic, aby po fotach większość nie ogarnęła, że coś grzebane było. Popularne takie zabawy głównie przy rozbitych nowszych autach, a nie starszych terenówkach, ale uczulam.

VIN sprawdzić zarówno w google jak i w carfaxie, powinny wyjść "przygody" jak i ewentualne wcześniejsze akcje. Choć raczej przy autach, w które celujesz raczej nikt się nie bawi w takie rzeczy, takie tańsze dla amerykańców auta za to mogą być skażone fliperem i mieć np. lakier sprayem robiony :)21 Ale zamiast mocniej straszyć to powiem, że dużo fajnych perełek lub nawet okazji się zdarza (auta z '90 i 0 rdzy, jakieś śmieszne problemy w stylu braku radio i właściciel wolący negocjować niż uzupełnić).
6VE1...
Quentil
 
Posty: 991
Dołączył(a): 26 paź 2012, 22:07
Lokalizacja: Puławy / Lublin

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Jake » 10 lip 2022, 23:55

@Legend: 17k to same koszta dodatkowe? Tj. cena zakupu auta + 17k za transport, formalnosci, podatki etc?
@Quentil: Auta nie rozbieram na czesci, ale kupujacy z OLX nie doceni pierdolek ktorymi my sie lubujemy. Cena bedzie taka sama, wiec moge odsprzedac osobno, tylko musze dostac cos w zamian. Czyli np. poduszke z napisem OPEL i jakies sprzegielka np. automaty lub stale zabieraki. OEMowe Tweetery oczywiscie. Wydlubane z auta z USA.

Opony przerzucalbym do 4Runnera, ale felgi tak samo - jesli ktos chce moje stalowki w zamian za jakies gorsze felgi typu ori alusy + jakas doplata to jestem otwarty na propozycje. Te trojkaty maja moze rok. I tak bede go sprzedawal na 265/75R16
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4193
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez Legend » 11 lip 2022, 12:11

17 tysia pod dom. Narazie zapłaciłem 1398 USD -koszt zakupu ayta, koszt prowizji, koszt odbioru i transportu do bazy firmy, która wysle to do bremerhaven.
V6
Avatar użytkownika
Legend
 
Posty: 1387
Dołączył(a): 09 lut 2013, 20:47

Re: Isuzu Trooper 3.1D.....

Postprzez korf » 11 lip 2022, 15:03

Jake,ile ma kosztować cały?
2.6 LWB, 2.6 RS, 3.1 RS, 3.1 LWB, 3.5 LWB, 3.2 RS, 2.8 LWB, 3.5 RS | Trooper 4WD
Avatar użytkownika
korf
 
Posty: 551
Dołączył(a): 31 mar 2009, 11:29
Lokalizacja: Katowice | SBL

Następna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości