gompka napisał(a):Ha, też bym chciał kupić w Łodzi
A Kraków też pewnie odwiedzę, jak stanę na obu nogach bez trzymanki.
A tymczasem oglądam sobie te ogłoszenia na otomotach i innych oeliksach i odnoszę wrażenie, że albo jestem zbyt wybredny, albo każdy chce mnie oszukać i wsadzić na minę.
Szukam i szukam i...
...dalej będę szukał tego jedynego montka. Jak Yamahę SR kupowałem, prawie rok mi to zajęło, wszystkie polskie sztuki obejrzane, dopiero trzeci wyjazd za Odrę przyniósł upragniony zakup. DRZetę też z pół roku szukałem. Ba, żonę też dopiero na studiach poznałem...
Miłość cierpliwa jest
gompka napisał(a):Cisza...
Zawsze jest coś innego, ważniejszego do zrobienia.
Oglądając rynek chyba sobie odpuszczę montka, bo zaczęły się z nich robić jednorożce.
A co sądzicie o pierwszym, któtkim Trooperze 2.8td?
Może jako zabawkę na weekendy takie coś sobie sprawię?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości