www.trooper4x4.pl

Powiedzcie mi jak szybko nagrzewaja sie w zime wasze troopery z silnikiem 2.6 benzyna. mój do puki nie jest zasłonięta chłodnica nie nagrzewa sie wcale. czy może to byc wina termostatu ???? jak sprawdzić czy działa prawidłowa ????

Po nagrzaniu silnika, wskazówka temperatury powinna stać mniej więcej w połowie skali - jak przyklejona - i nie spadać poniżej tej pozycji niezależnie od prędkości jazdy. Wtedy termostat działa prawidłowo. Jeśli zauważysz, że wydajność ogrzewania spada gdy jedziesz szybciej, a w aucie robi się ciepło dopiero gdy utkniesz w korku, to termostat jest do wymiany. Oczywiście chłodnica nie powinna być w żaden sposób przysłonięta.

u mnie jest tak że jak nagrzeje silnik na postoju i rusze bez zasłonietej chłodnicu to temperatura spada do zera. swoja droga jak wsklazówka stoi pionowo od temperatury to latem zaczyna przegżewac sie silnik ale to chyba tez do wymiany czujnik temperatury . a chłodnice zasłaniam tylko dla tego ze inaczej nie nagrzeje sie silnik. po niewielkich przeróbkach wmontowałem żaluzje od żuka.

Wymień termostat, bo szkoda silnika piłować. Paliwa też więcej idzie bo ciągle zimny, a przez to olej benzyną się rozcieńcza.

Mój staruszek od odpalenia przy temperaturze powietrza -5 stopni potrzebuje jakichś 10 minut przy około 1500 obr/min żeby wskazówka zaczęła iść do góry. Kiedy "drgnie" z nawiewów już zasuwa ciepławe powietrze. Po około 15 minutach wskazówka stoi w połowie skali i tak już się trzyma. Sprawdź ten termostat, bo wcale sie nie zdziwię jak go w ogóle nie masz Znam takich magików co to w obawie przed przegrzaniem głowicy w tych silnikach wywalali termostaty zupełnie.

Generalnie nie znam drugiego taie autka które tak szybko zaczyna ogrzewać wnętrze jak właśnie staruszek Teooper 2.6, w "nowym" 3.0 bardzo długo trza czekac na miłe ciepło w porównaniu ze staruszkiem. No może w wersjach z tym ceramicznym dogrzewaczem jest lepiej.

termostat zakupiony kosztował 40 zł producent niemiecki. po wymianie napisze jaki efekt

termostat założony spisuje sie idealnie , w aucie wreszcie robi sie ciepło nawet przy -20 jak wczoraj

Małe , a cieszy . Czasami warto zacząć od rzeczy najprostszych...

a wiecie jak jest w 2.8tdi może, bo też mam dylemat u mnie zaczyna grzać wnętrze szybciutko (parę kilometrów i ciepłe leci) ale wskazówka temperatury wody nawet w lecie jest max w 1/3... Wina termostatu czy czujnika albo wskaźnika...

termostat

nie ma to jak szybka odpowiedź hehe dzięki, kupiłem już jakiś czas temu prewencyjnie termostacik, w poniedziałek zakładam

karol napisał(a):a wiecie jak jest w 2.8tdi może, bo też mam dylemat u mnie zaczyna grzać wnętrze szybciutko (parę kilometrów i ciepłe leci) ale wskazówka temperatury wody nawet w lecie jest max w 1/3... Wina termostatu czy czujnika albo wskaźnika...

U mnie jest identycznie max to 1/3 wskaźnika. Dwa termostaty, obydwa sprawne, sprawdzane, jeden nowiutki i to samo. Widocznie niektóre typy tak mają. Być może to wina wskaźnika.

Albo coś z ogólnie pojętym układem chłodzenia...

na to wygląda, że trzeba poprostu zmierzyć temperaturę jakimś innym czujnikiem i sprawdzić czy jest dobrze...

No właśnie układ chłodzenia jak i ogrzewania działają idealnie. Zimą nawet przy wielkim mrozie ogrzewanie działa szybko i sprawnie. Nigdy się nie przegrzewa nawet przy największych upałach. Układ chłodzenia jest tak czysty, że można by herbatę z niego robić . Po 3 latach użytkowania płyn jest czystszy niż jak go wlewałem . Po prostu zero problemów. Dlatego piszę, że to może wina wskaźnika lub po prostu dwudziesto letnich układów elektrycznych.

to zmieniać ten termostat czy dać sobie spokój...

Zmień - to tylko 40 zł a będziesz miał w końcu dogrzany silnik.

karol napisał(a):to zmieniać ten termostat czy dać sobie spokój...

Myślę, że w tym przypadku chodzi o różnice w wyskalowaniu wskaźnika temperatury lub czujnika temperatury. Termostat pewnie jest w porządku.

Gdy odpalisz zimny silnik, otwórz maskę i obserwuj od czasu do czasu wskaźnik temperatury. Dotknij ręką rury dopływu do chłodnicy - powinna być całkowicie zimna do momentu pełnego rozgrzania silnika. Ogrzewanie powinno już działać z optymalną wydajnością. Ta rura powinna stać się gorąca w sposób nagły - w momencie otwarcia termostatu, a przy tym wskazówka temperatury nie powinna znacznie się obniżyć.

W tym momencie możesz dotknąć ręką w pobliżu termostatu - 50°C to jest temperatura, przy której utrzymasz rękę przez dłuższy czas. Przy 60°C utrzymasz ją na 2-3 sekundy, zanim zacznie parzyć. 70°C pozwoli utrzymać rękę tylko na ułamek sekundy. Jeśli parzy od razu to dobrze Temperatura rury może być niższa bo guma lepiej izoluje, dlatego sprawdź raczej w okolicy króćca wylotowego z termostatu lub na jego obudowie.

wielkie dzięki za konkretną odpowiedź, jak będę miał chwilkę to zrobię test

sprawa załatwiona... winny był termostat, dodatkowo wymieniłem wisko na nowe, teraz wskazóweczka temperatury stoi idealnie na środku a powietrze z nagrzewnicy jest takie gorące że nie trzeba juz piłować wentylatora na maksymalnych obrotach żeby było ciepło w samochodzie wszystkim, którzy mieli podobny problem polecam to zrobić... swoją drogą, ciekawe o ile mi się zmniejszy spalanie gdy silnik wreszcie pracuje na optymalnej temperaturze...

Co do spalania to niby powinno ale w 2.6 jakos nie zauważyłem znacznej różnicy w spalaniu kiedy doszedłem do ładu z układem chłodzenia Więc raczej nie rób sobie wielkich nadziei