www.trooper4x4.pl

Witam...

Pokazal mi sie problemik z walem a mianowicie ma spory luz... na tyle spory ze moge nim troche pomajtac reka a jak ruszam i wcisne gaz to delikatnie mowiac nap*** jak sie troche rozpedzi to sie uspokaja...

Przypuszczam ze musze powymieniac lozyska wiec zapytam szanownych kolegów czy ktos sie za to juz bral i jak to zrobic a i najwaniejsze jakie wymiary lozysk??

Pozdrawiam

Dobra wymontowałem tylną cześć walu i...
poprzedni właściciel nie wkręcił kalamitki w krzyżak od strony mostu efektem czego łożyska igiełkowe zamieniły się w panewki (całkowity brak igiełek (( )

Wymontowałem te pierścienie zabezpieczające od środka "U" i teraz kto mi powie jak wycisnąć od środka te łożyska?? Są pewnie mocno zapieczone i częściowo popękane... śrubokręt i młotek nie zadziałał

Musisz wybić całe krzyżaki.

Solidne imadło i naprzód albo większy młotek Ewentualnie jakaś prasa Generalnie trzeba siły

Oki!
A ktos wie co to za lozyska??
Jakies wymiary cos?

To nie łożyska jako takie ( o ile dobrze kombinuję o czym piszesz ) tylko kompletne krzyżaki kupujesz i zapodajesz je na miejsce. O ile nie będą za bardzo wybite gniazda/otwory. Tak więc poprostu wybij krzyzaki i kup nowe koszt w okolicach 70-100 PLNów za sztukę. Może sprawdź reszte i jak coś wymień od razu komplet.

Po pracy jade po krzyzak 80zl.
Gniazda sa zdatne ale reszta... jak wroce z roboty foto wstawie...

Chyba trochę za wcześnie pozakładałeś igiełki na krzyżak. Nabija się je od zewnątrz na włożony na miejsce krzyżak.

A nie bo on byl zlozony od nowosci
A igielki sie nasowa na krzyzak bez problemu wogole sie to sklada ale dobre 2h zeby ten zlom rozmontowac...