Strona 1 z 1
Numer ramy Troop 2.6i 1991r
Napisane:
29 paź 2011, 07:10
przez stiepankowic
Witam Wszystkich,
Gdzie na ramie jest bity jej numer? Czy ktoś mógł by zamieścić zdjęcie i podać informację jaka jest wysokość znaków .
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam
Andrzej
Re: Numer ramy Troop 2.6i 1991r
Napisane:
29 paź 2011, 10:04
przez matee
za prawym tylnym kołem powinien być ale często są nieczytelne jak zaczyna się przegięcie w dół
Re: Numer ramy Troop 2.6i 1991r
Napisane:
29 paź 2011, 13:06
przez Nahen/thor_
Znaczy przed?
Szczerze nie pamietam bo ostatni raz widzialem go jakieś 3 lata temu
Ale na pewno na łuku ramy w okolicy tylnego prawego koła
Re: Numer ramy Troop 2.6i 1991r
Napisane:
29 paź 2011, 20:19
przez stiepankowic
Znalazłem ten numer, a raczej to co z niego zostało
. Z całego ciągu znaków, jako tako widać tylko 6 a reszta odpadła. No to mam problem, przegląd za 2 tygodnie.
POZDRAWIAM
Re: Numer ramy Troop 2.6i 1991r
Napisane:
29 paź 2011, 21:07
przez goofy
Re: Numer ramy Troop 2.6i 1991r
Napisane:
29 paź 2011, 22:02
przez matee
haha no no właśnie tak to sie załatwia
Re: Numer ramy Troop 2.6i 1991r
Napisane:
22 lis 2011, 18:50
przez manniken
Witam, ja mialem ten sam problem, tylko u mnie nie widac tego numeru,czy jest mozliwe, zeby wbic ten numer legalnie,
Re: Numer ramy Troop 2.6i 1991r
Napisane:
22 lis 2011, 19:01
przez korf
Jest możliwe. Akurat rozmawiałem z diagnosta parę dni temu na ten temat.
Jedziesz do diagnosty, płacisz 100zł, gościu stwierdza niemożliwość odczytania numeru.
Z tym zaświadczenie do wydziału komunikacji, są jakieś opłaty, problem, że zazwyczaj wydział kieruje
do rzeczoznawcy który kasuje 200-300zł. potem do diagnosty który nabija nowy numer.
Mocno z grubsza, mam nadzieje, że czegoś nie pomieszałem,
w każdym razie na śląsku do 500zł załatwisz to legalnie.
Re: Numer ramy Troop 2.6i 1991r
Napisane:
22 lis 2011, 21:33
przez manniken
Dziekuje bardzo
Re: Numer ramy Troop 2.6i 1991r
Napisane:
23 lis 2011, 09:29
przez Nahen/thor_
Bardzo często w powiatowych stacja diagnostycznych pracujący tam ludzie mają "status" rzeczoznawców" w moim przypadku wszystko załatwione było w jeden dzień przy jednej wizycie na stacji. Ale kilka latek temu to było. Diagnosta ocenił, wypełnił kwity i nabił nowe.