Chory:
Isuzu "Shorty' Trooper ’89 2,6 + Lavato
Objawy:
Zimny silnik, odpalam, chodzi 5s i gaśnie…
odpalam jeszcze raz, chodzi, 1500 obrotów po jakimś czasie spada nawet do 400 obrotów
telepie silnikiem aż do momentu jak się nagrzeje i przełączy na gaz (sekwencja), na gazie pełna kultura, moc i ekonomia.
To co opisałem powtarza się od kilku tygodni. Jak jest zagrzany i jedzie na gazie po przełączeniu na benzynę traci moc, brak dołu i kultury pracy.
Ostatnie kuracje:
Palec, kopułka, kable, świece, termiczny czujnik położenia przepustnicy.
Podrzućcie jakąś diagnozę, bo Shorty to daily driver...