www.trooper4x4.pl

witam,,,,chcialem sie dowiedziec jaki wzor opon najlepszy w teren i jak sie kształtuja ceny za nalewki i nowe. pozdrawiam

simex lub jego kopia. pozdro

a gdzie mozna kupic najlepiej i najtaniej kpie simexa(nalewki)???

ja kupiłem na allegro . nie simexa bo dożo jeżdżę po asfalcie tylko kumho kl 71

ja mam 31x10,5 w biezniku Sahara powiem szczeze ze radza sobie fajnie w terenie

polecam kopie siemex-a z GLOB GUM-u . koło rudy śląskiej mają zakład produkcyjny. Dają gwarancje, a handlują na giełdzie w gliwicach. ja dawałem za 33" R16 360 zeta z wyważeniem

a jak sie tym GLOB GUMem jezdzi po asfalcie? bardzo glosne???

A do czego te opony? Jaki teren? Jaka jazda?

Jak chcesz/potrzebujesz do rajdów, czy jazdy non stop po dziurach to fakt Simexopodobne opony będa OK. Nawet nalewki.

Ale przypuszczam, że raczej potrzebujesz opon zwykle w układzie 50-50 asfalt-teren. A w takim wypadku najlepszym wyborem będą np BFG AT/MT, GoodYear Wrangler, Bridgestone Dueler MT itp.

Nie pchaj się w opony do jazdy typowo w cieżkim terenie jeżeli nie startujesz w rajdach, szkoda kasy i problemów. Dodam że 90% agresywnych bieżników nie radzi sobie w zime ze śniegiem i ekstra slizga się na "błocie pośniegowym" na drogach. Nie warto.

w rajdach nie biore udzialu i nie mam zamiaru. zalozylem na lato szosowe kuhmo, ale jak przyjdzie jesien i bagna( w tym roku i tak mokre) rozmiekna, to moze sie okazac ze ciagle traktor mnie bedzie wyrywal..... ostatnio myslalem o: http://www.janpol4x4.pl/produkt/index.php?id=122
265/70/16 ciekaw jestem jak na tym sie jezdzi? i czy wejda na 6calowa felge?

Mimo że sa tacy co chwala "nalewki" ja nie uznaję tego typu opon do jazdy po asfalcie. Skoro nie jeździsz w rajdach to po kiego Ci tego typu opony? Jak nie zetrą sie na asfalcie to ryzykujesz rozklepaniem ich i odpadnieciem bieżnika. Kup ATki BFG, Bridgestone, Yokohama itp a będziesz szczęśliwy.

Tak czytam i patrze na date ze co prawda szmat temu był poruszony ten watek jednak wyraze swoje zdanie.. Dobra nalewka nie jest zła. Osobiscie mam co prawda orginalne przywiezione z włoch (pneus elite trucker) o wspomnianym biezniku sahara. Jerzdze na niej cały sezon niedługo przyjdzie kolejna zima. Nie trzba startowac w rajdach by w takie opony sie zaposarzac.. ja sporatycznie zjerzdzam na zwirownie, normalnie cały czas asfalt i tez jest fajnie Co do hałasu to trzba juz lubić, nie ma osoby która by sie nie obejrzała gdy przejerzdzam obok z znaczna predkoscia , gdy jest tylko jedno wielkie (szszzszszszszszszszszszszszzzs) Osobiscie polecam takie rozwiązanie, JESTEM SZCZEŚLWY z takimi niz gdybym miał kupić jakies zwykłe i przejedzone ateki

Wszystko zależy od kasy. Jak mam dać za "dobrą" nalewkę 350 PLNa to wolę dołożyć te 150 i kupić normalnego ATka/MTka.
Poza tym, nalewka jaka by nie była generuje zawsze ryzyko rozwarstwienia i wybuchu przy jeździe na czarnym.

Witajcie. Rozglądam się za zimowkami albo ATkami które, dają radę na oblodzonym asfalcie i da się na nich pojeździć w zimowym terenie. Macie jakieś doświadczenia? Ostatnio używałem Wrangler HP ,spisywały się doskonale ale były potwornie głośne.

Na oblodzonym asfalcie to ino kolce dają radę jako tako A na resztę zimowych nawierzchni BFG AT spoko dają radę

PODRZUCE PROPOZYCJE 80% TEREN , 20% ASFALT LADNIE ROBI SZSZSZSZ - TYLE TYLKO ŻE MIEKKA I NA ASFALCIE SZYBKO GUBI WYSOKOŚĆ, W TERENIE ROBI

Na BFG AT kolega jeździ .W zimie i na żwirowni ok ale nie wielkie błoto potrafi je zatrzymać .Myślę o bieżniku typu kostka takich jak Michelin albo Cooper ST. Te ostatnie mam w innym aucie, niestety już nie do kupienia. Chciałbym rozmiar 32-33 na 16.

piotr R napisał(a):Na BFG AT kolega jeździ .W zimie i na żwirowni ok ale nie wielkie błoto potrafi je zatrzymać .Myślę o bieżniku typu kostka takich jak Michelin albo Cooper ST. Te ostatnie mam w innym aucie, niestety już nie do kupienia. Chciałbym rozmiar 32-33 na 16.

SIMEX

MTki już mam. Nankang N889 w terenie ok mokry asfalt daje do myślenia, zimy się boje.

Witam!
Dla poszukiwaczy oponek: http://www.opony-4x4.pl/ maja tam duzy wybór nalewek na gwarancji i oryginałow w dobrej cenie. Polecam, doszly do mnie na drugi dzien. (zabrzmialo to jak komments z allegro heh )

piotr R napisał(a):Na BFG AT kolega jeździ .W zimie i na żwirowni ok ale nie wielkie błoto potrafi je zatrzymać .

Często w błocie się taplam z racji roboty np i jeszcze nie zatrzymałem się przez opony Grunt żeby pozwolić im się oczyszczać i ruszać głową przed wjechaniem w bagno a nie po

BFG –AT o których mówimy potrafią zapchać się gliną na mojej własnej drodze. Po której bez problemu przejeżdżam citroenem na zimowych Dębicach Frigo .Kolega ma Jeepp cherokee i wiosną ma problemy na polnych drogach nie musi zjeżdżać w teren. Glina jest u mnie wyjątkowo wredna ,popielata kleista jak dobry cement . Nawet listonosze przesiedli się na Samuraje.

Ale mysle ze BFG A/T do 75% czarne i reszta lekki teren powinno wystarczyc(przynajmniej w moim przypadku)

Nie wiem jak u innych ale u mnie w brew pozorom jazda na Simexach (kopia) wcale nie sprawia zwiększenia zużycia paliwa w porównaniu do AT-ków na których też troszkę jeździłem.
Mimo że mam 2.2 TD to na Simexach jeżdżąc głównie po asfalcie pali 8,5-9 litrów
Natomiast na AT Coolin's 'Ranger AT spalanie było w granicach 8-8,5 litra.
ATków się pozbyłem cały rok śmigam na Simexach i szczerze mówiąc po przejechaniu na nich około 2000km bieżnik może się zmniejszył o 2mm
Osobiście polecam zakupić sobie dobre MTki jeżeli planujemy jazdę po czasem trudniejszym terenie z racji tego że lepiej pracują.
A hasło że na mokrym asfalcie jest ciężko to podobnie jak w każdym innym aucie. Jak przegniesz z prędkością to lecisz w pole.Fakt ATki się lepiej trzymają
Natomiast jak się komuś chce zmieniać oponki co wypad w teren to może się zaopatrzyć w drugi komplet ATków.
Zaoszczędzi troszkę na paliwie i nie zużyje kapci o rok albo dwa dłużej

ATków się pozbyłem cały rok śmigam na Simexach i szczerze mówiąc po przejechaniu na nich około 2000km bieżnik może się zmniejszył o 2mm

to po 20k bedzie już nie simex tylko silik-cos słaby wynnik. BFG MT kM spokojnie starczały na 100K w proporcji 70/30

tak tylko że ja płacę mniej niż połowę tego co Ty za ATka w dodatku za nalewkę.
Nie planuje na tym robić 100000km bo bym musiał jeździć na niej około 10lat albo i lepiej.
Guma po tym czasie jest bardzo słaba i truchleje.

Decyzja zawsze należy do klienta i do tego jaki ma budżet.