Blacharka do zrobienia - kto pomoże?
Napisane: 04 wrz 2012, 20:53
Witam
Nie będę się rozpisywał bo mi się Trooper sypie i szkoda czasu... Jest sprawa, poszukuję kogoś kto robił już blacharkę w swoim Trooperze i zna miejsca problematyczne karoserii, które trzeba zrobić i w które trzeba zajrzeć a dodatkowo zna się na robocie, dysponuje czasem i potrafi doprowadzić samochód do stanu używalności. Lecą mi przede wszystkim drzwi, progi oraz dach nad tylnymi drzwiami, dodatkowo miejsca "łączenia" nazwijmy to budy górnej z dolną (ranty przy tylnych oknach). Zleciłbym chętnie prace naprawcze, mogę zrobić dokładne foto, na blacharce się nie znam, nie mam też czasu ani warunków, żeby zabrać się za naprawę a widzę, że sprawa zostawiona sama sobie może skończyć się tragicznie. Zdecydowałem się na usunięcie wszystkich poszerzeń plastikowych dookoła a także orurowania, im miej zbędnych elementów tym mniej miejsc gnieżdżenia się rdzy ...
Jeżeli ktoś miałby chęć uratować Troopera za "normalne" pieniądze - proszę pisać. Nie mam tu na myśli pracy "po kosztach", poprostu zależy mi żeby zrobić raz a dobrze. Wiadomo - kwestia finansowa do dogadania po ewentualnych oględzinach
Pozdrawiam i czekam na kontakt
Karol
Nie będę się rozpisywał bo mi się Trooper sypie i szkoda czasu... Jest sprawa, poszukuję kogoś kto robił już blacharkę w swoim Trooperze i zna miejsca problematyczne karoserii, które trzeba zrobić i w które trzeba zajrzeć a dodatkowo zna się na robocie, dysponuje czasem i potrafi doprowadzić samochód do stanu używalności. Lecą mi przede wszystkim drzwi, progi oraz dach nad tylnymi drzwiami, dodatkowo miejsca "łączenia" nazwijmy to budy górnej z dolną (ranty przy tylnych oknach). Zleciłbym chętnie prace naprawcze, mogę zrobić dokładne foto, na blacharce się nie znam, nie mam też czasu ani warunków, żeby zabrać się za naprawę a widzę, że sprawa zostawiona sama sobie może skończyć się tragicznie. Zdecydowałem się na usunięcie wszystkich poszerzeń plastikowych dookoła a także orurowania, im miej zbędnych elementów tym mniej miejsc gnieżdżenia się rdzy ...
Jeżeli ktoś miałby chęć uratować Troopera za "normalne" pieniądze - proszę pisać. Nie mam tu na myśli pracy "po kosztach", poprostu zależy mi żeby zrobić raz a dobrze. Wiadomo - kwestia finansowa do dogadania po ewentualnych oględzinach
Pozdrawiam i czekam na kontakt
Karol