www.trooper4x4.pl

Witam wszystkich forumowiczów kupiłem właśnie troopka w zeszłą niedziel prawie pod berlinem. Jest to long 2.8 td 1990r kolor na razie szary ale będzie jakiś inny jeszcze nie wiem przebieg nie wiadomy hehe zerwana linka a na zegarze około 200 kkm ja już zrobiłem 1kkm i nic nie zawiodło , autko stoi już na kołach 31 cali kumho i było właśnie po pierwszej jeździe terenowej spisało się zaje.... aż ludzie nie sądzili że tak dobrze. Troopek jest skorodowany troszkę już przeszedł delikatną naprawę blacharską rama jest w stanie dobrym. Autko będzie na wyprawy głównie i w teren nawet taki mocny,

Plany na tą chwile :
nowe zderzaki metalowe, , wyciągarka, bagażnik na dach z drabinką i lsd .
[zamiast resorów to sprężyny, poszerzenia nadkoli plany na następny tydzień]

tak trzymaj powodzenia w realizacji planów

Wybrałeś właściwy sposób pozbycia się nadwyżek finansowych. Witaj w klubie.

piotr R napisał(a):Wybrałeś właściwy sposób pozbycia się nadwyżek finansowych. Witaj w klubie.

czy ja wiem wydaje mi się że to będzie nisko budżetowy projekt tak mi się wydaje na razie co wyjdzie zobaczymy

Witaj!
Zalezy co rozumiesz Przez ''nisko-budzetowy'' Wyciagarka narazie kosztuje 2 kafle, bagaznik podobnie, nie mowiac o zderzakach.... NO CHYBA, ze sam sobie jakos poklecisz Powodzenia w motaniu, pisz o kazdej wzmiance, ktora wpowadzisz w swoje auto acha nie zapomnij o zdieciach.

Wyciągarkę już mam tylko ją muszę naprawić spalony silnik koszt około 500-700 zł a zderzaki i snorkel zrobię sobie sam.
Opony też już mam tylko brak mi felg może ktoś ma do sprzedania jakieś 16 ???? Chciałem założyć na sobotę już ale się nie uda chyb hehe

dziś wleciały nowe oponki jednak poszła zmiana kopia simexa poszedł w odstawkę a wpadły nowe mt 33x12.5x15 i snoorkel testy w niedziele na Radzyminie. Zdjęcia jutro

Czekamy

i lecą właśnie zdjęcia

ja przy budowie snoorkela




na razie bez poszerzeń nie wyrobię się na niedziele niestety









na ten tydzień wystarczy prac przy moim samochodzie w przyszłym znowu coś tam zrobię
tak n marginesie po kuklówce padł alternator po ostatnim nurkowaniu w kałuży heheh i klocek się skończył, alternator poszedł na pełną regenerację tak jak przednie hamulce {nowe tłoczki reperaturki i klocki}, zaspawałem jeszcze sprzęgiełka bo jedno już nie dawało rady. Mam nadzieje że na razie to tyle ze strat.

Ta kałuża pochłonęła również i mój alternator.

tu jeszcze parę fotek z przed dwóch tygodni w Ostrołęce autko miałem pięć dni, w aucie były założone tylko łyse koła 31x10.5x15 i dawało radę

tutaj wszyscy nie dali rady każdy się zakopał było fajnie




tutaj udało się przejechać bez zakopania


podjazd pod górkę ewidentny brak mocy ale próba zaliczona




padło sprzęgiełko i od razu się zakopał

piotr R napisał(a):Ta kałuża pochłonęła również i mój alternator.

też tym razem czy wcześniej ??

Tym razem. Atakowałem ją, jako pierwszy wtedy składała się głównie z wody, ty byłeś trzeci miała już inną konsystencje.

no to kto jest lepsiejszy bo nie kminie

to nie były zawody tylko delikatne upalanie a nie zawody, tak na marginesie to czarny rocky wygrał zmote x w klasie turystyk hehe to wiesz kto był najlepszy. u mnie dopiero zaczęły się przeróbki to w przyszłym roku jakieś zawody będą grane zobaczymy co z tego wyjdzie. W niedziele w radzyminie będę testował autko z 5 innymi zdam relacje jak mi poszło, plany pokonanie patrola na 35"

Dziś udało się poświęcić jeszcze troszkę czasu troopkowi odbył się tuning mechaniczny Najpierw podłączyliśmy zegar pod turbo i sprawdziliśmy ile pompuje turbo wyszło 0.5 bara, po tuningu turbiny na zegarze pojawiło się doładowanie 0.7 bara mi było mało to jeszcze tuningowi poddaliśmy pompę i znowu zaskoczenie bo zegar pokazał 1 bar. Autko zrobiło się sporo mocniejsze czyli warto było, jeszcze tylko w wolnej chwili [czyli przyszły tydzień] zamontuje ic przed chłodnicą i zobaczymy co pokaże. Dokładny opis jak się autko sprawuję w terenie napisze w niedziele jak wrócę z upalania

nowe zakupy zostały zrobione : lsd, intercooler i wyciągarka która wpadnie w zderzak wycięty z rockiego od kolegi troszkę zmodyfikowany ale do niedzieli się wyrobię z montażem znaczy postaram się

Cześć kolego, udało Ci się może coś ze swoich planów wcielić w życie? Masz jakiś pomysł na zderzak tylni? mi ciągle w terenie się urywały koncówki plastikowe i teraz mam sam metal - no ale nie można tak tego zostawić jeśli się też jeździ po drogach utwardzanych..
Przy okazji ciekawi mnie tez temat tylniego zawieszenia - czy już coś zamieniłeś na sprężyny?

Niestety jeszcze nie udało się wykonać przeróbkę , na razie zrobiłem zderzak ale jeszcze nie do końca. Zderzak robię na kopię arb może nie dokładną ale będzie przypominał. Jak chodzi o tylni zderzak to wiem jak będzie wyglądał, będzie on zrobiony z profilu. Muszę przerobić ramę z tyłu bo jest troszkę z korodowana. Do tego kupiłem mosty z benzyny bo mają wolniejsze przełożenia a tylny posiada lsd. A jak chodzi o przeróbkę zawieszenia z tyłu to będę robił wszystko na raz sprężyny i zmianę mostów to więc w przyszłym roku biorę się za tą sprawę a teraz muszę zregenerować rozrusznik bo po kuklówcę padł nie kręci, teraz jeszcze muszę zamontować alternator wodny bo nie będę regenerował znowu ory. Jak znajdę wolny czas 28 lecimy dwoma trooperami do Tylicza na sylwka zdjęcia oczywiście będą jak wrócimy

No tak, zawieszenie lepiej od razu zrobić całe niż dwa razy rozbierać. Oglądając Twoje zdjęcia które zamieściłes zauważyłem gdzieś że masz przyłbicę samościemniającą. Chciałbym sobie coś takiego kupić lecz wszystkie które oglądałem (łącznie z Esabem) nie zasłaniają czubka głowy a tam czasem iskra potrafi poleciec.. Może są jakieś modele które bardziej zasłaniają czubek głowy? Może sie nieco orientujesz w tym temacie?

Mam ESAB'a i jestem zadowolony. Jeszcze nic mi nie wpadło na głowę. Pomocna może być czapka z daszkiem bez daszka... Ważniejsza jest ochrona szyi i klasy. Znajomy kupił maskę co pozwoliła mu pięknie opalić dekolt

Witajcie dawno tu nic nie pisałem, doszło parę nowych gratów: bagar na dach ory. wyciągarka 12000 lb, poszerzenia, progi z ochroną od drzew i do tego został już pod cięty tył. Doszły też wahacze na tył do przeróbki na sprężynę. Teraz najbliższe plany to zamontować kom. halogenów wesem na przód i tył,brak mi do tego wentylatora chłodzenia dodatkowego. Daję jakieś tam fotki jakie zrobili koledzy z mazur.

Kolejne modyfikacje wykonane, autko zostało pomalowane na kolor zielony zamontowane nowe felgi z odsadzeniem -25 i szerokością 8 cali, pas kinetyczny ironman 9 metrów i popsuł się wysprzęglik przy wymianie sprzęgła ze starości. Sprzęgło zostało popsute przez zepsuty uszczelniacz na wale od strony skrzyni biegów, jak zdejmowałem skrzynie to wyleciało z pół litra oleju na głowę.

Wyjazd w zimę na Kuklówke


Dajhajsu



potrzeba pomocy

i po sprawie


teraz ostatni i aktualny wygląd wyjazd Bory Tucholskie

i znajomy w toyocie




strzał w zderzak