www.trooper4x4.pl

czy ktoś może polecić porządne tulejki do resorów (przy wieszakach). Kupuję te (jedyne zresztą) które mają w JC no i ............. chyba średnio wytrzymują z 3 miesiące. Gdzieś ktoś musi robić lepsze.

ja zrobiłem sam z teflonu . jest tak jak by twardziej , ale tematu nie tykam już 8 miesięcy , a teflon bez śladu zużycia

no proszę! a zdradź kolego jak ..... no i skąd ten teflon, bo pewnie nie taki hydrauliczny.

zmierzyłem ucho resoru ( średnice i szerokość ) i średnice tej śruby przechodzącej przez tuleje ( tą śrubę trochę wyrównałem szlifierką w miejscu bez gwintu bo taka trochę jajowata ). tuleje do resoru i do budy są takie same . tuleja do ucha resoru jest z dwóch części ( wkładane z lewej i prawej strony ucha ) nie pamiętam teraz średnicy tej tulei , ale na przykład tuleja ma śr. 30mm i wsadzasz ją do ucha , tuleja zakończona jest (jak to napisać ) większą śr. 40mm takim oporem na 5mm szerokim , żeby do ucha resoru nie dotykał wieszak po skręceniu , nawaliłem smaru no i działa . można kopić wałek ( ja wziąłem z roboty ) teflonowy o śr. 40mm i dać tokarzowi mi zrobił za 50 zeta na dwie strony . jak będziesz chciał to mogę pomierzyć tuleje bo mam jedną na wzór i jakoś dam ci wymiary z rysunkiem

Mierz i wrzucaj jestem przed kompleksowym remontem w tym całego zawieszenia wiec się może też przydać

pewnie, daj te wymiary:) tokarkę to mam u siebie, a ten wałek to gdzieś wyszukam.... powiedz mi tylko do czego one tak naprawdę służą, będzie mi łatwiej szukać.
DZIĘKI