www.trooper4x4.pl

Słyszałem od niektórych ludzi że EGR zmniejsza moc silnika. Również mowa jest, że po usunięciu moc wzrasta.
Tutaj kawałek artykułu który znalazłem. Nadmieniam, że sam musze się pozbyć tego badziewia może nie pozbyć ale myślę nad tym i teraz nie wiem co zrobić.
Oto cytat:
"Czy EGR zmniejsza moc silnika?
Wielu uważa że ten układ blokuje sztucznie moc silnika, a usunięcie tego “ekologicznego badziewia” da im przyrost mocy.
Jeśli razem z usunięciem EGRu przeprogramuje się ECM tak, żeby nigdy go nie włączał, wtedy taka operacja rzeczywiście ma jakiś sens i nie zalicza się do rzeźby Heńka®.

Wyłączenie EGR bez ingerencji w komputer spowoduje efekt całkiem odwrotny. Dlaczego? Ano dlatego że ECM włączając EGR przyśpiesza także zapłon (zmniejszona temperatura - wcześniejszy zapłon), a to jak wiadomo prowadzi do stuków. Knock sensor wykrywa te stuki więc ECM spowrotem cofnie zapłon, ale bardziej niż był przed zmianami.
Na przykład kiedy przed włączeniem EGR było 30 BTDC, po włączeniu ECM przyśpiesza zapłon do 31 BTDC i wykrywa stuki, wiec cofa zapłon, ale nie spowrotem do 30 tylko do 25 BTDC. Takie mieszanie zapłonem nie przynosi raczej nic dobrego.

Dodam jeszcze że EGR czasem jest mylony z systemem AIR, który można bez przeszkód wywalić i który obsługuje tylko katalizator.
EGR nie posiada żadnych rurek do kolektorów wydechowych - to są rurki AIR."

I teraz nie wiem co robić ??
Trooperki mają jakiś komputer zeby go przemapować ?

Do 98 roku to w komputerze za duzo sie nie da zrobic, poza odczytami (np z ABSow).
Byc moze w nowszych systemach gdzie mozna programowac to ma znaczenie.

O zdanie najlepiej zapytac hassana lub bunny, ktorzy zaslepiali u siebie, zlego zdania nie powiedzieli i juz wkrotce dolacze do nich

true, true...
u mnie po zaślepieniu zrobił się jakby mniej mułowaty

h.

Wujek napisał(a):EGR nie posiada żadnych rurek do kolektorów wydechowych - to są rurki AIR."

taaa a ciekawe jak spaliny są podawane do kolektora ssącego? oczywiście poza konstrukcjami gdzie kanały są w głowicy np. stara astra. U mnie jest RURA i ciężko jej nie zauważyć. Wracając do pytania to ja mam zaślepiony EGR i dobrze mi z tym tyle, że to 2.8 TDI.

No właśnie ja mamjechać do lolka w przyszłym tygodniu. I chyba też to usunę, dziś idzie do wycięcia katalizator

Mój EGR Lolek usunął dawno temu i jest OK. Na początku wydawało mi sie, ze silnik pracuje żwawiej, ale w sumie nie wiem, czy sie nie za-auto-sugerowałem W kazdym razie nie jest gorzej, niz było. I pali tyle samo, ile palił z EGR.

Atomek mam takiego samego Trooperka jak ty masz. Narazie dziś poszedł na odstrzał katalizator... nie wytrzymał próby czasu.
Co do EGR chcę usunąć bo obroty latają i sie dławi na zimnym, podobno to z tego. Tak czy siak mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze i ożyje.
Kurde do tego strasznie mi walą chyba wtryski na zimnym...

Ja EGR wywaliłem niechcący na samym początku.Miałem masę problemów z obrotami i temperaturą. Po kolei wywalałem wszystko co nie wiedziałem do czego służy i sprawdzałem co na to truposz. Właściwie pompę powietrza i wszystko co z niej wychodzi można śmiało wywalić a otwory po wężach zaślepić. Tą całą elektronikę w górnym lewym rogu też wywaliłem. Nie wiem co to było ale żadnych skutków ubocznych. No i problemy znikły:)
Aha.... są takie dwa zaworki na nadkolach. Nie wywalaj ich bo coś mu się wtedy z sondą L. gryzie.
A swoją drogą Panie Wujek, jesteś z Krakowa.... jak tak, to którym truposzem jeździsz, bo chyba wszyscy już się w tym mieście znamy z widzenia.

Nie ;D Ja z Bytomia
Serwisuje sobie go tylko u Lolka bo słyszałem, że to dobry specjalista
Jak byście jakieś spotkanie organizowali albo jakiś wyjazd chętnie się zabiorę
Zdjęcie Trooperka zrobię i dodam ale jak już wszystko zostanie okiełznane

Co do EGR to zdam się więc na Lolka ;D

Pozdrawiam