www.trooper4x4.pl

zdarzyło mi się wczoraj tego mojego truposza podtopić . Ogólna frajda oprócz faktu że błoto wlewa mi się do kabiny pod miechami przy lewarkach zmiany biegów i napędów. Te gumy tak właściwie dość luźno tam siedzą. Idzie to jakoś uszczelnić?

Jeżeli sa oryginalne i krawędzie otworow są odpowiednio wygięte to nie ma bata muszą siedzieć OK. Coś jest u Ciebie nie tak.

no jasne... te moje uszczelki są mocno sparciałe, ale nawet nówki są z natury ażurowe. to jest git kiedy idzie zabezpieczyć przed chlapiącym błotkiem ale nie jak jedziesz przez głębszą wodę.gdyby ktoś miał ty jakiś patent to byłbym wdzięczny

Jedyne rozwiazanie chyba to dopasować odpowiednie gumy do otworow i ich brzegów i po założeniu slidnie ściągną jakimś drutem dół gumy na metalowych kołnierzach. Nic innego nie przychodzi mi do głowy.

A da się te gumowe meszki na lewarek gdzieś kupić ?
Mój umarł kompletnie....

Obawiam się że moze z tym być problem. Ale moze da się dopasować cos z jaichś innych syfow typu Pajero np?

ok..... sukcess! nie leje się. Kawałek castoramowskiej gumy 5mm 20x20 cm, wycięte otwory na mieszki i przyklejone do podłogi butaprenem guma-metal. Koło lewarka mieszki ściśnięte opaską. Co do mieszków to polecam zasoby sklepów firmy Agroma. Mają tam jakieś takie osłonki wałów napędowych do bliżej nieokreślonych maszyn rolniczych - wypisz wymaluj nasze mieszki (tylko trzeba je skrócić i podocinać). Naprawdę ta Agroma to kopalnia pożytecznego szpejstwa do offroadu..... i to za grosze.
Teraz druga część problemu. Podczas deszczu woda mi się zbiera na "dywaniku" po stronie pasażera. Doszedłem do tego że woda ścieka mi gdzieś z okolicy słupka i cieknie po tej blaszce która trzyma uchwyt otwierania maski w Angielskich/Japońskich modelach. Może ktoś miał podobnie albo ma jakiś pomysł gdzie i dlaczego cieknie. Uszczelka przedniej szyby jest w miarę nowa.