www.trooper4x4.pl

Zapraszam osoby które miały doczynienia z taką operacją do udzielenia konkretnych i szczegółowych informacji byłoby mi to bardzo przydatne

Generalnie po wywaleniu EGR można zyskać TROCHĘ na mocy, nieco poprawić spalanie i zyskać ciut miejsca pod maską. Oczywiście masa samochodu też spada To chyba wszystkie zalety...
Czy warto go wymontować to już indywidualna sprawa, wg. mnie średnio. Ale poczekajmy na wypowiedź osób, które to zrobiły.

No i na ile trzeba zaingerować trwale w silnik żeby siętego pozbyć - też czy da radę zrobić to samemu bo płacić komuś za niszczenie auta;)? To jeszcze jedno pytanie mi się nasuwa - co się stanie jak do tego wywalę jeszcze sondę lambda z rury ? Czy auto nie zacznie fiksować?

Myślę, że osoba mająca choć trochę pojęcia o mechanice da radę to zrobić. Trzeba tylko trochę powykręcać, trochę pozaślepiać i gotowe
A sondy lambda radziłbym Ci nie wykręcać...

Lambda jest jednym z elementów zapłonu zatem nie można się jej pozbyć.Co do ERG to ja go już nie posiadam i cieszy mnie to bo pali mi ponad 2 litry gazu mniej a i w kolektorze ssącym nie ma już syfku.Demontaż jest b.prosty i sam sobie z nim poradzisz.Wykręcasz rurki z głowicy a w ich miejsce dajesz śruby (ja wstawiłem świece 14,te z mniejszym gwintem(dla śmiechu nałożyłem kable i świruję że mam 8-cylindrowca.Kupa ludzi się nabiera). Poniżej lambdy z drugiej strony jest rurka przechodząca za głowicą do dolnej części kolektora-wywalasz to a otwory również zaślepiasz (pasują korki spustowe oleju ze skrzyń biegów.Przewód podciśnieniowy przechodzący do rozdzielacza (jego nie demontowałem) przy pompie- skróć i zaślep przy kolektorze.Pompę możesz zostawić lub nie-wedle woli ,tylko zdejmij pasek. Proste? Powodzenia Przy okazji polecam" forum4X4 " jest tam full informacji i ludzi którzy znają troopki (i nie tylko) od podszewki.Zawsze pomagają.

Generalnie brzmi prosto tylko nie wiem o jakiej pompie mówisz i jakim przewodzie podciśnieniowym do rozdzielacza?
"Przewód podciśnieniowy przechodzący do rozdzielacza (jego nie demontowałem) przy pompie- skróć i zaślep przy kolektorze.Pompę możesz zostawić lub nie-wedle woli ,tylko zdejmij pasek."

Pompa to jest to ustrojstwo które wisi nad alternatorem,od którego odchodzi (między innymi)wąż włożony na rurę z 4 wejściami wkręconymi w głowicę.Na prawo od niego,gdzieś w okolicy puszki bezpieczników,jest taki mały elektrozawór z trzema króćcami,2 wchodzą (o ile dobrze pamiętam ) gdzieś na dole przy pompie a trzeci w kolektor po prawej od akumulatora.Tam go wypnij a rurkę zaślep.

Osa-Iko - mam do Ciebie pytanie. Skoro pali Ci 2 litry mniej, to ile obecnie wciąga Ci gazu? Tak z czystej ciekawości pytam, bo u mnie bierze około 15l. przy oponach 31x10,5x15 (czyli przy zaniżanych wskazaniach licznika)...

Zaczynałem od 20 (opony 32x11.5x15) Po regulacji: zawory kable świece itd -18. Demontaż ERG 15-16. Latem w trasie i na gumach 245x70x16 zszedłem do 13.Generalnie trzyma 15,ale to niewiele zważywszy na to,że codziennie biega w terenie a tam różnie jedynka dwójka czasami spięty przód.

To całkiem nieźle, ja najniżej zszedłem do 13,5 l. na wspomnianych oponach, ale głównie w trasie.

To dla porównania wrzucam info od siebie. Isu 2,6 mpi, krótki, Kumho MT 31, najprostsza instalka LPG. W cyklu mieszanym 14 - 15, trasa 12,5. Jeszcze nie sprawdzalem ile spali w samym mieście. Jeszcze nie zdemontowalem EGR. Mam bardzo lekką stopę, w trasie na piątce jade 90-100 km/h. Pozdrawiam z Krakowa.

A dziś zdemontowałem to ustrojstwo. Pojawił sie dziwny, obcy gwizd z okolic pierwszej czesci tłumika (zaraz za kolektorem), na obrotach 1300 - 2000 słychac go najlepiej. Ciekawym, czy to przypadek, czy tak słychac spaliny, ktore wpadają bezposrednio do wydechu? O ewentualnych zmianach w spalaniu jeszcze napisze. Moj mechanik twiedzi, ze demontaz wplynie bardziej na spalanie gazu, niz benzyny.

Tymczasem zaraz po demontazu EGR zaczęły sie problemy z instalką LPG. Nie wiem, czy to przypadek, ze teraz, i chodzi o wymianę jakiegos filtra, albo regulację, czy faktycznie brak EGR wpłynął na LPG. Na gazie zaczyna jechac dopiero po solidnym nagrzaniu silnika. Wystarczy sie zatrzymac na 5 - 10 min, zeby potem byly problemy z jazdą na gazie. Ale generalnie mam wrazenie, ze po wypieprzeniu EGR chetniej sie wkreca na obroty i jest jakis zrywniejszy. Moze mi sie zdaje...

u mnie po wymontowaniu tegoz ustrojstwa ;silnik ladniej sie w kreca,rowniej pracuje i napewno pali mniej gazu .moge go naweet teraz odpalic na gazie jak postoi noc,choc wydaje mi sie ze to nie przez wymontowanie EGR i nie zauwazylem zadnych probleno z gazem ,tyle ze na benzynie kijowo chodzi ale to raczej wina pompy bo strasznie dziwny odglos wydaje i przerywa.

Mój zawsze odpalał na gazie bez problemu, z EGR. Teraz tez odpala, tylko potem są problemy. Na benzynce super pracuje.

Witam, ja miałam problemy z falującymi odbrotami- szczególnie podczas dojeżdżania np. do skrzyżowania. Ktoś mi podpowiedział,że to może byc wina zawóru EGR-ERG. Znałazłam art. o tym jak sie go pozbyć- właściwie to go zostawić, lecz zaślepić.
http://www.vectra-unlimited.pl/www_2/dz ... /egr2.html
i zgodnie z tymi wskazówkami zrobiłam.
Objawy (falujące obroty znikneły), musze jeszcze podjechac i skasować Check Engin zeby stwierdzić, że problemu nie ma. Co do spalania to narazie nic nie powiem- może w przyszłości.

Ciekawią mnie wyniki spalania po wymontowaniu EGR. Czy macie może już jakieś spostrzeżenia?

Jak czytam posty w tym temacie, to chyba też zabiorę się za to ustrojstwo u siebie - mam podobne objawy z falowaniem obrotów...
Jeśli chodzi o spalanie - to może Asia coś się wypowie?

Ja zaślepiłem swój EGR pół roku temu. Już po pierwszym odpaleniu czuć różnice silnik ładniej pracuje mniej kopci ma bardziej regularna pracę. System EGR nigdy nie miał na celu polepszeniu osiągów. Jego celem jest ograniczanie emisji spalin - w teorii... w praktyce powoduje przegrzewanie cylindra 2 i 3 oraz zalepianie olejem cylindrów i łopatek turbiny. Ten układ jest zupełnie zbędny i ja osobiście sugerował bym usunięcie tego czegoś jak najprędzej. Pracy jest bardzo niewiele a można uniknąć przykrych konsekwencji ekologicznej mani

Jacek napisał(a):Ciekawią mnie wyniki spalania po wymontowaniu EGR. Czy macie może już jakieś spostrzeżenia?

Różnica u mnie, jesli jest jakaś, to śladowa. Natomiast potwierdzam, ze silnik lepiej pracuje (pamietam pierwszy dzien jezdzenia po demontażu).

w pierwszy dzień też zauważyłem różnicę teraz już jej nie ma a troopek pali 14L gazu po mieście więc nie jest źle.

Osa-Iko napisał(a):Lambda jest jednym z elementów zapłonu zatem nie można się jej pozbyć.Co do ERG to ja go już nie posiadam i cieszy mnie to bo pali mi ponad 2 litry gazu mniej a i w kolektorze ssącym nie ma już syfku.Demontaż jest b.prosty i sam sobie z nim poradzisz.Wykręcasz rurki z głowicy a w ich miejsce dajesz śruby (ja wstawiłem świece 14,te z mniejszym gwintem(dla śmiechu nałożyłem kable i świruję że mam 8-cylindrowca.Kupa ludzi się nabiera). Poniżej lambdy z drugiej strony jest rurka przechodząca za głowicą do dolnej części kolektora-wywalasz to a otwory również zaślepiasz (pasują korki spustowe oleju ze skrzyń biegów.Przewód podciśnieniowy przechodzący do rozdzielacza (jego nie demontowałem) przy pompie- skróć i zaślep przy kolektorze.Pompę możesz zostawić lub nie-wedle woli ,tylko zdejmij pasek. Proste? Powodzenia Przy okazji polecam" forum4X4 " jest tam full informacji i ludzi którzy znają troopki (i nie tylko) od podszewki.Zawsze pomagają.

a podciśnienie przy samym zaworze egr też zaślepiłeś ??

bo ja zrobiłem to tak:

pompa zdemontowana węże podciśnienia od pompy zaślepione, rurka o której mówisz (ta co idzie od wydechu do kolektora) została na miejscu, ale zaślepiłem wąż podciśnienia z zaworu egr więc teoretycznie też powinno być ok, skoro egr nie ma podciśnienia to znaczy że się nie otwiera i nie wrzuca spalin do kolektora.

dobrze myślę ??

w 3,1td tez to mam?

Mod.98 6,5X57 napisał(a):w 3,1td tez to mam?

Egr występuje w silnikach benzynowych jak również w silnikach diesla.

Mod.98 6,5X57 napisał(a):w 3,1td tez to mam?

Masz. Taka metalowa rura. Idzie od kolektora wydechowego do ssącego poprzez dwa zawory sterowane podciśnieniem.