www.trooper4x4.pl

Jak sprawują się wasze Troopery ciągnąc przyczepę?
U mnie jest tak:
Troopek bez przyczepy - V-max 150km/h ( z górki ), 140km/h po płaskim
Troopek ciągnie pustą lawetę ( waga 400kg) - praktycznie nie czuć, że coś mam na garbie.
Troopek ciągnie kemping o wadze 1050kg - po kilku kilometrach napędzania pojedzie 100km/h. Redukcja na 4-kę konieczna jest praktycznie przy każdym ( nawet niewielkim) wzniesieniu.
Troopek ciągnie załadowaną lawetę o łącznej wadze ok. 1500kg - Troopek nie ma siły i praktycznie cały odcinek ( około 40km) musiałem jechać na 4-ce
Nie wiem, czy to jest norma dla tych samochodów, czy może mój jest taki. Czy może to być wina źle wyregulowanej instalacji LPG ( na benzynie wyniki są trochę lepsze)? Czy wymontowanie EGR wpłynie na poprawę zdolności holowniczych Troopka?
Dodam, że kemping ciągnąłem na oponach 215R15, a załadowaną lawetę na 31"
Proszę o Wasze opinie.

niewiem jak benzyny ale diselek to jest chyba stworzony do ciagania moj w niemczech sluzyl jako "holownik" do przyczepy z konmi i mi z laweta ok.450kg nieczuje nic, z zaladowana rajdowka ok 1700kg razem czuje, ze cos mam ale niemam jakis wiekszych problemow na gorkach i wzniesieniach

P.S. mamy ograniczenie predkosci dla pojazdow z przyczepa

jak miałem 2.6 długiego to podobnie jak u ciebie. 800 kg na przyczepie i było czuc

Musiałbym policzyć ile ważą kamienie graniczne które wożę czasem w bagażniku w ilości sztuk 40-50

P.S. mamy ograniczenie predkosci dla pojazdow z przyczepa

Nie chodzi mi o bicie rekordu prędkości z ciągniętą przyczepą, ale o elastyczne przyspieszenie i brak konieczności redukcji przy każdej górce

MAVV napisał(a):jak miałem 2.6 długiego to podobnie jak u ciebie. 800 kg na przyczepie i było czuc

Ja ma krótką wersję, ale domyślam się, że ten typ tak ma

Niestety silnik 2.6 mający 116 koni przy wózku ważacym 1500 kg nie bedzie mial wystarczajacego nadmiaru mocy a i moment obrotowy jest nie dość że taki sobie to jeszcze dostęny prawie pod koniec skali obrotomierza Ten typ tak już poprostu ma.