defekt głowicowy 2.6

Isuzu Trooper

defekt głowicowy 2.6

Postprzez loony-toons » 28 gru 2009, 20:10

głowicę w moim 2.6 miałem już 2 razy planowaną, dwie uszczelki oczywiście też ...........nooooooooooooo i coś mi się wydaje że znów się kończy. Parę osób tu na forum wspominało fabryczny defekt głowicowy w tym modelu. Na czym to naprawdę polega (oprócz symptomów które niestety już znam) i co z tym można zrobić?
loony-toons
 
Posty: 70
Dołączył(a): 16 gru 2008, 00:52
Lokalizacja: Kraków

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Silvestr » 28 gru 2009, 21:30

(D)efekty przy 2.6i to właśnie wydmuchiwane uszczelki pod głowicą oraz pękanie głowic. Często się dzieje, że pada uszczelka i przy wymianie na nową planowana jest głowica, a po niewielkim przebiegu znów pada. Pękanie to efekt przegrzania, te głowice widocznie mają kiepskie chłodzenie a jeśli jeszcze układ zalewany był wodą to kanały też się zasyfią. Jaka dokładnie jest tego wszystkiego przyczyna nikt do końca nie doszedł... Krążą zdania, że wszystkiemu winny jest montowany gaz, ale ja nie jestem zwolennikiem tej opinii - bo niby skąd w niemcowni tyle Trooperów z uszkodzonymi głowicami i walniętymi uszczelkami?
Mając Troopera 2.6i też przerabiałem ten temat. U mnie rozegrało się wszystko przy zabawach w terenie - musiała paść uszczelka, zaczął uciekać płyn i w efekcie głowica pęknięta w kilku miejscach. Niestety czujnik od temp. miałem padnięty i nie byłem świadomy do końca co się dzieje pod maską.
Przy remoncie wraz z planowaniem głowicy zrobiłem też planowanie bloku i na jednej naprawie się skończyło...
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Nahen/thor_ » 28 gru 2009, 21:48

Moze ktos próbował "chińskiej" głowicy które można kupić NOWE? Może są z innego stopu Al i dziei temu wytrzymalsze albo jeszcz3e gorsze? ;) Jak mi nastęnym razem strzeli głowica to przetestuję taką chińską.
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez qmulus » 28 gru 2009, 22:27

najwazniejsze to miec dobry termostat zeby bylo odpowiednie chlodzenie. jak bawisz sie w terenie to go wyjmij albo podetnij uszczelke. u mnie pomoglo. jak cos to mam gdzies glowice do tropa z EGR-em
qmulus
 
Posty: 89
Dołączył(a): 08 lut 2009, 22:54
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez MAVV » 02 sty 2010, 23:05

czy próbował ktos po którejś awarii głowicy planować blok silnika :)2
2.5 td5
Avatar użytkownika
MAVV
Moderator
 
Posty: 1573
Dołączył(a): 06 sty 2009, 23:45
Lokalizacja: olsztyn

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Nahen/thor_ » 02 sty 2010, 23:34

U mnie była planowana dwa razy na trzy zmiany uszczelki w tym jedną głowicy ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Silvestr » 03 sty 2010, 22:24

MAVV napisał(a):czy próbował ktos po którejś awarii głowicy planować blok silnika :)2

Ja planowałem (wspominałem wyżej)...
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Atomek » 04 sty 2010, 17:55

Po mojemu (na chłopski rozum) w głowicy brakuje dodatkowych kanalików, albo te isniejące są źle zaprojektowane. Zauważcie, że w oryginalnych uszczelkach jest więcej otworów, niż w głowicy :idea:
Dwa razy wymieniałem uszczelkę, raz głowica była spawana, bloku nigdy nie planowałem. Jeszcze nie wiem, co zrobię, jak strzeli trzeci raz (odpukać). Lubie tego drania i nie widzę innych wad, oprócz tej cholernej głowicy.
Trooper 2,6 krótki z lpg
Atomek
 
Posty: 180
Dołączył(a): 24 lis 2008, 11:30

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez loony-toons » 05 sty 2010, 20:35

no właśnie.... ja za każdym razem zamieniałem na oryginalne uszczelki i każda była inna (!). może te "oryginalne" uszczelki są trefne lub nie do końca pasują do naszych 2.6
loony-toons
 
Posty: 70
Dołączył(a): 16 gru 2008, 00:52
Lokalizacja: Kraków

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Nahen/thor_ » 07 sty 2010, 12:04

A może uszczelki są robione dla kilku podobnych silników? Może jest kikla wersji bloku tego silnika różniących się np pojemnością albo co...? Sam nie wiem.
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez loony-toons » 08 sty 2010, 20:52

możliwe. jedną z uszczelek sprowadzałem ze stanów i kto wie co oni tam pakują ..... te ich kalifornijskie normy emisji itp. swoją drogą z tego co chłopaki piszą to jesli trzymam temperaturę ok. 90 stopni to nic tej głowicy stac się nie powinno. Dobrze rozumiem?
loony-toons
 
Posty: 70
Dołączył(a): 16 gru 2008, 00:52
Lokalizacja: Kraków

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Nahen/thor_ » 09 sty 2010, 11:56

Dobrze rozumiesz problem w tym że w pewnych warunkach (zwłaszcza jazda w terenie) kiedy wskaźńk pokaże 90 stopni to część silnika może w tm momencie nie być w ogóle chłodzona - strome zjazdy i podjazdy np.
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Wujek » 10 sty 2010, 01:54

A jak by zamontować dodatkowe chłodzenie ?
Lub np większy wentylator lub pojemniejszą chłodnicę ?
Może to by coś dało.
"Nie sztuką zabić muchę na przedniej szybie, sztuka jest zabić ją na bocznej."
Avatar użytkownika
Wujek
 
Posty: 61
Dołączył(a): 19 lip 2009, 18:11
Lokalizacja: Bytom

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Nahen/thor_ » 10 sty 2010, 05:27

Jedynym rozwiązaniem mogłobybyć wydumanie ciśnieniowego układu chłodzenia który w każdym położeniu i każdych warunkach utrzymywałby wszędzie gdzie trzeba płyn. Ale to dość "ciężka" sprawa.
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez qmulus » 10 sty 2010, 19:54

ja wyskubalem uszczelke pod termostatem i zalozylem dodakowy elektryczny wentylator wlaczany recznie z kabiny
qmulus
 
Posty: 89
Dołączył(a): 08 lut 2009, 22:54
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Atomek » 10 sty 2010, 20:14

Ale np. mój troper generalnie nie widział ciężkiego terenu i jednak głowica padła. Ale powiem Wam dlaczego - przez jakiś czas zapomniałem sprawdzać poziom płynu chłodzącego i było sporo za mało :roll: .
Wczoraj chyba odkryłem przyczynę ubywania płynu - mam nieszczelną chłodnicę. Teraz sobie myślę, ze pierwsza wymiana uszczelki plus spawanie peknietej glowicy z tego powodu było - nie dopilnowalem poziomu płynu. Druga wymiana tylko uszczelki - moze coś spieprzyłem przy pierwszej robocie i ewentualnie uszczelka była słaba.
Wygląda na to, ze trzeba cholernie dbać o wysoki poziom płynu.
Co do sposobów naprawczych - wiadomo, ze powinno sie planowac głowicę na nową uszczelkę (i blok teoretycznie też), ale ja znam kolesia, który ze dwa lata temu wymienił uszczelke na szybko bez planowania czegokolwiek i do dziś jeździ.
Trooper 2,6 krótki z lpg
Atomek
 
Posty: 180
Dołączył(a): 24 lis 2008, 11:30

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Nahen/thor_ » 10 sty 2010, 21:29

Ja obecnie mam uszczelke wymieniona na szybko bez planowania i jak na razie jest OK ;) Ale poprzednie razy byly z planowaniem i tez zdechło ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Atomek » 10 sty 2010, 23:50

A jeszcze istotna sprawa - czy szpilki nowe czy stare? Teoria mówi, ze powinny być nowe.
Trooper 2,6 krótki z lpg
Atomek
 
Posty: 180
Dołączył(a): 24 lis 2008, 11:30

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Nahen/thor_ » 11 sty 2010, 11:32

Przerabiałem i stare (pierwsze wymiany) i nowe i w zasadzie nie widze różnicy i tak pada i tak ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Mod.98 6,5X57 » 07 lut 2010, 17:53

a jakie przebiegi notujecie pomiedzy padnięciami?
"Nowoczesna linia nadwozia z gładko przebiegającymi krawędziami, bogato wyposażone wnętrze, nowoczesność zastosowanej techniki i dobra jakość wykonania pozwalają Oplowi Monterey z powodzeniem stawić czoła konkurencji..."
Mod.98 6,5X57
 
Posty: 94
Dołączył(a): 28 sty 2009, 20:15
Lokalizacja: Widawa

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Nahen/thor_ » 07 lut 2010, 19:51

Ja od 35 do 45 tysięcy średnio raz na rok wymieniam uszczelkę.
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Jozef » 01 kwi 2010, 14:13

Glowice w troopku zapowietrzaja sie co powoduje przygrzanie glowicy, a jesli pochylenie auta podczas jazdy odpowietrzy glowice to nagla zmiana temperatury powoduje skurcz glowicy w miejscu przygrzania, jesli zapowietrza sie w tym samym miejscu to pojdzie najpierw uszczelka, a pozniej peka glowica.
Isuzu Trooper jedynka 89 r. Nissan Patrol 2.8 tdi 2000r
Jozef
 
Posty: 72
Dołączył(a): 04 lip 2009, 14:21

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Atomek » 16 kwi 2010, 00:36

A jaka jest przyczyna tego zapowietrzenia? Mozna to kontrolować, zapobiegać?
Nahen - robisz niezłe przebiegi roczne. Gdybym mial wymieniac uszczelke co 40 tkm, to bym nie narzekał.
Trooper 2,6 krótki z lpg
Atomek
 
Posty: 180
Dołączył(a): 24 lis 2008, 11:30

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Nahen/thor_ » 16 kwi 2010, 01:29

Niestety bez jazdy nie jestem w stanie roboty wykonać a żeby mieć masęłko do chlebka trzeba robić te 5 dni w tygodniu ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: defekt głowicowy 2.6

Postprzez Johnny » 06 kwi 2013, 13:26

A.d.Silvestr
Przeczytałem Twój wpis i pozostałe dotyczące feralnych sytuacji związanych z pękaniem głowic w tym silniku 2.6 i szukałem odpowiedzi na nurtujące Was i mnie pytania w sieci a naprowadził mnie na mój tok myślenia co do prawdopodobnej przyczyny tych zjawisk nijaki Edd China z Discovery Channel w programie "Fani czterech kółek" proponując stosowanie specjalnego płynu chłodzącego dla silników samochodowych pracujących w podwyższonych a nawet ekstremalnych temperaturach.A przecież w terenowych zawodach takowe mają miejsce w tych autach i właśnie szukając takowego płynu dotarłem do opisywanego ZJAWISKA KAWITACJI jakie mam miejsce podczas pracy pompy w układzie chłodzenia (nie tylko podczas intensywnej jazdy terenowej) silników,które mają tendencje przegrzewania się a do takich właśnie należy silnik 2.6 w tym aucie.By temu zapobiec należy właśnie stosować BEZWODNE CHŁODZIWO o podwyższonej temperaturze wrzenia 176°C.Zapobiega to wytworzenia się pary wodnej w :Q. What is pump cavitation and how can it occur?

A. Action of the coolant pump creates a low pressure area at the pump inlet. Pump cavitation occurs when coolant near its boiling point encounters the low pressure area and flash vaporises (creates steam) within the pump. The gas pocket in the pump causes the pump to stop functioning and coolant circulation to stop. Coolant pump cavitation leads directly to catastrophic cooling system failure with the coolant being expelled from the system as steam pressure exceeds the pressure relief setting of the cap.

Tłumaczenie z translatora:A. Działanie pompy chłodziwa wytwarza obszar niskiego ciśnienia przy wlocie pompy. Kawitacja występuje wówczas, gdy pompa płynu chłodzącego w pobliżu punktu wrzenia napotka obszar niskiego ciśnienia i odparowujące flash, (tworzy pary) wewnątrz pompy.Kieszeń gazu w pompie powoduje pompę uniemożliwić jego funkcjonowanie i obieg cieczy chłodzącej, aby zatrzymać. Kawitacja pompy płynu chłodzącego bezpośrednio prowadzi do awarii systemu chłodzenia katastroficznego z chłodziwa wydalony z systemu, jak ciśnienie pary przekroczy ustawienie odciążający WPR.

I docieramy moim zdaniem do sedna sprawy czyli przyczyny przegrzewania sie silnika i pękania głowicy z powodu niedostatecznego a czasami wręcz gwałtownego chłodzenia w pustym od płynu miejscu w głowicy,którego końcowym efektem jest pęknięcie odlewu głowicy wywołane gwałtownymi naprężeniami mateiału-odlewu !!!
By tego uniknąć należy zastosować ODPOWIEDNIE CHŁODZIWO !
Wprawdzie jego cena jest niebotyczna jak na dochody POLAKA ale coś za coś.Galon to prawie 60 funciaków ale jest gwarancją na opisane przeze mnie zjawisko zawarte w Waszych postach i mam nadzieję,że jako przyszły posiadacz tego Isuzu Trooper Allrad 2.6 właściwie (mam nadzieję) podszedłem do zagadnienia.
Pozdrowiam Johnny
Johnny
 

Następna strona

Powrót do 1983-1991

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości