Witam mam mały problemik mianowicie przegrzewa się silnik. Jest to auto kolegi od czasu kiedy kupił czyli ok roku , łapie zbyt wysoką temperature w jezdzie po mieście w lecie łapie ponad połowe skali. natomiaet w terenie się niekiedy gotuje. ostatnio zaczoł się gotować cały czas nie było wcale obiegu wody, zamarzał reduktor LPG. podejżenie padło na uszczelke pod głowicą . rozebrałem silnik i po uszczelce nic nie było widać. głowice oddaliśmy do sprawdzenia i splanowania. diagnoza...PĘKNIĘTA GŁOWICA. kolega znalazł drugi silnik. Włlożyłem ten drugi i w tym silniku podobna sytuacja tylko przy normalnej jezdzie po mieście nawet nie dochodzi do połowy czyli jest w miare ok. natomiast wjechałem w teren troche w błotku pojezdziłem i dochodzi prawie do czerwonego pola. SPRAWDZONE ZOSTAŁO ; wiskoza,pompa wody,termostat na próbe wyjęty.podejrzewam jeszcze chłodnice że jest zabita ale w sumie grzeje cała. Dodam że ja mam tropka z takim samym silnikiem i u mnie temperatura wyszła za połowe to musze dobrze i długo upalać w terenie. i termostat mam sprawny.
ma ktoś jakieś propozycje?