jak myslicie jest sens zakładac w starym troopku 90r 2,6 benzyna/gaz snorkel i wyciagać odpowietrzenie mostów? jak w nim jest z resztą np elektronika? duzych zmian trzeba dokonac, i czy jest konieczność podnoszenia wszystkiego pod maską czy tez jest to wystarczająco wysoko (pisze tu o elektronice,elektryce i innych elementach których zalanie spowoduje klopociki).
Czy w benzynie zda to egzamin?