www.trooper4x4.pl

Witam. mam pytanie,kupiłem niedawno troopka na poczadku niechcial wchodzic na odroty wynienilem filtr paliwa i jakiś czas było ok ale się skończyło w tej chwili jak jest zimny zapala i ciężko go wprowadzic na obroty a jak już się trochę zagrzeje to nawet nie chce zapalic oriętuje się ktoś co morze byc przyczyną?

Mysle , ze podobny klopot byl omawiany pod tytulem

problem z odpalaniem trooper 2.8 td

. Zajrzyj tam i moze skontaktuj sie z autorem . No i oczywiscie pochwal sie potem jak naprawiles .
Strona 2 dzialu 1983-1992 - autor tomu

ok zapomniałem dodac za mam 2,6i

na rozgrzanym nie chce palić ? to zrób test na rozgrzanym silniku . Polej pompe wtryskowo zimno wodo jesli zapali po tym zabiegu to znaczy że masz pompe do wymiany do roboty ?

jak zaczynam krecic to lapie i odrazu gasnie robiłem test i tylko pokazuje 12 nic wiecej jusz niemam sily do niego

Na paliwie i na gazie tak samo? Może pompa paliwowa strzeliła? Daje za małe ciśńenie i paliwa styka na odpalenie a potem zanim poda to się dławi ?

Powiem szczerze miałem tak samo. Nie wiem jak się to stało ale na razie nie ma problemu.
Najczęściej po odpaleniu musiałem go przegazować bo obroty spadały i samochód gasł...
Narazie nie jest źle... ale nie wiem co to mogło być.
Próbuj przegazowywać po odpaleniu

niema gazu .

Też miałem takie coś.Jest takie urządzenie sterowane podciśnieniem (na prawym nadkolu) które utrzymuje stałe ciśnienie na listwie wtryskowej.U mnie to właśnie padło i miałem założoną opaskę zaciskową na wężyku powrotnym do zbiornika paliwa. W zależności od tego jak mocno była zaciśnięta wytwarzało się odpowiednie ciśnienie na listwie i autko chodziło elegancko - no prawie.
Drugi raz miałem podobną sytuację - podobne objawy - zapalał i zaraz gasł, okazało się wtedy że spadła rura ssąca tuż za filtrem powietrza i nie działał poprawnie przepływomierz.

obie sytuację miały miejsce przy jeździe na benzynie, na gazie było wszystko ok.

Kolega miał taki przypadek że nie wchodził tropek na obroty jak się rozgrzał - max 1500 obr. Okazało się później że ktoś kombinował z elektryką i przetarł się przewód w wiązce i dotykał do masy.

a tak na marginesie to pompa palwa też często leci - sam miałem wymienioną i kolega też wymieniał - założyliśmy pomy zewnętrzne - w komorze silnika

zaprawadziłem do mechanika narazie wymienił czujnik temperatury i znalazł za małe cisnienie na pompie paliwowej oby to było to mówił mi ze powinna miec 3atmosfery a ma 2