www.trooper4x4.pl

Wie ktoś może gdzie ustawie zbieżność w troopku, jak był rozbierany do kapitalki to z jednej strony było naćkane klika jakichś blaszek a z drugiej nic , nie wiem o co w tym chodzi. W trooperach zbieżność ustawia się blaszkami (podkładkami ) ?. gdzie mogę to dobrze zrobić ?

Te blaszki to ważna sprawa, pozbieraj to co ci zostało żeby mieć na wzór, jak trzeba będzie dorobić.
Zbieżność i kąty ustawisz u każdego diagnosty któremu będzie się chciało pokręcić śrubkami. W Troopku jest z tym trochę zabawy, nic trudnego ale trochę więcej kręcenia w nie wygodnych miejscach. Jadąc na ustawienie zadbaj by wszystkie śruby dały się odkręcić, zaoszczędzi ci to sporo pieniędzy i da szansę na dokładne wyregulowanie podwozia.

blaszki trzymam w razie czego. Wielkie dzięki Piotrze za info .

blaszki są od kąta pochylenia koła

chyba że założysz opony Terenowe to Kąta nie będziesz potrzebował gdyż one i tak są nie do ustawienia ,(podobno) i podobno nie da się na nich smigać komfortowo

Opony to AT BFG 31/10/5/16 wiec takie srednio terenowe ... liczę ze jednak jakoś ustawię. nie chciałbym mieć po mc zjechanego do połowy bieżnika od środka

Podkładki są bardzo ważne. Prócz kąta pochylenia koła (który trzeba ustawić już po ewentualnym lifcie) ustawia się nimi tzw kąt pochylenia sworznia zwrotnicy, który wpływa ogólnie mówiąc na "kierowalność" pojazdu oraz jego pod.. lub nadsterowność w zakrętach!

mack007 napisał(a):chyba że założysz opony Terenowe to Kąta nie będziesz potrzebował gdyż one i tak są nie do ustawienia ,(podobno) i podobno nie da się na nich smigać komfortowo

bzdura

No to kilka tych blaszek mam . Co dziwne były tylko z jednej, lewej strony a w prawej nie było żadnej ale w tym samochodzie ( konkretnie w moim) jest tak wiele dziwnych rzeczy że przestałem się już dziwić . Ponawiam.... gdyby ktoś umiał wskazać i polecić kogoś sensownego, kto by się podjął i dobrze ustawił tą zbieżność i kąty nachylenia w okolicach wawy to będę wdzięczny. nie chciałbym oddawać auto do pierwszego lepszego partacza od zbieżności który tego typu blaszki będzie widział pierwszy raz w życiu na oczy.

Powinien Ci to ustawić każdy serwis zajmujący się geometrią. U mnie w Krośnie Odrzańskim ustawiali w serwisie na jakimś sprzęcie 3D i żadnych problemów nie było. Czasowo było dwa razy dłużej niż zwykła osobówka.

U mnie wszystkie blaszki są po lewej i tak ściąga, .Rama jest walnięta więc nawet 5D nie pomoże.

wiecej blaszek. .

miras7 napisał(a):Podkładki są bardzo ważne. Prócz kąta pochylenia koła (który trzeba ustawić już po ewentualnym lifcie) ustawia się nimi tzw kąt pochylenia sworznia zwrotnicy, który wpływa ogólnie mówiąc na "kierowalność" pojazdu oraz jego pod.. lub nadsterowność w zakrętach!

i wszystko w temacie blaszek

Niestety ja już 9 razy byłem na zbieżności kół i nikt do tej pory nie zrobił mi kątów mam tylko ustawioną zbieżność osi dodam iż każdy brał za próbę ustawienia kąta od 50 do 100zł ,zakłady 2 w Pabianicach,5 w Łodzi ,2 w Andrespolu , i gdzieś po wiochach , autem mi rzuca po całej drodze jak by był luz w maglownicy, co może być przyczyną ??Rama jak dzwon porządnie pospawana, szarpaki na stacjach diagnostycznych też nic nie wykazały zero luzu...

Nie wiem co Ci polecić, podchodzą do tego nieprofesjonalnie i olewatorsko. Byłeś na geometrii 3D? Mi na takiej ustawiali i problemu nie było.

miras7 napisał(a):Podkładki są bardzo ważne. Prócz kąta pochylenia koła (który trzeba ustawić już po ewentualnym lifcie) ustawia się nimi tzw kąt pochylenia sworznia zwrotnicy, który wpływa ogólnie mówiąc na "kierowalność" pojazdu oraz jego pod.. lub nadsterowność w zakrętach!

kąt pochylenia koła zależy od kąta pochylenia sworznia zwrotnicy to jest jedno i to samo
w SASie koryguje się także ką wyprzedzenia zwrotnicy (prawdopodobnie z tym Ci się skojarzyło) ale w trooperze most po lifcie pozostaje w tym samym miejscu i nie trzeba korygować obrotu mostu względem osi

Tak, przepraszam, mój błąd. Chodziło oczywiście o kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy. A po lifcie trzeba regulować kąt pochylenia koła. Minimalnie, ale się zmienia (oczywiście zależy ile liftu).

na 90% stacji podejdą olewacko, raz że dużo roboty za małą kase dwa że nie mają podkładek, to samo ze zbieżnością nie da cię na chama odkręcić śruby? to nie da się ustawić zbieżności

ogólnie jak znajdziesz jakiś stary zakład który będzie miał zwykłą wage (poziomice laserową) ale też myślącego chłopa i palnik acetylenowy to broń boże nie zmieniaj zakładu lepszego nie znajdziesz