www.trooper4x4.pl

Po ostatnim wypadzie w teren wskazówka wskaźnika ciśnienia wariuje.
Wcześniej wskaźnik pokazywał ponad 4 na zimnym i około 3 na ciepłym ( praca na biegu jałowym). Podczas jazdy zawsze wskazówka była wychylona za 4.
Teraz wskazówka waha się od około 1 do ponad 4. Nie jest tak za każdym razem, ale jest to wkurzające.
Dodam, że wypad w teren był lajtowy, a rzecz stała się po przejechaniu przez dosyć głęboką kałużę ( zaraz po wyjechaniu z kałuży wskaźnik na pewien czas przestał działać).
Sprawdziłem olej - jest stan, nie ma w nim wody.
Sprawdziłem płyn w chłodnicy - jest OK
Kontrolka smarowania nie zapala się ( nie zapaliła się nawet jak wskaźnik przestał chwilowo działać)
Co może być przyczyną ?

Czy ktoś ma wiedzę na powyższy temat?

Zmiany wskazań w przedziale 2-4 sa normalne dla wskaźnika i np silnika 2.6. Ale "1" wymaga już chyba sprawdzenia tak czyjnika jak i samej kwestii ciśńenia oleju w pracującym silniku, to trochę za mało jak na moje oko. A co może byc przyczyną niskiego ciśnienia oleju to sorrki ale zbyt dużo przyczyn można wymieniać.

Wydaje mi się, że w przypadku zbyt małego ciśnienia oleju powinna zapalić się kontrolka na desce. Nic jednak się się zapala. jutro zmienię sobie olej i zobaczę jak wtedy będzie działać wskaźnik.

sprawdz czy polaczenie z czujnikiem nie jest zasyfione. objawy ktore opisujesz wskazuja na kiepski przewodzenie sygnalu

Wiesz kontrolka na desce się zapala ale pod warunkiem że czujnik działa, przewód jest do niego ok itp. Więc przy okazji sprawdź i ten czujnik.

Właśnie odstawiłem Troopka na zmianę oleju. Przy okazji mechanik sprawdzi czujnik i styki na przewodach.

Problem okazał się banalny. Konektorek, któr wpina się w czujnik oleju był zaśniedziały, elektrosol i śrubokręt załatwiły sprawę.

Oby tylko takie problemy Cię dręczyły z autkiem