www.trooper4x4.pl

Witam Wszystkich.
Potrzebuję waszej pomocy, bo zaraz zwariuję i osiwieję do końca...
Zakupiłem troopka 2.6 z 88 roku z rozebranym motorem po wymianie pompy wody. Auto tak stało 5 lat. Dzisiaj zabrałem się za składanie tego bajzlu do kupy i tu zonk. Pompa która jest zamontowana jest chyba nie taka, gdyż koło pasowe pompy wody nie dochodzi do łoża i zapiera się o obudowę rozrządu. Z tego co wypatrzyłem w hurtowniach i wójku googlu to są dwa rodzaje pomy. 128 i 138,5mm wysokości zabudowy. I tu pojawia się problem, bo nie wiem która pompa będzie właściwa z tych dostępnych, bo przy żadnej nie ma podanego wymiaru, a tam gdzie jest to ich nie ma :/
Może ktoś coś podpowie z doświadczenia, albo ma na zbyciu pompę 138,5mm.
Pomóżcie chłopaki proszę.
Pozdrawiam. Konrad

Dla potomnych. Pompa wody do 4ze1 o wysokości zabudowy 138,5mm jest dostępna w serwisie. Koszt ok 1050PLN i czas oczekiwania na sprowadzenie z Japoni ok 10 tygodni.
Pozdrawiam

Auć, nie tanio.
Przykro mi kolego, ze nikt Ci nic nie podpowiedzial, ale chyba nie mamy juz zadnego aktywnego uzytkownika ktory jezdzi kanciakiem.

Siema
Dobrze ze napisales o pompie bo szykuje sie na wymiane rorzadu i uszczelka pod glowicą mi siadla
Ps nie jestes sam tez szykuje na kapitalny remont
Daj zac jak postepy prac i wrzucaj foto

Przeniosłem dyskuje o PTO do teamtu o PTO:
viewtopic.php?f=10&t=8167

Kolego czekam na uszczelki pasek i pompe wody za 120 ale znajac zycie nie wiem czy bedzie pasiwac bo kiedys do dayhatsu rokiego 4 byly zamawiane jedna po drugie i nie pasowaly bo napinacz byl nie po tej stronie wiec docelowo przerobione to zostalo mam nadzieje ze w sklepie zamowia dobrą
Jak wymienialem bak od froty swap zrobilem to pompka paliwa dopiero 3 pasowala do kosza a wszystkie niby do frontery byly sie okaze uszczelki do doloty rozrzad uszczeli do kolektora wydechowego niby dostepne jak co dam znac jak z czesciami

A ja z kolei mam kolejny problem, bo z pompą wody już wszysto ogarnięte, ale w trakcie wyjazdu z warsztatu coś pukneło w silniku i teraz jest metaliczny stukot, jakby popychacz, itp. Zaglądałem pod dekiel na szybko, bo chwilowo czasu brak, i tam wszystko jest ok, rozrząd też nie przeskoczył. Mam nadzieje ze to nie panewka, chociaż to trochę inny odgłos. Na obecną chwilę brak mi pomysłu co tam jeszcze moze klekotać poza dołem silnika :/
Najwyzej zrobię sobie kapitalkę

Mi tez cos wydaje taki dzwiek ale jeszcze nie zdjagnozowalem:) stuka ale nie rytmicznie i jak tylko bede rozbierac to poszukam przyczyny,
Myslalem ze wiskoza ale nie a taki wlasnie metaliczny dzwiek, jednak chwile mi zajmie zanim sie zabiore za rozbieranie wiadomo praca budowa domu wiec czasu malo ale na czasie jakos musze to ogarnąć.
Dodatkowo zanim puscila uszczelka to zacinał mi sie pedal gazu lub przepustnica na skrzyzowaniu jak stalem to musze dodusic gaz zeby ustabilizowac obroty temat poruszalem ale nie mialem odpowiedzi
Spotkales sie z takim moze problemem u siebie ?
A i jak pompa z japoni czy cos tanszego?

Ja swojego dopiero nabyłem, więc doświadczeń żadnych.
Jutro zaczynam demontaż motoru i będzie diagnozowany jak należy na stole Jak będzie trzeba to kapitalka, tylko z częściami widzę ze problem jest do tego motoru...
Pompa poszła ta krótsza i wszystko działa.

jak ci stuka nierytmicznie, to zacznij od ściągnięcia wszystkich pasków i wtedy odpal i posłuchaj. To moze być właśnie rozpadająca się pompa wody, albo coś z osprzętu. Jeśli nadal będzie słyszalny dźwięk to już w motorze szukać należy.