Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez FFK » 30 maja 2013, 10:30

Hezuz napisał(a):moge prosic dokładniej.......

Jak tylko odbiorę auto z warsztatu to napiszę co i jak.
Pozdrawiam.
Był:
Opel Monterey 3,2 V6 1993r. - zepsuty w AB Servis :(

Obecnie w poszukiwaniu monterey/trooper :)
Avatar użytkownika
FFK
 
Posty: 725
Dołączył(a): 02 paź 2012, 20:12
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez Gregolas » 03 cze 2013, 18:21

Ja tak się do nich wybierałem że autko samo postanowiło do nich pojechac.....
A tak się rozzuchwaliło że trzeba je było zawieść, i to jeszcze musieli sami po nie przyjechac...
Humorzasty troopek...
Wielkie dzięki za pomoc.
Gregolas
 
Posty: 42
Dołączył(a): 24 paź 2011, 15:27
Lokalizacja: Siedlce

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez peterek66 » 08 cze 2013, 20:53

Ta... 8-)

Koledzy z Wa-wy i okolic, polecam serdecznie warsztat, specjalizujący się w układach wydechowych ale i nie tylko, w Wa-wie na ul. Garażowej nr 5. Stara dobra szkoła, właściciel około 60-tki prawdziwy fachowiec, znam się z nim od około 10 lat, mistrz nad mistrze a przede wszystkim niebywale solidny i SŁOWNY fachura. Zajmują się także mechaniką, ale to już kwestia indywidualnych rozmów z właścicielem Panem Bartkiem. Jak coś, to możecie się powoływać na Peterka ale nie musicie :lol:
PS Po doświadczeniach z warsztatem w Lesznie, miło było "wpaść" w ręce Pana Bartka i zobaczyć, co to znaczy stara dobra szkoła mechaniki samochodowej. :)2
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez Hezuz » 09 cze 2013, 00:45

peterek66 napisał(a):Ta... 8-)

Koledzy z Wa-wy i okolic, polecam serdecznie warsztat, specjalizujący się w układach wydechowych ale i nie tylko, w Wa-wie na ul. Garażowej nr 5. Stara dobra szkoła, właściciel około 60-tki prawdziwy fachowiec, znam się z nim od około 10 lat, mistrz nad mistrze a przede wszystkim niebywale solidny i SŁOWNY fachura. Zajmują się także mechaniką, ale to już kwestia indywidualnych rozmów z właścicielem Panem Bartkiem. Jak coś, to możecie się powoływać na Peterka ale nie musicie :lol:
PS Po doświadczeniach z warsztatem w Lesznie, miło było "wpaść" w ręce Pana Bartka i zobaczyć, co to znaczy stara dobra szkoła mechaniki samochodowej. :)2


peter pokrętna duszo :P wyrażaj sie jasno :!:

co znaczy "wpasc" 8-)

jeżeli nabazgrolisz że nie wkładamy serca w naprawy to będziesz wierutnym kłamcą :)21 :)21

a wydechy to budujemy nowe dedykowane do troopera :!:

a tak już na koniec - ZAPRASZAM :D :)2
Avatar użytkownika
Hezuz
 
Posty: 496
Dołączył(a): 26 maja 2011, 23:36
Lokalizacja: warszawa

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez peterek66 » 10 cze 2013, 23:13

Ta... 8-)

Hezuz napisał(a):peter pokrętna duszo :P wyrażaj sie jasno :!:

co znaczy "wpasc" 8-)


To znaczy to, co napisałem, cytat poniżej. A jeżeli uważasz, że tylko Ty masz na imię Bartek, to zapewniam Cię że jesteś w błędzie
peterek66 napisał(a):Ta... 8-)
PS Po doświadczeniach z warsztatem w Lesznie, miło było "wpaść" w ręce Pana Bartka i zobaczyć, co to znaczy stara dobra szkoła mechaniki samochodowej. :)2


Hezuz napisał(a):jeżeli nabazgrolisz że nie wkładamy serca w naprawy to będziesz wierutnym kłamcą :)21 :)21

Nie, nie napiszę tego, ale przytoczę Ci przykład. Mianowicie, w zeszłym roku postawiłem ściankę z luksferów, u siebie w domu. Włożyłem w to ogrom serca i wysiłku, niestety ścinka wyszła, jak by to powiedzieć delikatnie..., hymmm...CHUJOWO! Uświadomiłem sobie wtedy, że na całe szczęście robiłem ją dla siebie, a nie dla kogoś i nie brałem za to pieniędzy. Skonstatowałem również, że nie powinienem brać się za taką robotę, bo nie umiem a uczyć się na klientach i za ich pieniądze..., nie przystoi. A ilość wkładanego serca, nijak się ma do jakości roboty, trzeba być fachowcem a nie miłośnikiem fachu.

Hezuz napisał(a):a wydechy to budujemy nowe dedykowane do troopera :!:


Jeżeli te wydechy "dedykowane" wyglądają tak jak mój w Montku, po odebraniu z warsztatu i to po drugiej poprawce, to ja współczuję właścicielom tych Trooper`ów, a Tobie gratuluję tupetu.

Naprawdę mam dosyć tej czczej pisaniny i wzywam do tablicy tych z forumowiczów, którym wizyta w AB Serwis do dziś czkawką się odbija, by opisali swoje perypetie z warsztatem. Nie chcę by cała sprawa przyjęła formę mojej "osobistej" wendety względem warsztatu AB Serwis
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez FFK » 11 cze 2013, 06:23

Oddałem auto do AB Serwis ze względu na dobre opinie na forum, ale nie wiem jak można wystawić dobrą opinię tak niekompetentnemu warsztatowi. Ktoś na forum napisał, że te auta się nie psują, że to ludzie je psują i AB Serwis jest tego idealnym przykładem. Zaprowadziłem swojego Monciaka na przegląd zlikwidowanie strzelania na LPG. Wszystko ładnie i pięknie. Kontakt OK, chociaż Bartek zapewniał mnie, że robi zdjęcia i wysyła na maila części, którą wymienić musi i wskazuje co jest nie tak z tym elementem. Nie dostałem takiego foto ani jednego....
Pojechałem po odbiór, Bartek stwierdził, że zawsze myją auta przed oddanie, ale ze względu na pogodę nie umyli, no OK. Rozumiem. Pierwszy rzut oka, przejażdżka, niby OK. No to rozliczenie krótka rozmowa i 460km drogi powrotnej.
Pierwszy objaw, piszczenie w przednim kole, ale Bartek stwierdził, że hamulce się docierają. No OK, możliwe.
Po powrocie i bardzo uważnym oględzinom okazało się, że:
- czegoś brakuje przy filtrze powietrza, po kilku minutach zastanawiania się zauważyłem, że brakuje łącznika
Obrazek
- przewód od gazu puszczono po filtrze powietrza
Obrazek
- przestawiony parownik, wężyk przyciśnięty silnikiem, ale Bartek stwierdził, że nie ruszano parownika.... sam się chyba przemontował....
Obrazek
- naciąg pompy wspomagania zmasakrowany...
Obrazek
Obrazek
- tu w tym miejscu była masa łącząca silnik z budą
Obrazek
- nie wiem, czy to jakaś nowoczesna próba zaślepienia zaworu EGR poprzez zaklepanie rurki
Obrazek
- sprzęgiełka piast złożone przez totalnego debila i idiotę a nie mechanika, który robił to już sto razy. Zablokowane bez możliwości ruszenia, po odkręceniu wszystko się rozsypało, ale uratowane, ale nie działa już tak jak wcześniej :(
Obrazek
Obrazek
- uszczelka pełen oryginał +5% do mocy :)
Obrazek

A poza tym:
- jak się nie wie jaki czynnik chłodzący występuj w układzie klimatyzacji to się en układ płucze, sprawdza szczelność i dopiero nabija. Efekt waszego niechlujstwa? Zatarta sprężarka klimy po 10 minutach użytkowania
- wymieniono łożyska, ale pewnie ten sam "fachowiec" je montował co i sprzęgiełka piast - luzy kosmiczne
- hamulce źle poskładane - do poprawki
- wydaje się, że zrobili strzelanie na LPG, ale jakby mogło być inaczej? Nie zrobiono, strzela dalej, a cewki jakie mi zamontowali są połamane u podstawy
- nie potrafią przewodów izolować i zaczepiać kostek na swoje miejsce
- oryginalne śruby i nakrętki zamienili mi na jakieś z castoramy

Auto cały czas stoi na warsztacie i mechanik sprawdza wszystko po kolei to co wy robiliście. Żałuję jak nigdy, że oddałem im auto do naprawy. Nie wiem ile mnie będzie kosztowała amatorka AB Serwis. Taka społeczność jak to forum nie powinno reklamować tego warsztatu, który nie pomaga, a psuje.....
Był:
Opel Monterey 3,2 V6 1993r. - zepsuty w AB Servis :(

Obecnie w poszukiwaniu monterey/trooper :)
Avatar użytkownika
FFK
 
Posty: 725
Dołączył(a): 02 paź 2012, 20:12
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez peterek66 » 11 cze 2013, 08:23

Ta... 8-)

FFK napisał(a): Taka społeczność jak to forum nie powinno reklamować tego warsztatu, który nie pomaga, a psuje.....


W pełni popieram ostatnie zdanie FFK i niestety, zapewniam kolegów forumowiczów, iż ten przypadek niedbalstwa, amatorszczyzny i naciągactwa ze strony AB Serwis, nie jest odosobniony. Mam nadzieję, że i inni "pokrzywdzeni" opiszą swoje przypadki, bo temu właśnie służy forum i ten dział.
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez Hezuz » 11 cze 2013, 10:22

peterek66 napisał(a):Ta... 8-)

FFK napisał(a): Taka społeczność jak to forum nie powinno reklamować tego warsztatu, który nie pomaga, a psuje.....


W pełni popieram ostatnie zdanie FFK i niestety, zapewniam kolegów forumowiczów, iż ten przypadek niedbalstwa, amatorszczyzny i naciągactwa ze strony AB Serwis, nie jest odosobniony. Mam nadzieję, że i inni "pokrzywdzeni" opiszą swoje przypadki, bo temu właśnie służy forum i ten dział.


peter ty to masz najmniesze prawo do wydawania opini bo po pierwsze jescze nie rozliczyłeś sie za naprawe i z gęby robisz cholewe , nie robiłem ci wydechu więc zmień dealera bo ci sie coś plącze , wstawiłeś do mnie auto bo prawdopodobnie nikt nie potrafił ustalić usterki - my naprawiliśmy a to że naprawa wymagala dochodzenia na piechote przyczyny usterki i wydłużyła sie w czasie to niestety tak bywa. na czas części naprawy dostałes samochód zastępczy bezpłatnie . a co do naciągania to daruj bo sam kroisz klientów na konkretną kase za wykonane prace , ktore niekoniecznie odzwierciedlaja poziom cen ktore sobie winszujesz. zakladam że już sie ze mną nie rozliczysz ale nie ma to jak uczciwy klient - forumowicz
Avatar użytkownika
Hezuz
 
Posty: 496
Dołączył(a): 26 maja 2011, 23:36
Lokalizacja: warszawa

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez Hezuz » 11 cze 2013, 11:01

FFK napisał(a):Oddałem auto do AB Serwis ze względu na dobre opinie na forum, ale nie wiem jak można wystawić dobrą opinię tak niekompetentnemu warsztatowi. Ktoś na forum napisał, że te auta się nie psują, że to ludzie je psują i AB Serwis jest tego idealnym przykładem. Zaprowadziłem swojego Monciaka na przegląd zlikwidowanie strzelania na LPG. Wszystko ładnie i pięknie. Kontakt OK, chociaż Bartek zapewniał mnie, że robi zdjęcia i wysyła na maila części, którą wymienić musi i wskazuje co jest nie tak z tym elementem. Nie dostałem takiego foto ani jednego....
Pojechałem po odbiór, Bartek stwierdził, że zawsze myją auta przed oddanie, ale ze względu na pogodę nie umyli, no OK. Rozumiem. Pierwszy rzut oka, przejażdżka, niby OK. No to rozliczenie krótka rozmowa i 460km drogi powrotnej.
Pierwszy objaw, piszczenie w przednim kole, ale Bartek stwierdził, że hamulce się docierają. No OK, możliwe.
Po powrocie i bardzo uważnym oględzinom okazało się, że:
- czegoś brakuje przy filtrze powietrza, po kilku minutach zastanawiania się zauważyłem, że brakuje łącznika
Obrazek
- przewód od gazu puszczono po filtrze powietrza
Obrazek
- przestawiony parownik, wężyk przyciśnięty silnikiem, ale Bartek stwierdził, że nie ruszano parownika.... sam się chyba przemontował....
Obrazek
- naciąg pompy wspomagania zmasakrowany...
Obrazek
Obrazek
- tu w tym miejscu była masa łącząca silnik z budą
Obrazek
- nie wiem, czy to jakaś nowoczesna próba zaślepienia zaworu EGR poprzez zaklepanie rurki
Obrazek
- sprzęgiełka piast złożone przez totalnego debila i idiotę a nie mechanika, który robił to już sto razy. Zablokowane bez możliwości ruszenia, po odkręceniu wszystko się rozsypało, ale uratowane, ale nie działa już tak jak wcześniej :(
Obrazek
Obrazek
- uszczelka pełen oryginał +5% do mocy :)
Obrazek

A poza tym:
- jak się nie wie jaki czynnik chłodzący występuj w układzie klimatyzacji to się en układ płucze, sprawdza szczelność i dopiero nabija. Efekt waszego niechlujstwa? Zatarta sprężarka klimy po 10 minutach użytkowania
- wymieniono łożyska, ale pewnie ten sam "fachowiec" je montował co i sprzęgiełka piast - luzy kosmiczne
- hamulce źle poskładane - do poprawki
- wydaje się, że zrobili strzelanie na LPG, ale jakby mogło być inaczej? Nie zrobiono, strzela dalej, a cewki jakie mi zamontowali są połamane u podstawy
- nie potrafią przewodów izolować i zaczepiać kostek na swoje miejsce
- oryginalne śruby i nakrętki zamienili mi na jakieś z castoramy

Auto cały czas stoi na warsztacie i mechanik sprawdza wszystko po kolei to co wy robiliście. Żałuję jak nigdy, że oddałem im auto do naprawy. Nie wiem ile mnie będzie kosztowała amatorka AB Serwis. Taka społeczność jak to forum nie powinno reklamować tego warsztatu, który nie pomaga, a psuje.....


pierwsze sprostowanie auto przyjechalo na nierowną prace na benzynie i nie było mowy o naprawie instalacji gazowej - tym sie niezajmujemy , i jako taka praca silnika na benzynie zostala przywrócona do pełnej sprawności , niezamontowany chwyt powietrza do filtra faktycznie jest naszym niedociagnięciem tak jak zle zmontowane sprzęgiełka i te jeżeli nie wróca do poprawnego działania zmuszony będe Ci odesłać komplet sprawnych.

co do rurki egr to była zagnieciona , masa nie była przykrecona i tak zostało nie będe dochodził co kto i po co puscił . hamulce nowe i to że popiskują klocki to tak jak powiedziałem jest kwestia dotarcia. cewki założone używane a nie nowe cewki działaja prawidłowo i o to chodziło. reszte złośliwości traktuje jako przejaw wkurzenia i jestem w stanie to zrozumieć , nie mniej jednak chciałbym doprowadzić do sytuacji takiej że generalnie obydwie strony będą wzglednie zadowolone ze wzajemnego kontaktu.

zapewniam Cie że pracownik , który składał hamuce i sprzęgiełka w twoim samochodzie już u mnie nie pracuje i niestety ja jako właściciel firmy musze przyjąć odpowiedzialność za jego błędy .

licze że znajdziemy takie rozwiązania , które może w części zatrą te złe wrażenie i negatywne odczucia.
Avatar użytkownika
Hezuz
 
Posty: 496
Dołączył(a): 26 maja 2011, 23:36
Lokalizacja: warszawa

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez PiotrR » 12 cze 2013, 22:04

Niestety i ja muszę dołączyć się do krytyki warsztatu AB. Moje pierwsze dwie wizyty były bardzo udane, o czym pisałem w tym temacie, niestety ostatnia dała mi wiele do myślenia.
TEGO WARSZTATU JUŻ NIE POLECAM.
Mam nadzieję, że serwis AB wyciągnie właściwe wnioski. Bo odbudowa mojego zaufania zabierze im sporo czasu.
Takie kombi 3.1
PiotrR
 
Posty: 2154
Dołączył(a): 30 cze 2011, 20:20
Lokalizacja: WGM

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez peterek66 » 12 cze 2013, 22:12

Ta... 8-)
piotr R napisał(a): Bo odbudowa mojego zaufania zabierze im sporo czasu.

To i tak dobrze rokujesz, bo mojego nie odbudują. :lol:
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez FFK » 16 cze 2013, 12:49

W piątek otrzymałem wreszcie brakującą część filtra powietrza...
Był:
Opel Monterey 3,2 V6 1993r. - zepsuty w AB Servis :(

Obecnie w poszukiwaniu monterey/trooper :)
Avatar użytkownika
FFK
 
Posty: 725
Dołączył(a): 02 paź 2012, 20:12
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez peterek66 » 17 cze 2013, 09:10

Ta... 8-)
Hezuz napisał(a):peter ty to masz najmniesze prawo do wydawania opini bo po pierwsze jescze nie rozliczyłeś sie za naprawe i z gęby robisz cholewe

I na szczęście się nie rozliczyłem, bo przynajmniej miałem środki (częściowo) na pokrycie kosztów napraw, tego co spieprzyliście. I zapewniam Cię, że centa ode mnie nie zobaczysz, bo partaczom nie płacę.

Hezuz napisał(a):... nie robiłem ci wydechu więc zmień dealera bo ci sie coś plącze

Tym samym potwierdza się fakt, do którego wcześniej się przyznałeś i to wielokrotnie, iż nie kontrolujesz i nie masz zielonego pojęcia, co dzieje się w warsztacie, co jest naprawiane i jak jest naprawiane. Żałosne :lol:

Hezuz napisał(a):...wstawiłeś do mnie auto bo prawdopodobnie nikt nie potrafił ustalić usterki - my naprawiliśmy

hezuz, naprawdę przeceniasz siebie, jest w tym mieście wiele warsztatów w których mógł byś jedynie puszki ze smarem otwierać i nigdy nie osiągniesz ich poziomu profesjonalizmu oraz rzetelności. Po prostu byliście pierwsi do których zadzwoniłem. I nie pisz, że "my naprawiliśmy" bo obaj wiemy, że po odbiorze auta nawet nie dojechałem do domu i musiałem je naprawiać sam, w nocy i na mrozie.

Hezuz napisał(a):a co do naciągania to daruj bo sam kroisz klientów na konkretną kase za wykonane prace , ktore niekoniecznie odzwierciedlaja poziom cen ktore sobie winszujesz.

Jak na razie, jedyny warsztat o którym napisano coś w tym dziale źle, to Twój warsztat. Niestety, to zdanie plasuje Cię w rankingu ludzi potrafiących prowadzić merytoryczne spory na ostatnim miejscu, jak nie po za tym szczytnym rankingiem.

Hezuz napisał(a): zakladam że już sie ze mną nie rozliczysz ale nie ma to jak uczciwy klient - forumowicz

Co do rozliczenia, to tak jak napisałem powyżej. A co do uczciwości, jesteś ostatnią osobą, która powinna się wypowiadać na ten temat.

Przepraszam kolegów za tę żenującą polemikę z hezuzem na łamach forum. Chciałem tego uniknąć, jednakże zacięcie i niereformowalność kolegi, który jak lew walczy o poprawę nadszarpniętej marki swojej firmy i to na łamach forum a nie na terenie warsztatu, zmusiła mnie do tego wpisu. Choć części z was, na pewno dostarczyliśmy wiele rozrywki. :lol:
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez FFK » 17 cze 2013, 21:03

peterek66 napisał(a):Ta... 8-)
Przepraszam kolegów za tę żenującą polemikę z hezuzem na łamach forum. Chciałem tego uniknąć, jednakże zacięcie i niereformowalność kolegi, który jak lew walczy o poprawę nadszarpniętej marki swojej firmy i to na łamach forum a nie na terenie warsztatu, zmusiła mnie do tego wpisu. Choć części z was, na pewno dostarczyliśmy wiele rozrywki. :lol:

Może i na łamach forum prowadzicie tą polemikę, ale chciałbym też zaznaczyć, że pierwszy raz się spotkałem z taką amatorszczyzną, z jaką miałem do czynienia. Najlepszym wyjściem przed oddaniem auta do AB Serwis byłoby oddanie go do rzeczoznawcy, sporządzenie dokładnego opisu auta by móc zweryfikować rzetelność naprawy po odbiorze.
Wiąże się to oczywiście z dodatkowymi kosztami. Z drugiej strony oddajemy auto do serwisu, który jest reklamowany i sprawdzony, ale rzeczywistość to zweryfikowała. Żałuję, że na odbiór nie zabrałem mojego mechanika...
Jak na razie Montek stoi i czeka na dalsze poprawki... stoi, ponieważ dużo mnie kosztował "profesjonalny serwis" i od chuja kasy na poprawki jeszcze pójdzie....
Był:
Opel Monterey 3,2 V6 1993r. - zepsuty w AB Servis :(

Obecnie w poszukiwaniu monterey/trooper :)
Avatar użytkownika
FFK
 
Posty: 725
Dołączył(a): 02 paź 2012, 20:12
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez danti » 17 cze 2013, 22:04

Ja mam nadzieję, że się dogadacie...
Każdy chyba zasługuje na drugą szansę, ale z obu stron powinna być chęć dogadania. Trzymam kciuki żeby się udało.
Adrenaline rush!
Honda Shadow VT 1100

Był...
Opel Monterey LTD 3.1TD
http://www.roztocze4x4.pl
Facebook
Avatar użytkownika
danti
 
Posty: 1867
Dołączył(a): 10 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: Zamość

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez FFK » 17 cze 2013, 22:40

Jak można dać szansę serwisowi, który nie potrafi nawet złożyć manualnych sprzęgieł piast? Co z tego, że mechanik dostał po premii, jak jego premia nawet w 10% nie pokryje szkód, których narobił? Oddałem auto na przegląd i sporo za to wszystko zapłaciłem, a co do czego, to to, co było ruszone zostało spieprzone...
Był:
Opel Monterey 3,2 V6 1993r. - zepsuty w AB Servis :(

Obecnie w poszukiwaniu monterey/trooper :)
Avatar użytkownika
FFK
 
Posty: 725
Dołączył(a): 02 paź 2012, 20:12
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez koluniu » 17 cze 2013, 23:24

Podpisuję się pod słowami Dantiego. Wiem, bo widziałem się z chłopakami że zarówno Bartkowi jak i Andrzejowi jest kurewsko głupio że tak wyszło z tymi naprawami i zrobili by wszystko żeby teraz móc te błędy naprawić a w przyszłości wyeliminować. Nie jest tajemnicą że Ja też miałem z warsztatem przygodę, ale na szczęście udało się uniknąć niezłego bigosu, serwisuję tam auta i będę to robił dalej, bo wiem że chłopaki robią to nie tylko dla kasy, ale i jest to dla nich pasja, a takich warsztatów nie ma zbyt wiele. Rozumiem Peterka jak i FFK czy Piotrka R, bo panowie z AB serwis spieprzyli robotę,ale nie myli się ten co nic nie robi. Mam nadzieję że strony się dogadają i znów WSZYSCY będziemy mogli pisać ze sobą w naszym ulubionym wątku....POLEWAMY! :D
2002r. 3.0 i nareszczie tsy dwa 95r.
Avatar użytkownika
koluniu
 
Posty: 624
Dołączył(a): 20 gru 2010, 17:03
Lokalizacja: warszawa

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez FFK » 18 cze 2013, 06:12

koluniu napisał(a):panowie z AB serwis spieprzyli robotę,ale nie myli się ten co nic nie robi. Mam nadzieję że strony się dogadają...

Ale za naprawę klimy nikt mi nic nie zwróci, tak jak i za poprawki, które nie są jeszcze skończone (brak kasy).... Oddałem auto do AB Serwis i po myślałem, że będę miał auto po przeglądzie i naprawach w 100% sprawne. Jak na razie stoi i czeka na dalsze naprawy...
Był:
Opel Monterey 3,2 V6 1993r. - zepsuty w AB Servis :(

Obecnie w poszukiwaniu monterey/trooper :)
Avatar użytkownika
FFK
 
Posty: 725
Dołączył(a): 02 paź 2012, 20:12
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez danti » 18 cze 2013, 07:42

FFK napisał(a):Jak można dać szansę serwisowi, który nie potrafi nawet złożyć manualnych sprzęgieł piast? Co z tego, że mechanik dostał po premii, jak jego premia nawet w 10% nie pokryje szkód, których narobił? Oddałem auto na przegląd i sporo za to wszystko zapłaciłem, a co do czego, to to, co było ruszone zostało spieprzone...


Hezuz napisał(a):zapewniam Cie że pracownik , który składał hamuce i sprzęgiełka w twoim samochodzie już u mnie nie pracuje i niestety ja jako właściciel firmy musze przyjąć odpowiedzialność za jego błędy .


Pozbył się słabego ogniwa. i :)2 .

Reszta do dogadania się moim zdaniem...

Przepychanki teraz nic nie dadzą tylko podsycą jad. Spotkać się jak można, dać po pysku i dogadać jak naprawić sytuację.
Jeden nie rozliczył się za robotę - i dobrze bo za zjebaną się nie płaci.
Drugi spieprzył robotę - niestety, łeb trzeba spuścić, przeprosić i namówić do powrotu. Zrobić jak trzeba, wtedy i kasa będzie odzyskana za robotę, i pierwsze kroki do naprawy wizerunku też będą poczynione...

Ja miałem sytuację, kładłem instalacje elektr w domku jednorodzinnym, wraz z moim pracownikiem. On położył ponad 100m kabelka do pompy głębinowej. Okazało się, że zamiast 5x2,5mm2 połozył 3x2,5mm2. Do pompy 3-fazowej nie nada :/
Błąd odkryła ekipa montująca pompę, domek był już wykończony w środku. Dostałem telefon ze słusznymi pretensjami, wsiadłem w auto, 3 dni zapieprzania z wymianą kabla, kuciem nowych ścian, zrywaniem płytek, tynkowaniem, kładzeniem nowych plytek. Na koniec ze spuszczonym łbem, wiski i winem dla właścicieli przeprosiłem. Robota oczywiście w ramach gwarancji... Bolało, sam kabel kosztował ponad 700zł...
Ale z ich polecenia miałem 2 roboty jeszcze :)


Jak to mówią Rosjanie - Lajf...

koluniu napisał(a): WSZYSCY będziemy mogli pisać ze sobą w naszym ulubionym wątku....POLEWAMY!


Ja tam kasztanie ciągle :)21
Adrenaline rush!
Honda Shadow VT 1100

Był...
Opel Monterey LTD 3.1TD
http://www.roztocze4x4.pl
Facebook
Avatar użytkownika
danti
 
Posty: 1867
Dołączył(a): 10 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: Zamość

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez danti » 18 cze 2013, 08:06

FFK napisał(a):
koluniu napisał(a):panowie z AB serwis spieprzyli robotę,ale nie myli się ten co nic nie robi. Mam nadzieję że strony się dogadają...

Ale za naprawę klimy nikt mi nic nie zwróci, tak jak i za poprawki, które nie są jeszcze skończone (brak kasy).... Oddałem auto do AB Serwis i po myślałem, że będę miał auto po przeglądzie i naprawach w 100% sprawne. Jak na razie stoi i czeka na dalsze naprawy...


Jest jeszcze coś takiego jak gwarancja czy rękojmia. warto z tego korzystać...
Adrenaline rush!
Honda Shadow VT 1100

Był...
Opel Monterey LTD 3.1TD
http://www.roztocze4x4.pl
Facebook
Avatar użytkownika
danti
 
Posty: 1867
Dołączył(a): 10 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: Zamość

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez prokuraABserwis » 18 cze 2013, 10:05

Szanowni Koledzy – Forumowicze


Prosze niniejszy wpis bardziej traktować jako oficjalne stanowisko spółki niz polemike ze wczesniejszymi opiniamii.
Po pierwsze pragne poinformować iż AB serwis nie jest jakimś tam warsztacikiem prowadzonym przez jakiś tam kolesi !
Firma AB serwis Sp.zo.o jest spółką prawa handlowego i jako taka w trakcie prowadzonej działalności ponosi odpowiedzialność za podjete działania handlowo-usługowe zarówno te , które przynoszą korzyści wizerunkowe firmie jak i te , które naruszaja dobre imie spólki.
Jako prokurent spółki z przykrością musze stwierdzić iz doszło do nieuzasadnionego obniżenia jakości wykonywanych napraw mimo wczesniej wprowadzonego systemu kontroli jakości. Sytacja taka jest nie do przyjęcia ani przez właścicieli spółki ani przez zarząd. Należy stwierdzić iż wprowadzony wczesniej system kontorli nie zdał egzaminu i doprowadziło to do uchybień I obniżenia jakości świadczonych usług. W odpoiedzi na zaistniałą sytuacje podjąłem decyzję o zwolnieniu z pracy jednego mechanika , drugi został przesunięty do innych zadań w ramach firmy natomiast szef serwisu odpowiedzialny za kontrole jakości został odwołany z zajmowanego stanowiska. Przyczyną zaistniałej sytuacji było bezmyślne i nieodpowiedzialne podejście pracowników szeregowych jak i szefa serwisu do powierzonych zadań a takie zachowanie nie mogło być dłużej tolerowane. Jednocześnie informuje że w spółce wprowadzony został nowy bardziej regorystyczny system kontroli jakości opierający sie wielokrotnej kontroli metod , działań , prac wykonywanych przez pracownika w trakcie wykonywania naprawy.
Wprowadzone zmiany nie spowodowały utraty zdolności technicznych jak i merytorycznych do podjęcia sie ralizacji powierzonych zadań przez naszych Klientów.

Niniejszym prosze o bezposredni kontak klientów w przypadku , których mamy jasno zdefiniowane opisane uchybienia w wykonanych naprawach.
Pragne jednoznacznie wyrazić stanowisko spółki w tego typu sytuacjach , które zasadza sie na przekonaniu iż trzeba znależć mozliwie najlepsze rozwiazania majace na celu usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości lub też znalezienie takiej formy rekompensaty , która pozwoli na osiagnięcie zadowolenia Klienta.

Licze , że wprowadzone zmiany jak i nasza ciężka praca pozwola na odbudowanie nadszarpniętego dobrego imienia spółki.


Z poważaniem

Bartosz Hebdzyński
Prokurent AB serwis Sp.zo.o
Tel 505-565-600 e-mail prokura@abserwis.biz.pl
prokuraABserwis
 

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez peterek66 » 18 cze 2013, 13:08

Ta... 8-)
Bartek na Boga! To jest forum fascynatów, pasjonatów i pojebów offroad`owych, nie platforma handlowa na której sprzedajesz swoje usługi jako ABserwis, coś Ci się pomyliło. Tu korespondujesz z ludźmi a nie z firmami i taka retoryka, nie dość że jest nie na miejscu, to jeszcze nie przystoi, bo pokazujesz, wbrew temu co wcześniej pisałeś, że podchodzisz bezdusznie, stricte instytucjonalne do klienta, a nie tak tutaj się porozumiewamy.
Jeżeli chcesz tym tonem z nami rozmawiać, to mam pytanie do kolegów, który z was otrzymał po dokonanej naprawie paragon, fakturę lub który z kolegów ma u siebie wykaz wymienionych części, z podaną ceną, lub kosztorys z wyszczególnionymi naprawami i użytymi materiałami? Prosisz by kontaktować się z Tobą jako prokurentem ABserwis, w przypadku jakichkolwiek zastrzeżeń co do wykonywanych usług, pytam na jakiej podstawie mają być wnoszone uwagi? Na podstawie mglistych rozmów telefonicznych, nie wysłanych zdjęć czy email`i, nie istniejących kosztorysów powykonawczych? Zawsze możesz powiedzieć, że tak było, albo że to ktoś inny zrobił. Obaj wiemy, a zapewne forumowicze też to wiedzą, że trudno jest, w branży samochodowej szczególnie, udowodnić po robocie niedociągnięcia, zawsze w takich sytuacjach to klient jest na straconej pozycji.
Bartek nie wchodź w taki ton, bo to nie takie miejsce i nie Ci ludzie. Tu nadal jesteście i będziecie, może nie jakimś tam warsztatem, ale warsztatem prowadzonym przez dwóch kolesi, i nie próbuj stworzyć wizerunku super wielkiej firmy, bo taką nie jesteście..., może na razie ;)
Z wykształcenia, jak mnie pamięć nie myli, masz coś wspólnego z finansami i ekonomią, więc dobrze wiesz, że wielkość firmy nie mierzy się powierzchnią zajmowanych pomieszczeń tylko są inne wykładnie.
Na prawdę sztuką jest być tym kim się jest, a nie tym, kim by się chciało być. Życzę Tobie i Andrzejowi powodzenie, rozkręcajcie interes, ale zawsze na pierwszym miejscu niech będzie szacunek do kolegi z offroad`u, nie do klienta, ale do kolegi z "branży", wtedy bardzo szybko wasza firma się rozrośnie a chwała jej głoszona będzie wszem i wobec, czego na prawdę szczerze życzę. Niech ta cała sytuacja będzie dla Was drogowskazem ku powrotowi do korzeni, do małego warsztatu dwóch kolesi ( to nie jest obraźliwe określenie), bo takie warsztaty ludzie lubią najbardziej i nie w dosłownym tego słowa znaczeniu a w mentalnym.

Jest to mój ostatni wpis w tym temacie. Nie jestem Lechem Wałęsą i nie będę wojował za innych z ABserwis, bo ku zaskoczeniu co poniektórych, osobiście nic do Was nie mam ;)
Pozdr. Peterek66
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez danti » 18 cze 2013, 14:02

Wtrącę się.

Dla mnie wpis Bartka pokazuje, że jego warsztat podchodzi poważnie do zarzutów.

prokuraABserwis napisał(a):Po pierwsze pragne poinformować iż AB serwis nie jest jakimś tam warsztacikiem prowadzonym przez jakiś tam kolesi !

peterek66 napisał(a):Tu nadal jesteście i będziecie, może nie jakimś tam warsztatem, ale warsztatem prowadzonym przez dwóch kolesi, i nie próbuj stworzyć wizerunku super wielkiej firmy, bo taką nie jesteście..., może na razie

Tutaj nie chodzi o wielkość warsztatu. Chłopaki budują firmę, czy to 2 czy to 50 osobową, a nie naprawiają aut w stodole po cichu - "jak jacyś kolesie". Można być poważną firmą - spółka 2 osobową, a można być jakimś tam warsztatem zatrudniającym 20 osób.

peterek66 napisał(a): Obaj wiemy, a zapewne forumowicze też to wiedzą, że trudno jest, w branży samochodowej szczególnie, udowodnić po robocie niedociągnięcia, zawsze w takich sytuacjach to klient jest na straconej pozycji.

Nie zgodzę się. Nikt, kto podchodzi poważnie do roboty i do budowania swojego wizerunku i firmy, nie POWINIEN pozwolić sobie na olanie kogokolwiek. Nigdy nie miałem problemów z udowodnieniem warsztatowi, że coś "spieprzył". Na szczęscie nie było wielu takich akcji, ale zdarzały się.
A teraz pasuje mądrość ludowa: "Jeśli pożyczyłeś komuś 50zł komuś, kogo więcej nie spotkałeś, to było dobre wydanie 50zł".

prokuraABserwis napisał(a):Niniejszym prosze o bezposredni kontak klientów w przypadku , których mamy jasno zdefiniowane opisane uchybienia w wykonanych naprawach.
Pragne jednoznacznie wyrazić stanowisko spółki w tego typu sytuacjach , które zasadza sie na przekonaniu iż trzeba znależć mozliwie najlepsze rozwiazania majace na celu usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości lub też znalezienie takiej formy rekompensaty , która pozwoli na osiagnięcie zadowolenia Klienta.


:)2 :)2

Powodzenia w dogadywaniu się.
Adrenaline rush!
Honda Shadow VT 1100

Był...
Opel Monterey LTD 3.1TD
http://www.roztocze4x4.pl
Facebook
Avatar użytkownika
danti
 
Posty: 1867
Dołączył(a): 10 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: Zamość

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez peterek66 » 18 cze 2013, 14:13

Ta... 8-)
Cholera obiecałem że już nic nie napiszę w tym temacie..., i słowa dotrzymam :lol:
BYŁ: Montek 3.2 V6 1992 Obrazek Obrazek
JEST Citroen ZX Aura 1.9 TD i zapierdala jak należy :twisted:
peterek66
 
Posty: 811
Dołączył(a): 18 gru 2010, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warsztaty polecane i te, które trzeba omijać.

Postprzez koluniu » 18 cze 2013, 15:27

Zgadzam się z Peterkiem, profesjonalne podejście do sprawy, jak najbardziej tak! ale ten BEZDUSZNY TON Bartek to już trochę przesada... Nie pisz tak więcej bo Mi się list ze skarbówki przypomniał!!! :)21 :lol:
2002r. 3.0 i nareszczie tsy dwa 95r.
Avatar użytkownika
koluniu
 
Posty: 624
Dołączył(a): 20 gru 2010, 17:03
Lokalizacja: warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Woj. mazowieckie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron