Pozdrawiam Wszystkich,
Ja z 4x4 wspólnego mam dużo aczkolwiek była paroletnia przerwa, wcześniej miałem kilka samurai, przerabiałem, handlowałem częściami, katowałem.
Z forum tylko kojarzę Silvestra jeszcze z tamtych lat na rajdach4x4 się udzielałem
Teraz przez zbieg okoliczności zakupiłem za frytki Montka RS 3.1D '93
Stan tragiczny wizualnie,
-brak nadkoli
-kompletny brak ramy - tak ażurowej to jeszcze nigdy nie widziałem
-brak amortyzacji
ogólnie mówiąc Nadgryziony Zębem Czasu. Natomiast mechanicznie zadziwiająco sprawny, mosty nie huczą, brak luzów, silnik cieknie, ale jedzie ładnie, ciśnienie na turbinie jest.
Postanowiłem go gruntownie przebudować na troszkę dalsze wyprawy.
-wymiana ramy
-zawieszenie 2"
-kółka 33"
-blokada na przód
-zderzaki
-progi
-wyciągarka
-bagażnik
-wycięcie nadkoli
-oczywiście doprowadzenie mechaniki do stanu jak najlepszego
-przebudowa i wymiana elektryki tam gdzie będzie potrzeba
-zabudowa tyłu
Prace zaczynają się lada dzień co chętnie udokumentuje fotograficznie i opisami.
Fundusze już zostały mocno nadszarpnięte podczas zakupów Liczę, że całość zamknie się w 20-25k
Polece GSI w poznaniu na kościelnej, bo właściciel naprawdę się ze mną na użerał, ale też wcisnął mi parę "leżaków" magazynowych.
Pozdrawiam
Łysy