Do stajni dolaczyl 3,5 rs manual z lpg pare zaczy do zrobienia ( skrzypiacy wachacz , amortyzatory , sprezyny chyba od disco wsadzone strasznie twardy , silnik faluje na biegu neutralnym , brak jednego odboju tylniego mostu , nie dziala klima , polamana prawa lampa tyl zderzak )
a disla przejmuje zona bo ciagle slyszalem ze "siedzenia skorzane brudne , auto jest za ladne w teren , cos poobrywasz zaraz " itd
Tak dokladnie juz wiem ktory wlasnie wrocilem z grzebania udalo sie odkrecic odboj (stan agonalny) i blache od rozwalonego od czego by mogly pasowac ? gdzies czytalem cos ze od jakiegos iveco ktos cos wie ? Poprzedni wlasciciel jezdzil bez odbojo i amorek trafiony jest .