www.trooper4x4.pl

przez **croochy** » 27 maja 2011, 21:45

ja w swoim montku dążę do zmniejszania masy i wyposażenia, pourywąłem chlapacze, dywaniki wyleciały, z każdej naprawy zostaje mi kilka śrub :)21

przez **tatalka84** » 27 maja 2011, 21:53

no nie ma jak to porozbierac autko i zostaje wioecej czesci po niz przed...to trzeba naparwde umiec zrobic;):):)
Wiesz ja bardziej daze zas do ich ulepszenia nie tyle zewnetrznego co w samym jego sercu:):):):)
Z tym czarnym Montkiem nie mam zadnych problemów,zas z tym bordowym ciagle cos...jak nie chłodnica, to tylny most,jak nie to to przekazniki,alternator,a to Vacu pompa i takw koło macieja.....
No,ale tego Montka kupiłam baaardzo okazyjnie wiec nawet jak do niego wsadze to zrobie z niego prawdziwa bestie;):0

przez **croochy** » 27 maja 2011, 21:56

ja wartość swojego potroiłem :)21

miałem ochotę zamontować soft turbo na poziomie 0.5 bara na 2 turbinach, ale chwilowo brak $$$ i w sumei chęć zmiany auta

przez **tatalka84** » 27 maja 2011, 21:59

zmiana na??????

przez **croochy** » 27 maja 2011, 22:00

powiedzmy że mam kilka typów

ale to nie publicznie :)21

przez **tatalka84** » 27 maja 2011, 22:02

Nie chcesz sie podzielic- osz ty- nie ładnie!!!!!!! ale wiesz co-masz racje;) :lol:

Po co ci maja zazdroscic i ma im byc głupio:)

przez **croochy** » 27 maja 2011, 22:05

o to to

I tak już mi zazdroszczą :lol:

przez **tatalka84** » 27 maja 2011, 22:09

Aj ta skromnosc-bije na kilometry:)

przez **croochy** » 27 maja 2011, 22:10

no co zrobić :)21

bynajmniej tego nie ukrywam :)21

przez **tatalka84** » 27 maja 2011, 22:15

Cenie sobie szczerość;):)
A tak to gdzie smigasz swoim montkiem??jakie lubisz tereny??:)

przez **croochy** » 27 maja 2011, 22:18

u mnie to głównie grząskie torfowiska, sporo piachu, gliny, rozlewiska

ale nie gardzę żadnym terenem :)21

a co do śmigania to zależy gdzie mnie poniesie, Kraków, Poznań, Wawa, Mazury różnie

czasami mam tak że siadam i jadę bez celu

przez **tatalka84** » 27 maja 2011, 22:26

i to jest najbardziej zajebiste-jechac przed siebie;) to popieram:):)
No u mnie zas wiecej lasów, grzaskie tereny, troche górek, jest gdzie poszalec:):):)
a wiec co z tymi typami bedzie co miales sie pochwalic-nie chce cie ponaglac :)21

przez **croochy** » 27 maja 2011, 22:27

tak od razu mam wszystko pokazać i się obnażyć przed Tobą? :)21

przez **tatalka84** » 27 maja 2011, 22:29

Zebys sie nie zamknal w sobie to nie tak od razu tylko etapami:):) no juz ci pojde na reke;) a co tam niech strace:) :lol:

przez **croochy** » 27 maja 2011, 22:30

tak od razu na rękę? Myślałem że od jakiejś kawy zaczniemy :)21

przez **tatalka84** » 27 maja 2011, 22:33

e no nie pogadasz- tak kulturalnie mowisz????:) Dobrze ze mi nie zaproponowałes od razu naparwiania wspolnie autka;)
chodz ja bym odwaliła czesc roboty za to ty bys mi parzył dobra kawe;) , no ale to dopiero jak w koncu sie obnazysz przede mna;) :)21