Nazhir napisał(a):Jake napisał(a):Jak dbasz tak masz. No ale co kto lubi. Ja uwazam ze auta wyprodukowane po 2000r nie maja racji bytu. Miejsce wspolczesnych aut rzekomo-terenowych jest na podjazdach przed willa albo na Nowym Świecie w Wawie...
Oczywiście masz prawo do takich opinii, ale weź pod uwagę, że dzisiaj też możesz kupić terenówki z krwi i kości
Jeep Wrangler
Jeep Wrangler Unlimited
Toyota Land Cruiser
Toyota Hilux
Ford Ranger
Mitsubishi L200
Fiat Fullback
Suzuki Jimny
Nissan Navara
Mercedes X
Mercedes G
Isuzu DMax
VW Amarok
Wszystko konstrukcje ramowe, zwykle napęd na tył i dolaczany mechanicznie przod, zwykle blokada z tyłu, wysoka ładowność, często resory piorowe z tyłu, no i mocne silniki diesla. Koncepcja starej, dobrej terenówki, wg której zaprojektowany został Isuzu Trooper.
Jeździłem już kilkoma pickupami i to naprawdę fajnie smiga i w terenie, i na szosie.
Wrangler to nie moja bajka, nie ta kategoria wagowa i design.
TLC IMHO skończył sie na HDJ80, ewentualnie HDJ105 jeszcze ma racje bytu, ale zwykła setka juz nie bardzo. O 150 czy 200 do ciezkiego terenu to w ogole mozna zapomniec. BushTaxi to to juz dawno nie jest.
Hilux - mialem okazej jezdzic modelem z 1996r i modelem z 2005r. Nowszy był nieporównywalnie gorzej wykonany, brzydszy i znacznie bardziej delikatny.
Ford Ranger - jezdzielm tylko modelem z 1995r.
Suzuki Jimmy - ogolnie to zabawka vel. terenowe cinquecento a nie terenówka XD
Navara - zgoda, jezdziłem modelem z 2003r i bardzo mi sie podobał. Ale wciaz to był 2003, a nie 2019...
Mercedes X - nie wiem nic o tym modelu, ale po zdjeciach wyglada jak pół limuzyny z paką. Nie wiem czy to odpowiednie auto do tyrania w gospodarstwie/stajnii/na wsi/na budowie.
Mercedes G - znam ten model tylko z opinii innych. Nigdy zadnym nie jechalem, wiele osob opisuje w duzych superlatywach, ale nie mam pojecia jak to wyglada w kontekscie nowszych czy starszych modeli.
D-Max - małe pojemnosci silnikow, design jak ze statków kosmicznych.
VW Amarok - tez nie mam zadnej wiedzy o tym modelu, z wygladu zupelnie do mnie nie przemawia.
Jezdzilem jeszcze 4Runner'em z 2004r czyli 3-generacja i miałem pozytywne odczucia. Natomiast co łaczy wszystkie wspolczesne modele.
-w wiekszosci małe pojemnosci silników. Dla mnie dwutonowe auto powinno miec motor z przedziału 3.0-4.5 litra... Najlepiej wolnossący lub nieznacznie turbodoładowany. Toyota duza czesc silnikow robiła atmosferycznych, 4JG2 bez turbiny jest wyraznie slabszy ale ogolnie da sie nim normalnie jechac. W nowoczesnym 2.0 turbo po zdechnieciu turbosprezarki mozemy sie co najwyzej przezegnac lewa noga i czekac na pomoc. Druga rzecz to wytrzymałość. Niskie stopnie sprezania, male wysilenia (niewiele HP z cm^3) powodowało, ze 400-800 tys km przebiegu nie sa niczym trudnym, przynajmniej w wypadku Toyoty. Które wspolczesne auto tyle przejedzie? Jak bedzie wygladac taki VW Amarok z 2015r w 2040?
-auta naszpikowane elektronika, sterowniki, komputery, mikroprocesory. To nie sa samochody ktore moga byc zalane woda i nic sobie z tego nie robic.
-skomplikowanie konstrukcji - pokrewne do tego co wyzej. 4JG2 Isuzu, 1HD-T Toyoty czy TD42 Nissana to sa silniki, ktore moga byc zdiagnozowane, naprawione prawie wszedzie z uzyciem podstawowych narzedi. To sa tez silniki ktore dojada do domu na połowie cylindrów, na peknietej uszczelce pod glowica. We wspomnianym Hiluxie z 2005r (diesel) sparciał mi węzyk od MAP Sensora. Auto jechało do 2500RPM, wyzej dostawalo glupawki, wywalało check engine i komputer redukował moc o połowe, tak ze pod góre jechałem 45km/h a z górki 60km/h. Pomijajac silniki. Konstrukcja na ramie to nie wszystko. Auto terenowe powinno miec imho prosta konstrukcje zarowno silnika jak i nadwozia/wnetrza. Wiele ze wspomnianch przez Cb modeli wyglada jak przerosniety SUV albo limuzyna. Plastikowe zderzaki, wielkie obłe reflektory ktore strzela przy pierwszej lepszej kolizji z malym drzewkiem, coraz wiecej bajerów, coraz mniej pragmatyzmu.
-Przepisy i normy ekologiczne - to nie swiadoma decyzja producentow ale nastepstwo czasow w ktorych zyjemy. EGR, DPF, SCR, AdBlue, wieksze wysilenie silników,
Pragne przypomnic ze auto terenowe ma spelniac swoja funkcje jezdzac po bezdrozach, w blocie, w wodzie, piachu, w warunkach narazonych na uderzenia, obtarcia, pogiecie blach. Stary Hilux jest w zasadzie niesmiertelny: https://www.youtube.com/watch?v=xnWKz7Cthkk
Wspolczesnie takie konstrukcje nie istnieja...