A oto Suzi
Napisane:
23 gru 2010, 11:29
przez DenWer
Suzi w całej swojej okazałości
Re: A oto Suzi
Napisane:
23 gru 2010, 11:54
przez hassan
ooo...a czemu takie dziewczyńskie imie???
Re: A oto Suzi
Napisane:
23 gru 2010, 11:55
przez Wieża30
na oko to zwykłe stare isuzu
a zczym on taki wyjątkowy
Re: A oto Suzi
Napisane:
23 gru 2010, 12:10
przez DenWer
Witam
Imię wymyśliła żona
, a autko wyjątkowe bo moje pierwsze 4x4 i MOJE
Pozdrawaim
Re: A oto Suzi
Napisane:
28 gru 2010, 19:34
przez Wieża30
a to moje dawne wspomnienie
Re: A oto Suzi
Napisane:
28 gru 2010, 21:48
przez danti
Nastepny kawał chlopa... a ja takie chucherko
Re: A oto Suzi
Napisane:
30 gru 2010, 22:53
przez skiczu
Wieża30 napisał(a):tak
to ja 194 /120kg
Biedna Suzi ma co ciągnąć
Re: A oto Suzi
Napisane:
06 sty 2011, 17:58
przez danti
Wieżyczko:)
Co za wymiar tych kółek i felg jest? Nie przyczepiaja się stróże porządku publicznego do wystających leciutko oponek?
Re: A oto Suzi
Napisane:
06 sty 2011, 19:31
przez pocieszny
[quote="danti"leciutko [/quote]
zdecydwanie powinno być w "" i tak mandat 300PLN i zabranie dowodu rej
Re: A oto Suzi
Napisane:
06 sty 2011, 19:36
przez danti
Ajtam Ajtam, czepiasz się:P
Re: A oto Suzi
Napisane:
06 sty 2011, 20:10
przez Wieża30
Re: A oto Suzi
Napisane:
06 sty 2011, 20:18
przez Wieża30
a rozmiar ich to 33'' 12.5 R15 felgi -35 et
Re: A oto Suzi
Napisane:
11 sty 2011, 12:03
przez DenWer
Witam
A ty czasem nie jesteś gdzieś z pod Rzeszowa, bo coś mi się zdaje że widziałem twojego Montka na mieście
. A tak mimo chodem to ładne autko
.
Pozdrawiam.
Re: A oto Suzi
Napisane:
11 sty 2011, 13:15
przez Wieża30
nie kolego Łomża się kłania , auto już tak nie wygląda, odwiedz dział '' Czysta przyjemność '' tak wygląda teraz i będą jeszcze zmiany
Re: A oto Suzi
Napisane:
24 lut 2011, 14:51
przez DenWer
Witam
A tu ostania przygoda mojej małżonki, chwała Bogu nic jaj się nie stało tylko trochę strachu się najadła, a Suzi tylko trochę rynienki się zagięły i tyle, po prosu niezniszczalne autko Istny czołg.
Re: A oto Suzi
Napisane:
24 lut 2011, 17:02
przez Ciplik
Co ta Twoja Luba kombinowała, że tak wylądowała?
A tak poza tym to taka sztuka to też sztuka.
Chyba zaczynam wierszem gadać
Re: A oto Suzi
Napisane:
24 lut 2011, 19:12
przez skiczu
Ciplik napisał(a):Co ta Twoja Luba kombinowała, że tak wylądowała?...
Nie widzisz śladów na skarpie?
Re: A oto Suzi
Napisane:
24 lut 2011, 19:34
przez MAVV
Suzi chyba z tego wyjdzie
Re: A oto Suzi
Napisane:
24 lut 2011, 20:31
przez Nahen/thor_
Ale ta skarpa nie powinna tak poprostu wywrócić tego auta
Nic nie powinno się stać poza lusterkiem, ewentualnie szybą jakąś i blachami. no i mógł sie pocharatac pływak np w zbiorniku
Re: A oto Suzi
Napisane:
25 lut 2011, 13:38
przez DenWer
Witam
Powiem tak po tej przygodzie stwierdziłem że Isuzu to jednak Polska marka samochodów, jak nie przy.....sz to nie naprawisz.
Pływak w baku mi nie chodził odkąd go kupiłem, teraz chodzi, światło w bagażniku też nie chodziło teraz chodzi, a tak poważnie to jak już pisałem zgięła się rynienka na słupku i nad szybą boczną od bagażnika. Trochę wgięty słupek za tą szybą ale tyk troszkę bez znaczenia i wgięty trochę kierunkowskaz przed drzwiami kierowcy. No i oczywiście lusterko ale i tak było do wymiany. Szyby ok, drzwi nawet nie zagięte tylko lekko porysowane, krótko rzecz biorąc jest dobrze, sprawdzili go mechanicy powiedzieli że mechanicznie jest ok.
A co do mej ukochanej, to dobrze że zawsze zapina pasy jak wsiada do autka, no i trochę spanikowała (w końcu ma prawko dopiero od 2 tygodni) wcisnęła hamulec poniosło ją na lodzie, była na 4x4 jak puściła go to auto złapało skarpę wjechało na nią i bęc. Nic wielkiego się na szczęście nie stało, najadła się tylko strachu, ważne że ona jest ok a i dobrze że autkowi nic.
Pozdrawiam.