Isuzu od szrota do konkretnego kota :)

Napisane:
09 gru 2011, 11:24
przez grupa xgp
Isuzu Trooper 1988 r 2.6 benzyna stał 2 lata w polu
reanimacja...
http://www.facebook.com/GrupaXGP?sk=wall
Re: Isuzu od szrota do konkretnego kota :)

Napisane:
15 gru 2011, 20:37
przez BUNNY_PL
Możesz napisać czego użyliście do konserwacji ramy ? Epoksyd + emalia czy coś innowacyjnego

?
Re: Isuzu od szrota do konkretnego kota :)

Napisane:
15 gru 2011, 21:09
przez grupa xgp
Rama po wypiaskowaniu została połatana, wymieniono ok 2.5 m ramy, następnie na to została nałożona wodna farba Rust Killer, która reaguje z rdzą(jest biała, a po 24 h robi się czarna), po dobie na wszelki wypadek pomalowaliśmy ramę tlenkową amerykańską farbą anty-korozyjną. Po wyschnięciu został natrysnięty czarny baranek. w środku profile zabezpieczone są fluidolem.
Re: Isuzu od szrota do konkretnego kota :)

Napisane:
16 gru 2011, 13:37
przez Macieklol
Dobra robota ,aby częściej robili reanimacje tych pięknych materii

Re: Isuzu od szrota do konkretnego kota :)

Napisane:
04 sty 2012, 16:23
przez grupa xgp