Witam
Zakładam nowy wątek, aby wszystkie drobne pytania zadawać tutaj i nie zakładać co chwilę nowych tematów, bo pytań mam sporo. Niejako przy okazji będę tu gromadził opisy remontu i przeróbek w swoim Monciaku.
Kupiłem Monterey'a do turystyki off-road, lub jak kto woli wypraw. Do tej pory używałem do tego Samuraia
i Sidekick'a Long.
Egzemplarz, który zakupiłem jest z roku 1994, silnik 3.1TD, teoretycznie oryginalny przebieg 214000km jak go kupiłem, trochę (niepotrzebnej?) elektryki, takiej jak grzane fotele, składane, regulowane i grzane lusterka, el. szyby. A do tego padnięte akumulatory, uszkodzone sprzęgiełko, cieknący nieoryginalny szyberdach i zgniła rama. Dla ciekawskich za to "cudo" dałem 5650, oczywiście zarejestrowany w Polsce. A tak wyglądał po zakupie:
Zdjąłem mu kilka niepotrzebnych detali, założyłem docelowe (przynajmniej na jakiś czas) koła (opony Fulda Tramp 4x4 235/85R16), dostał nowe akumulatory Centra Futura 53Ah i pojechałem sprawdzić go na poligon. Niestety podreperowane sprzęgiełko szybko padło i se nie potestowałem
:
Obecnie zaczynam powoli go rozbierać. Mam już ramę na przeszczep, komplet tulejek z poliuretanu, podkład epoksydowy i nawierzchnię poliuretanową. Zmierzyłem jeszcze kompresję i licząc od przodu jest: 1 - 34, 2 - 34, 3 - 33, 4 - 31. I tu moje pierwsze pytanie. Czy ktoś wie jaka jest dopuszczalna różnica między cylindrami?