Rama wyczyszczona zakonserwowana(o dziwo nie była tragiczna),progi zewnetrzne i wewnętrzne zrobione,nadkola wyspawane + jakies drobne dziurki w przypadkowych miejscach.żeby weszły koła 33" podniesiony 5cm na zawieszeniu i 5cm na budzie.zderzaki stalowe wyspawane i dołożona winda.
po pierwszych testach montek radzi sobie dobrze,brakuje mu mocy w grząskim piachu przy stromych podjazdach,ale waga robi swoje.Mimo to i tak wchodzi tam gdzie patrol sie kopie(jeszcze cięższy).W terenie brakuje blokad ale to powoli

Do zrobienia pozostał bagażnik dachowy z oświetleniem i mechanicznie kosmetyka.