
ale chcę zdjąć budę z ramy wyczyścić, ocynkować i poskładać do kupy bo w sumie to teraz najbardziej skorodowany element, ale wybiórczo przekładałem śrubokręt, ale nigdzie nie przeszedł na zewnątrz więc nie jest źle. Ze względu na postój dwuletni zerwało mi uszczelniacz na silniku i szlag trafił jakieś uszczelnie w skrzyni więc...
1. czy jestem sam w stanie zdjąć budę z ramy bez podnośnika? Myslałem aby przełożyć deskami przód i tył i podnosić jackiem? Lub może od razu jechać na warsztat aby to zdjąć i potem bawić się już sememu w czyszczenie?
2. Silnik mam po remoncie i chodzi jak złoto, niestety cieknie - znacie jakiś warsztat w okolicach Tychów co będzie to wstanie opanować?
3. gdzie jest wlew oleju do skrzyni automatycznej w 3,5?