Strona 1 z 1

Stary (Trooper) Nowy (Forumowicz)

PostNapisane: 26 paź 2018, 23:44
przez Wano
Witam wszystkich.
Najwyższy czas się przywitać, bo od czerwca jestem właścicielem Troopera. Troopera jednego z forumowiczów. Połowę wakacji Trooper przestał u mechaników, bo miał lekkie problemy z przejściem przeglądu :) A to led podłączony do długich oślepiał, a to świecił się AirBag.

Od września poszedł na testy sprawnościowe w teren.
Na pierwszy rzut Wyrowisko pod Bełchatowem. Świetnie zorganizowany rajd. Ja z żoną i trójką dzieci w turystyku, kompletnie bez ciśnienia, tylko zabawa i .... na początek OS przejechany bez reduktora ;) A już na drugiej pieczątce wieszając się na brzuchu odkryłem największy minus długiego Troopera w terenie, czyli jego długość. Szybko pożyczyłem łopatę i okazało się, że wiszę na skale, więc za chwilę już podłączony do patrola zostałem wyciągnięty. Później już tylko bardzo dobra zabawa. Pomimo jego gabarytów zaskakująco dobrze jeździ mi się nim po lesie na zboczach w poszukiwaniu pieczątek. Ten rajd zakończony bez strat w sprzęcie. Minusem takich rajdów jest ciśnienie, w takim znaczeniu, że jak gdzieś zawiśniesz to patrzą na Ciebie, że blokujesz dojazd do pieczątki i czasami trzeba poczekać dłuższą chwilę na pociągnięcie.

Kolejny wypad to przejazd po jurze z ekipą Piaskownica. Wypad bardzo udany i ten sposób podróżowania bardzo nam się spodobał. Bardzo duże wrażenie na mnie zrobiła moc Troopera przy wjazdach na bardzo strome podjazdy.
Obrazek
Tutaj niestety nie obyło się bez strat. Po zakopaniu się w błotku zgubiony chlapacz (mała strata) oraz chwilę później na drodze część wydechu
Obrazek
I tutaj pierwsza prośba, co z tym zrobić. Spawanie?

Kolejny rajd to już Jesienna Sołtysiada. Bardzo przyjemne ściganie. Bardzo fajny poziom trudności.
Obrazek
Bardzo pomocni ludzie, więc ja ciągałem i mnie ciągali
Obrazek
Tutaj akurat byłem ciągany przez Samuraja, no i waga robi swoje. Ciężko to szło. I ostatecznie skończyło się tym, że Samuraja ściągnęło w jedną stronę i wtedy mnie ściągnął na drzewka, więc teraz wygląda to następująco:
Obrazek
Dramatu nie ma. Natomiast mam złamaną klamkę i to muszę naprawić, poradźcie proszę jak ją wymontować, a dokładnie to pewnie muszę wymontować ten prostokąt wokół klamki.

Podsumowując, jestem zachwycony trooperem. Silnik 3,5 jest wystarczająco mocny dla mnie w terenie, no i pięknie brzmi. 5-osobowa rodzina spokojnie mieści się w środku. Dzieciaki mają radochę z rajdów. Żonie też bardzo przypadło do gustu takie spędzanie weekendów.

W tym momencie do zrobienia mam:
- klimatyzację (nieszczelność chłodnicy klimy) - czeka mnie wypad do Lolka
- rdza na tylnych drzwiach (standard) - przeglądam aukcje w poszukiwaniu drzwi
- silnik się trochę poci - wypad do Lolka
- znowu świeci się AirBag (diagnoza napinacz prawego pasa, już zakupiony czeka na montaż) - mechanik przy okazji
- czasami świeci się również check engine, z kodem błędu EGR, ale zauważyłem, że zaświeca się jak przy zapalaniu podgazuję go trochę - rozwiązanie nie gazować po zapaleniu.

Re: Stary (Trooper) Nowy (Forumowicz)

PostNapisane: 27 paź 2018, 00:23
przez kupricz
klamka jest na trzech śrubach od wewnątrz przykręcana, trzeba zdemontować tapicerkę drzwi ;)

Re: Stary (Trooper) Nowy (Forumowicz)

PostNapisane: 27 paź 2018, 18:32
przez Jake
Jesli chodzi o przednie klamki, to tak:
1) sciagamy oslonke glosnika
2) odkrecamy glosnik / odpinamy kabelki
3) sciagamy plastik z przyciskami sterowania elektrycznymi szybami, odpinamy guziki.
4) Okrecamy sruby mocujace boczek
5) Sciagamy zatrzaski boczka
6)odpinamy sciegno klamki, odkrecamy 3 sruby tak jak pisał Kupricz - ja juz nie pamietam dokladnie, ale tam cos bylo na rzeczy, albo klucz nasadkowy nie wchodził, albo podnosnik szyby wadził. Ja chyba podklejałem szybe na tasmie do drzwi i odkrecalem podnosnik szyby zeby miec dostep do klamki.
Ale ogolnie to jest robota na 15min MAX, takze bez strachu ;)

Re: Stary (Trooper) Nowy (Forumowicz)

PostNapisane: 27 paź 2018, 19:11
przez Wano
Dzięki za jasną instrujcję. Faktycznie ściągniecie osłony poszło bez problemów, ale jak odkręcić klamkę to nie wiem. Widzę tylko dwie śruby i nawet nie wiem czy to są te właściwe. Załączyłem zdjęcie.
Czy można wymienić samą klamkę, czy trzeba wymienić cały element?

Re: Stary (Trooper) Nowy (Forumowicz)

PostNapisane: 27 paź 2018, 20:15
przez Jake
Nie widze zdjecia w załaczniku.
Przednia klamka faktycznie chyba jest tylko na dwie sruby, a tylna na trzy, albo na odwrót. Sruby sa charakterystyczne, łeb 6-kątny, zdaje sie na klucz 10, dodatkowo jeszcze z wcieciem pod srubokret krzyzakowy. Musisz zdjac cała klamke, a potem mozesz przelozyc sam uchwyt z drugiej jak masz taka potrzebe.

Re: Stary (Trooper) Nowy (Forumowicz)

PostNapisane: 27 paź 2018, 21:37
przez Wano
Sytuacja wygląda następująco:
Obrazek
Jeżeli to są te dwie które widać to może dam radę ;) Chociaż dostęp do nich nie jest łatwy.
Wcześniej i tak muszę kupić nową klamkę.
Dzięki za pomoc.

Przy zdejmowaniu osłony lusterka natknąłem się na luźny kabelek w osłonce, do czego on może być? Ogrzewanie i zamykanie lusterka działa.

Re: Stary (Trooper) Nowy (Forumowicz)

PostNapisane: 27 paź 2018, 22:34
przez Jake
OK! Juz widze, tak jak Ci mowilem, tam jest problem z kolizja podnosnika szyby ze srubami od klamki. Ta sruba po prawej stronie jest od klamki, ta po lewej na zdjeciu (taka sama), mocuje szybe do podnosnika. I ta wlasnie podstawa podnosnika blokuje dostep do drugiej sruby od klamki. Musisz pokombinowac, ja chyba odkrecalem szybe od podnosnika (najpierw przyklej ja tasma izolacyjna do ramki drzwi zeby nie wpadla na dol) i wtedy idzie gładko. Ja w 1h zmieniłem wszystkie 4 klamki w aucie. (zmienialem z chromowanych na czarne - kwestia estetyki).
Wano napisał(a):Przy zdejmowaniu osłony lusterka natknąłem się na luźny kabelek w osłonce, do czego on może być? Ogrzewanie i zamykanie lusterka działa.

W niektórych autach były montowane na trych trójkącikach głośniki wysokotonowe/tweetery.
Tak to wygladało:
Obrazek

Re: Stary (Trooper) Nowy (Forumowicz)

PostNapisane: 30 paź 2018, 12:07
przez FrogBig
Świetny samochód, gratuluję i witam na forum.

Re: Stary (Trooper) Nowy (Forumowicz)

PostNapisane: 27 maja 2019, 23:49
przez Wano
No więc klamka zrobiona, dzięki za pomoc.

Teraz kolejna sprawa. Po ostatnim Lajtowym Pucharze poszły przeguby (to taka szybka moja diagnoza, na maksymalny skręcie słychać stukanie z przednich kół). I co teraz?
1. Jeździć obserwować?
2. Wymienić jak najszybciej? Tylko na jakie? Na rajdzie ktoś mi podpowiedział, że jedyne sprawdzone to używane od Frontery A albo B (tego nie pamiętał mój ekspert)

Re: Stary (Trooper) Nowy (Forumowicz)

PostNapisane: 28 maja 2019, 07:37
przez pocieszny
najpierw sprawdzić stan gum i zobaczyć czy mają smar ;) na stukającym przegubie czasem i z 2 lata pojeździsz :)21
w trupku trzeba dbać o manszety przegubów, zwykle są marnej jakości i szybko pękają powodując wymywanie smaru z przegubu