Strona 6 z 6

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 14 lut 2024, 22:56
przez pocieszny
o mój zderzak :)21 :)2
podniosłeś bude . bo z tego co pomne to był do małego+ zrobiony

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 15 lut 2024, 00:01
przez Jake
korf napisał(a):Jak chyba brałem bo miałem trzy, a teraz mam gdzieś w piwnicy dwa komplety.
Teraz mam u siebie ledowe dwie sztuki w wersji "rzepak dojrzewa", mam jeszcze trzy takie,
bo ktoś w Skandynawii maiła pięć na audi quattro (chyba topił tym śnieg).

5? Slownie piec? duuuzo. Szwedzi przewaznie w 90% montuja trzy sztuki. Tez nietypowo, ale to u nich bardzo popularne.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 15 lut 2024, 00:40
przez Jake
Przyszly. Sa sliczne, ale niesamowicie ciezkie, wiedzialem ze cale obudowy sa metalowe ale nie spodziewalem sie az takiej masy :D

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 15 lut 2024, 08:47
przez korf
pocieszny napisał(a):o mój zderzak :)21 :)2
podniosłeś bude . bo z tego co pomne to był do małego+ zrobiony


Buda była podniesiona i wlazł na styk. Auto od Ciebie kupiłem z powodu zderzaków... :)21

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 15 lut 2024, 08:53
przez korf
Jake napisał(a):
korf napisał(a):Jak chyba brałem bo miałem trzy, a teraz mam gdzieś w piwnicy dwa komplety.
Teraz mam u siebie ledowe dwie sztuki w wersji "rzepak dojrzewa", mam jeszcze trzy takie,
bo ktoś w Skandynawii maiła pięć na audi quattro (chyba topił tym śnieg).

5? Slownie piec? duuuzo. Szwedzi przewaznie w 90% montuja trzy sztuki. Tez nietypowo, ale to u nich bardzo popularne.


Była do tego blacha montażowa, trzy na górze, dwa szerzej na dole, jak w rajdowce.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 15 lut 2024, 17:23
przez Jake
Niezle! Rallye :D :)21
Obrazek
Obrazek
Mam troche slabosc do takich wielkich wiszacych lamp na rajdowkach xD Wiem ze to niezbyt praktyczne w normalnych realiach ale wyglada kozacko XD

-------------
A tak swoja droga zastanawiam sie co wsadzic do tych moich Helli. Sa dopasowane do zarowek H1. Hella zapewnia kompatybilnosc i wytrzymalosc termiczna nawet do 130W zarowek! (sic!), w handlu dostepne sa makysmalnie tylko 100W i to jest moja pierwsza i najprostrza opcja. Drugi pomysl to kombinowanie z HIDami, trzeci to LEDowe zarowki, tylko nie zadne chinczyki tylko np. cos takiego
https://allegro.pl/oferta/philips-zarow ... 5058525026
kwestia taka czy zmieszcza sie fizycznie w obudowy i czy korzysci sa na tyle duze, ze sa warte tak duzych pieniedzy.

Mam mieszane uczucia, bo generalnie ja lubie zolte swiatlo zwyklych zarowek halogenowych i nie specjalnie spieszno mi do nowinek, tylko z drugiej strony staram sie nie zamykac na postep i nie trzymac na sile przestarzalych technologii. Na przyklad jestem juz pewien ze na bagazniku dachowym pojdzie lightbar od Helli a na boki male lampki LEDowe Hella Black Magic. Ale to pomocnicze oswietlenie terenowo/biwakowe, a przednie lampy to jednak cos czego uzywam na drodze w czasie jazdy.

PS. Kwestie legalizacyjno-homologacyjne sa poza tematem, chodzi mi wylacznie o aspekt praktyczny - czyli co dobrze oswietla droge i nie zniszczy odblysnikow.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 16 lut 2024, 00:41
przez Legend
i tu mam podobnie, wg mnie do klasycznej ternówki, która ma mieć smak super turbo nowoczesne ledy z ringami nie teges grają. Preferuję dobrej klasy oświetlenie z tamtych lat. Co innego jeśli dla kogoś ponad wszystko liczy się walor jakościowy, dobry LED świeci mocno... ale... o ile dobrze pamiętam, czyli stan na prę lat wstecz, gdy szukałem oświetlenia, dobry LED helli to coś 1500szt i jak go szlag trafi to po imprezie, a tu żarówkę sobie wymienisz i śmigasz dalej.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 16 lut 2024, 02:21
przez Jake
Legend napisał(a):i tu mam podobnie, wg mnie do klasycznej ternówki, która ma mieć smak super turbo nowoczesne ledy z ringami nie teges grają. Preferuję dobrej klasy oświetlenie z tamtych lat. Co innego jeśli dla kogoś ponad wszystko liczy się walor jakościowy, dobry LED świeci mocno... ale... o ile dobrze pamiętam, czyli stan na prę lat wstecz, gdy szukałem oświetlenia, dobry LED helli to coś 1500szt i jak go szlag trafi to po imprezie, a tu żarówkę sobie wymienisz i śmigasz dalej.

Tak, to jest osobna kwestia, ze nowoczesne lampy czesto zamiast zachowac estetyke to stawiaja na super hiper turbo wystarzalowy desging, ringi, wodotryski i inne syfy. Niektorzey zmieniaja nawet glowne reflektory na takie jakies wybajerzone i moim zdaniem wyglada to koszmarnie. Akurat ten model Helli w wersji LED jest akceptowalny. Wyglada tak:
Obrazek
Moze nie jest typowo klasyczny, ale nie ma wodotryskow i ozdobnikow. Ten poziomy element na srodku to radiator od LEDow - zmyslny sposob dysypacji ciepla zamiast zamykania go wewnatrz obudowy. Do tego designu jeszcze bylbym sie w stanie przekonac bo jest estetyczny (chociaz zwykly reflektor z zarowka podoba mi sie bardziej). No ale cena bagatela 1300zl ZA SZTUKE, wiec wypadly poza rownanie.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 16 lut 2024, 14:08
przez Legend
choć wydfaje mi sie po przegu, że ma ring... no ale zawsze można go nie podpinac.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 17 lut 2024, 00:52
przez Jake
Tymczasem przyszly dzisiaj kolejne prezenty.
Pokrywy zaworow po malowaniu:
20240216_210450.jpg
20240216_210450.jpg (282.96 KiB) Przeglądane 3913 razy

20240216_210447.jpg
20240216_210447.jpg (248.17 KiB) Przeglądane 3913 razy

20240216_210432.jpg
20240216_210432.jpg (314.39 KiB) Przeglądane 3913 razy

Miska olejowa po malowaniu:
20240216_212226.jpg
20240216_212226.jpg (177.83 KiB) Przeglądane 3913 razy

20240216_212153.jpg
20240216_212153.jpg (215.73 KiB) Przeglądane 3913 razy

Pod czujnik temperatury mysle ze tez dam te niebiesko-zielona uszczelke Toyotowa, taka sama jak pod korkiem spustowym. Tylko czekam na dostawe od Belniaka.

I drobiazgi z ASO, fabryczny kluczyk i uszczelka korka wlewu oleju:
20240216_160646.jpg
20240216_160646.jpg (220.79 KiB) Przeglądane 3913 razy

Znudzily mi sie juz tandetne podrobkowe kluczyki na ktorych plastik zdziera sie po miesiacu, a po 2 latach uzytkowania peka grot (sic!). Ten powinien pozyc znacznie dluzej.
Kusil mnie jeszcze calometalowy kluczyk ale nie znalazlem nigdzie numeru czesci kompatybilnego z 4R 2 generacji.

------
Z innych tematow dostalem dzis faktrure ze szlifierni za obrobke bloku, glowic, walu i korb. No.... coz, jakby to powiedziec nie wyszlo tanio.
Remont tego silnika juz kosztowal mnie wiecej niz zakup calego samochodu. XD

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 17 lut 2024, 01:26
przez pocieszny
korf napisał(a):
pocieszny napisał(a):o mój zderzak :)21 :)2
podniosłeś bude . bo z tego co pomne to był do małego+ zrobiony


Buda była podniesiona i wlazł na styk. Auto od Ciebie kupiłem z powodu zderzaków... :)21

wiem wiem :)2 w zasadzie było w cenie zderzaków :)21 a zresztą ponoć następny właściciel po tym od pustyni jest :)21

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 17 lut 2024, 03:34
przez Jake
Legend napisał(a):choć wydfaje mi sie po przegu, że ma ring... no ale zawsze można go nie podpinac.

Miales racje. Ciesze sie, ze mam zwykle klasyczne :)21
Obrazek

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 18 lut 2024, 01:30
przez Legend
auto na tzw dozywocie, po takim wkładzie to zal by było się go pozbyc nawet po 15 latach :) choć możliwe, że UJNIA szybciej nam wybije takie ekstrawaganckie hobby z głowy.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 23 lut 2024, 06:07
przez Jake
Mialem dzisiaj chwile rozsadku. Dotarlo do mnie, ze przy nietknietej blacharce kompresor to naprawde nie jest moj najwiekszy priorytet. Pomysl bynajmniej nie zostaje porzucony, ale bedzie odlozony w czasie - na ten moment skladam silnik jakos wolnossacy. Szukaniem kompresora i budowanie dolotu do niego bede sie bawic jak auto juz bedzie jezdzic. Teraz wazniejsze rzeczy. A skoro tak - to trzeba sie przeprosic z fabrycznym dolotem.
Chwila zastanowienia i okazuje sie ze jest banalnie prosty sposob jak odwrocic caly kolektor na druga strone. Naprawde nie rozumiem dlaczego nikt tego nie robi... To mniej roboty niz rewolucja i przekladanie puszki filtra i akumulatora jak to robia amerykanie... W kazdym razie do rzeczy, niech przemowia zdjecia:
Prace koncepcyjne i planowanie:
20240222_181902.jpg
20240222_181902.jpg (256.05 KiB) Przeglądane 3563 razy

I.... ciach!
20240223_031942.jpg
20240223_031942.jpg (236.01 KiB) Przeglądane 3563 razy

I przymiarki jak bedzie docelowo:
20240223_032038.jpg
20240223_032038.jpg (270.06 KiB) Przeglądane 3563 razy

20240223_032231.jpg
20240223_032231.jpg (355.59 KiB) Przeglądane 3563 razy

Bystre oko dostrzeze ze zeszlifowalem logo Toyoty - do gory nogami wygladaloby idiotycznie. Jeszcze nie wiem jak zrobie nowe, moze wytne je z cienkiej blachy alu na CNC i przyspawam punktowo?


Trik polega oczywiscie na ucieciu flanszy, i przyspawaniu nowej odwrotnie, wywierceniu dwoch otworow miedzy kanalami i wspawanie tam tulejek pod sruby. Na koniec oczywiscie piaskowanie i malowanie. Sprawdzilem i wszystko sie ze wszystkim "mija", uwazam ze plan jest skazany na powodzenie. ;)
Jutro zostawiam srodkowy kolektor u frezera na splanowanie powierzchni po cieciu i zamawiam wyciecie nowej flanszy na CNC.

Pozostaje mi jeszcze rozkminic do czego jest te sto-siedemnascie rureczek, wypustek, slupkow, podestow, odnozy i odrostow. Zakladam ze przy odwroconym kolektorze polowe trzeba bedzie poprzesuwac lub calkiem zlikwidowac.
I na koniec zostaje wspawanie mocowan do MAP sensora, czujnika IAT i wtryskow gazu... Ciasno tam, nie ma mowy zebym sie zmiescil z rownolegla listwa wtryskowa dla LPG i wtyrskiwaczami wchodzacymi prosto w kolektor, to byl idealistyczny pomysl ale nie widze tego w praktyce, chyba nie obedzie sie bez wkretek i wezykow. Byle je tylko upchac pod gornym kolektorem zeby nie szpecily.

Musze jeszcze zrobic pomiary czy czujniki MAP i IAT zmieszcza mi sie od spodu gornego kolektora (tj. miedzy gronym a srodkowym), oraz czy moge sfrezowac nieco wiecej materialu z srodkowego kolektora zeby obnizyc calosc i zwiekszyc szanse ze zmieszcze sie bez ciecia maski. Wyglada to obiecuajco poki co, mysle ze moglbym zejsc 1cm w dol bez kolizji z listwami benzynowymi. Hmm...

Na koniec jeszcze nawiercony otwor pod czujnik kontrolki przegrzania silnika. Pozostaje wspawac tulejke.
20240223_031949.jpg
20240223_031949.jpg (278.99 KiB) Przeglądane 3563 razy

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 26 lut 2024, 04:04
przez Jake
Polecialo na CNC. Teraz czekam az wytna ;)

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 27 lut 2024, 01:19
przez Jake
I przyszly nowe fanty od Belniaka.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 28 lut 2024, 00:11
przez Jake
przyszedl czujnik cisnienia oleju. Ori Denso ;)
A dzis bylem na zlomie i dorwalem dwa MAP sensory Denso i dodatkowy czujnik IAT (chyba xD ).
Teraz mam MAP sensorow do wyboru do koloru.
20240227_195149.jpg
20240227_195149.jpg (352.85 KiB) Przeglądane 3108 razy

Zawiozlem tez szpilki korbowodow do szlifierni. I dowiedzialem sie ze dwa zawory wydechowe nie nadaja sie do szlifowania i musze zamowic nowe. Oszaleje. To sie nigdy nie skonczy. Gdyby powiedzieli wczesniej to zamowilbym je razem ze szpilkami korb. No trudno, kolejne zamowienie od Belniaka poszlo.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 29 lut 2024, 00:24
przez Legend
słuchaj Jake na tym Twoim lokalnym złomie nie ma może Hondy Accord 1,8 z rocznika 2001-2002? Potrzebuję ori lambdy.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 29 lut 2024, 01:15
przez Jake
A musi byc Accord? Ten MAP sensor wydarlem z Civica. Moge ci lambde z niego wyjac bo jutro jade jeszce po jeden plastik do Corsy dla przyjaciolki.

To jest inny zlom niz ten co kiedys Trooper stal. Ten jest dosc duzy i ma gigantyczny przemial, tam zwoza auta z kilkunastu mniejszych zlomowisk, stoja tydzien, sa szabrowane a potem wrzucaja je do strzepiarki. Tam co tydzien jest co innego.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 29 lut 2024, 17:21
przez Legend
mi to obojetne :) wstrzymaj sie bo udalo mi sie namierzyc od typka co rozkreca auto w szopie.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 06 mar 2024, 22:19
przez Jake
Przymiarki czujnikow cisnienia oleju z uzyciem redukcji BSPT G3/8" na G1/8" wkrecone w miejsce nieuzywanych zaslepek.
Pierwszy od gory - czujnik do zegara,
Dolny rzad - od lewej - czujnik do EMU, i czujnik kontrolki oleju.
20240306_150556.jpg
20240306_150556.jpg (155.59 KiB) Przeglądane 2451 razy

PS. Tak, blok silnika jest caly brudny i paskudny. Dopiero bedzie myty, czyszczony i malowany ;)

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 06 mar 2024, 23:46
przez Silvestr
Miskę olejową malowałeś proszkowo? Ciekawe jak proszek będzie współgrał z olejem?
Już od jakiegoś czasu sam mam możliwość malowania proszkowego, zrobiłem piec, kupiłem aplikator i ogień :)21
Jeszcze kabinę do piaskowania muszę pospawać i popracować nad instalacją pneumatyczną w garażu.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 07 mar 2024, 00:21
przez Jake
Silvestr napisał(a):Miskę olejową malowałeś proszkowo? Ciekawe jak proszek będzie współgrał z olejem?
Już od jakiegoś czasu sam mam możliwość malowania proszkowego, zrobiłem piec, kupiłem aplikator i ogień :)21
Jeszcze kabinę do piaskowania muszę pospawać i popracować nad instalacją pneumatyczną w garażu.

Tak . Fabrycznie takze jest malowana proszkowo cala lacznie z srodkiem wiec zrobilem analogicznie. Przynajmniej nie skoroduje do czasu montazu :)

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 08 mar 2024, 04:56
przez Jake
Czujnik kontrolki przegrzania na swoim miejscu.
Nie jestem pewien czy powinienenm zmienic spawacza, czy ten material sie tak zle spawa ze zawsze wychodzi glut. Z pol godziny to frezowalem zeby wygladalo jako tako.
20240307_155717.jpg
20240307_155717.jpg (280.48 KiB) Przeglądane 2356 razy

Dolny kolektor pojechal do malowania proszkowego.
Z srodkowym jest klopot, bo firma ktora zywkle wycianala mi rzeczy na CNC nie robi w taki grubym materiale, musze szukac kogos to to wyfrezuje.

A jutro wyjezdzam na miesiac wiec bedzie troche stagnacja jesli chodzi o postepy w skladaniu silnika.

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

PostNapisane: 08 mar 2024, 04:57
przez Jake
No to jeszcze na koniec przed wyjazdem. Dzis do ASO przyszla srubka:
20240307_171631.jpg
20240307_171631.jpg (213.65 KiB) Przeglądane 2356 razy

Co popchnelo mnie w strone modyfikacji listwy paliwowej. Chwila mierzenia i takie tematy to ja lubie, listwa jest stworzona do tej modyfikacji, srednica otworu pod stary regulator jest jak ulal srednica wewnetrzna gwintu M12x1.25 8)
Ucialem lapki do starego regulatora cisnienia, pozostalosci wyszlifowalem pilnikiem na gladko, nagwintowalem otwor i srubka od konnektora banjo pasuje jak ulal. Stad bedzie krotki wezyk do aftermarketowego regulatora przyczepionego na scianie grodziowej.
20240308_012335.jpg
20240308_012335.jpg (249.33 KiB) Przeglądane 2356 razy

I gotowe.
20240308_012759.jpg
20240308_012759.jpg (298.09 KiB) Przeglądane 2356 razy