www.trooper4x4.pl

przez **miras7** » 28 sie 2017, 21:51

Wciąż jest problem z tym tylnym mostem?
Oczywiście będzie miejsce pod namioty, ognisko itp. Przyjedź Montkiem. W tym roku mamy sezon cieknących Trooperów...

przez **Kangur** » 28 sie 2017, 21:58

Zazwyczaj ciekły auta ze znaczkiem zgniłego jajka na atrapie, ale żeby Troopery też ?

przez **PiotrR** » 28 sie 2017, 22:07

W Niedzielę dostałem właściwy uszczelniacz ze stanów(mam nadzieję) w tym tygodniu tyram od 7 do 21 więc nie dotknę się do auta. Mój most był montowany w Trooperach tylko na Japonię i Anglię w latach 2000-2002 oraz do 3,5 tonowej ciężarówki Isuzu popularnej w USA.

przez **miras7** » 31 sie 2017, 18:55

Na poligonie będziemy od ok 10 w sobotę. Prócz Piotra i FFK ktoś z forum będzie? FFK - jak przyjedziesz plaskaczem to nie pchaj się niepotrzebnie na poligon tylko dzwoń. Ktoś podjedzie po Ciebie i wskaże parking. Tel. do mnie masz.

przez **PiotrR** » 31 sie 2017, 21:53

No coś mało nas,a ja parę litrów przywiozę, FFK ostatnio za abstynenta robił mam nadzieję że mu na lepsze się odmieniło :)21

przez **FFK** » 31 sie 2017, 22:10

Ja cały czas bezalkoholowy jestem

Telefon mam, będę dzwonił

3h i na miejscu

przez **PiotrR** » 31 sie 2017, 22:15

No Marcin co ty wzorowym dawcom wątroby chcesz zostać

przez **miras7** » 31 sie 2017, 22:21

Od nas będzie z 5-6 aut, z czego tylko 3 Troopki

przez **PiotrR** » 31 sie 2017, 22:24

To starczy dla wszystkich

Mitsubishi będę :oops:

przez **PiotrR** » 01 wrz 2017, 20:54

Dołączy do nas Konrad Opel Campo, spotkamy się po drodze i dotrzemy razem.

przez **FFK** » 01 wrz 2017, 21:29

A ja już wiem, że mnie nie będzie. Miałem mieć dzisiaj rozmowę o pracę, przełożyli mi na jutro... i dupa

W ogóle jak gdzieś się wybieram to zawsze jest coś nie tak... Jechałem na Frączki to łożysko oporowe zaczęło piszczeć w busie...

przez **Bobbie** » 01 wrz 2017, 22:11

Ja będę koło południa. Właśnie kończę ogarniać robotę, to się do tej godziny wykaraskam.
dozo

przez **miras7** » 01 wrz 2017, 22:25

FFK napisał(a):A ja już wiem, że mnie nie będzie. Miałem mieć dzisiaj rozmowę o pracę, przełożyli mi na jutro... i dupa
W ogóle jak gdzieś się wybieram to zawsze jest coś nie tak... Jechałem na Frączki to łożysko oporowe zaczęło piszczeć w busie...

Będzie jeszcze okazja

przez **PiotrR** » 03 wrz 2017, 18:42

Wielkie dzięki organizatorom i całej ekipie

Wspaniali ludzie imponujący teren :)2

przez **ksenia** » 03 wrz 2017, 20:18

nastepnym razem :)2

przez **miras7** » 03 wrz 2017, 21:44

Dziękuję wszystkim uczestnikom, a w szczególności Piotrowi z dziećmi i Konradowi, że chciało im się taki kawał drogi jechać, żeby z nami pojeździć i pogadać. Dzięki Piotrowi mieliśmy też niezwykłą degustację z historią w tle :)2